Szukam pomocy dla Mojego Taty

Witam, poszukuję pomocy dla Mojego Taty, 57 lat, cukrzyca, nadciśnienie, kiedyś 2 przebyte udary po których normalnie funkcjonowal, 3 lata temu bajpasy, i od tamtej pory się zaczęło... Było co raz gorzej z tatą, wtedy wylądował w szpitalu stan się pogorszył, omamy, myśli SM, pozniej szpitale psychiatryczne po których bywało trochę lepiej ponieważ przebywał między ludźmi, teraz aktualnie chodzi do domu pomocy społecznej, ma kontakt z ludźmi ale to nie jest mój Tato sprzed 3 lat, teraz potrzebuje non stop opieki, podawanie leków, mycie, golenie, pampersy, sam nie potrafi wykonać tych czynności, z chodzeniem gorzej... Szura po drodze, nie wiem gdzie już mam. Szukać pomocy dla Taty, ma stwierdzono silny epizod depresyjny f33. Będę się. Modlić do Boga aby się znalazł jakiś specjalista który postawi. Mojego tatę na nogi i ta mu wiary do życia! Moje Marzenie aby zaczął sam funkcjonowac... Zresztą Sam by chciał bo rozmawialiśmy na ten temat...