Tydzień temu miałam wyrywaną górną, prawą ósemkę. Zabieg przebiegł bez komplikacji (była to ekstrakc

Tydzień temu miałam wyrywaną górną, prawą ósemkę. Zabieg przebiegł bez komplikacji (była to ekstrakcja niechirurgiczna) i przez pierwsze 3 doby nie czułam żadnego bólu. Jednak około godziny 17 dnia 3 zaczęłam czuć pieczenie dziąseł po prawej stronie górnej i dolnej szczęki w okolicach czwartego, piątego i szóstego zęba. Taka sama sytuacja powtarza się od ostatnich 4 dni od około godziny 17 aż do zaśnięcia. Wraz z pieczeniem czuję także lekkie mrowienie dziąseł. Pieczenie ustępuje na kilkanaście minut po umyciu zębów. Gdy pojawia się pieczenie nie spożywam żadnych posiłków, jedynie przyjmuje płyny. 7 dnia wykupiłam i raz zastosowałam Sachol, ponieważ nie jestem w stanie dostać się do mojego stomatologa ze względu na brak terminów. Gdy pojawiają się opisane przeze mnie objawy moje zęby (czwórka, piątka i szóstka na górze) wydają się być bardziej wrażliwe od reszty, mam czasami wrażenie jakby się ruszały choć tak naprawdę nie jest. Czy może to być spowodowane powracaniem zębów na swoje wcześniejsze miejsce? Czy może jest to choroba dziąseł?