Stany lękowe po narkotykach najlepiej leczy sie lekami jakimiś czy terapia? Od roku czasu po narkoty

1 odpowiedzi
Stany lękowe po narkotykach najlepiej leczy sie lekami jakimiś czy terapia? Od roku czasu po narkotykach mam duży strach przed podróżą i nie wiem chce to zmienić bo niedługo chce zdawać prawo jazdy ale jeżeli dostanę leki to będę zmuszony do nie prowadzenia samochodu żyłem w ciągłym stresie i zmuszony mnie nie raz do brania narkotyków za każdym razem czułem się źle i w końcu prawnego dnia miałem atak paniki i od tamtego momentu wyjście z domu=atak paniki mam świetnych rodziców i jeżeli im powiem żeby załatwili mi terapię z pewnością mi załatwia tylko boję się brania psychotropow proszę o radę ;(((
Zachęcam do rozmowy z psychiatrą. Nawet w formie wideokonsultacji. Dopiero po rozmowie osobistej będzie można odpowiedzieć, jak najlepiej Panu pomóc. Pozdrawiam

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.