,Umnie stwierdzono miesniaki macicy,........

Witam Panią.Nie jest Pani odosobniona w swoich wątpliwościach.Często docierają do mnie pacjentki, które od lat zmagają się z mięśniakami i związanymi z tym dolegliwościami.Dziwi to o tyle,że mięśniaki macicy są jednym z najczęstszych chorób ginekologicznych diagnozowanych w gabinetach ginekologicznych.Moim zdaniem wynika to z kilku spraw: 1.koledzy lekarze nie przedstawiają w pełni następstw odraczania terapii, bo przecież mięśniaki nie są rakiem i można z nimi żyć.2.pacjentki nie dopytują bo skoro lekarz powiedział ,że zmiana jest łagodna to nie ma się nad czym roztrząsać 3. pacjentki boją się pytać, bo lepiej za dużo nie wiedzieć skoro nie boli 4.lepiej takiej sprawy ,,nie ruszać,, bo zezłośliwieje itd.Słowem wina leży po obu stronach.Mięśniaki wciąż pozostają pasem ziemi niczyjej.
Wracając do sedna.Planując strategię dla Pani chciałbym dokonać kilku stwierdzeń oraz kilku pytań:

1.Pani spokój jest pozorny-z pewnością nieprawidłowe,obfite krwawienia nie są dolegliwościami ,przy których można przejść do porządku dziennego.Wkrótce zauważy Pani spadek kondycji,zmęczenie wynikające z obniżenia poziomu hemoglobiny i przewlekłej anemizacji.
2.Przyjmowała Pani preparaty cyklonaminy czyli leku stosowanego w krwotokach, krwawieniach trudnych do opanowania-to świadczy o randze problemu.Cyklonamina sama w sobie nie jest lekiem obojętnym-hamuje krwawienie przez zwiększenie krzepliwości krwi! ten preparat nie rozwiązuje problemu a przy innych obciążeniach , nikotynizmie podnosi realnie ryzyko zakrzepicy.
3.Nie ma na świecie leku który likwiduje mięśniaki.Jeżeli myśli Pani o preparacie Esmya to rzeczywiście jedyny lek który powoduje zmniejszenie mięśniaków.Działa poprzez zmniejszenie uwodnienia mięśniaków. Po zaprzestaniu przyjmowania leku mięśniak wraca do swojej pierwotnej wielkości bo jest to lek mogący służyć do przygotowania do JEDYNEJ SKUTECZNEJ TERAPII czyli CHIRURGICZNEGO WYCIĘCIA MIĘŚNIAKÓW

3.Ile Pani ma lat? Czy planuje Pani jeszcze rodzenie dzieci?
4.Jak duże są mięśniaki i w jakiej lokalizacji się znajdują?

Jeżeli planuje Pani jeszcze ciążę to mięśniaki (nawet duże) można wyłuszczyć (czyli usunąć z zachowaniem macicy). Taką operację można wykonać w laparoskopii, dużego mięśniaka tnie się na mniejsze części za pomocą morcelatora ( przypomina to obieranie jabłka) i wyciąga przez centymetrową dziurkę w brzuchu! Następnego dnia wychodzi Pani do domu o własnych siłach.Takie oszczędzające operacje stosuje się również u kobiet,które jeszcze nie rodziły a przyczyną trudności z zajściem/lub donoszeniem ciąży są właśnie mięśniaki. Wszystko zalezy od umiejętności operatora.Należy jednak pamiętać,że w operacjach oszczędzajacych istnieje ryzyko rozrostu nowych mięśniaków. Wynika to z tego ,że tak naprawdę cały mięsień macicy ma tendencję do choroby a duże mięśniaki są jej widocznymi symptomami.
Stąd o ile pacjentka nie planuje już rozrodu,mięśniaków jest wiele tak że niszczą praktycznie cały mięsień lub występują w trudnej lokalizacji wskazane jest co najmniej wycięcie trzonu macicy z pozostawieniem szyjki. Taki zabieg również można wykonać w laparoskopii-bez konieczności rozcinania brzucha (co jest często przyczyną lęku przed operacją). Taka operacja rozwiązuje problem raz na zawsze-wycina się źródło choroby i mięśniaki oraz krwawienia już nie wracają.

Proszę pamiętać po leczeniu operacyjnym :
1.Poziomy kobiecych hormonów pozostają niezmienne-nie trzeba suplementacji bo nie naruszamy struktury jajników.
2.Następuje znaczna poprawa kondycji i komfortu życia bo: nie ma krwawień, ustępuje anemizacja,nie ma ucisku na pęcherz,odbytnicę.

Droga Pani podsumowując -nie ma co się oszukiwać trzeba się operować. O ile moje wyjaśnienia są nadal dla Pani niewystarczające zapraszam na rozmowę -zapewniam ,że rozwieję resztki wątpliwości.

Pozdrawiam.