To dosyć ciekawa historia, bo po mojej pierwszej lewatywie, przerażona tym co ze mnie wypływa (fuj)
1
odpowiedzi
To dosyć ciekawa historia, bo po mojej pierwszej lewatywie, przerażona tym co ze mnie wypływa (fuj) postanowiłam zgłębić temat detoksykacji organizmu. Jestem jeszcze bardzo młoda i u mnie w domu lewatywa była obiektem żartów utożsamianym z najgorszą rzeczą jaka mogła człowieka spotkać. Zatem moje pierwsze pytanie - jak często mogę wykonywać sobie taką lewatywę bez obawy że rozleniwię swoje jelito? Drugie zaś pytanie - czy jeśli wspomogę się dodatkowo kefirem + solą nie grozi mi wypłukanie jelita z potrzebnych mu do prawidłowej pracy składników? (oczywiście kefir podany normalną drogą, sól do wlewki) Naczytałam się też wiele dobrego a propos wlewek z kawy. Większość jednak internetowych przepisów traktuje o kawie palonej (która przecież zawiera szkodliwe substancje związane z procesem jej obróbki) to też poszłam o krok dalej i zamówiłam zieloną kawę w ziarnach. Zdrowy rozsądek jednak podpowiada mi że warto się skonsultować żeby nie zrobić sobie krzywdy. A więc czy wlewając sobie w pupcie napar z zielonej/niepalonej kawy nie zrobię sobie krzywdy? Jakie inne wlewki możecie mi Państwo polecić? Jak z solą - nie kuchenna więc jaka inna i w jakich ilościach? Himalajska a może Kala Namak (sól jajeczna, mogłaby ciekawie podkręcić zapach całej mieszanki :) ? Jeśli jest tu osoba z odpowiednim doświadczeniem i wiedzą, która może rozwiać moje wątpliwości czy też dodać coś od siebie - będę bardzo wdzięczna. :)
Zdrowy rozsądek powinien Pani podpowiedzieć, aby nie robić sobie krzywdy, jeśli nie ma takiej konieczności. Z tyłkiem nie ma żartów! Jak zacznie Pani bezsensownie majstrować przy nim, to może się to źle skończyć.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.