W domu jest wszystko w porządku jestem śmiały i wyluzowany, z czego to wynika? W pracy jest wszystko
8
odpowiedzi
W domu jest wszystko w porządku jestem śmiały i wyluzowany, z czego to wynika? W pracy jest wszystko w porządku na początku potrafię ruszyć z buta, lecz potem coś się dzieje pustka w głowie, chęć zmiany pracy bo zaraz mogę wpaść w dół i wszystko zacznie się powtarzać tego się boję, wybiorę się na pewno na psychoterapie bo czuję że coś jest na rzeczy co mnie hamuje i karze się wycofać tylko ja nie wiem co to tak do końca jest...dziękuję za odpowiedzi
Mam wrażenie że ma Pan natłok myśli, zadaje sobie pan dużo pytań i szuka na nie odpowiedzi, chce lepiej poznac siebie i swoje motywacje.W Pana emocjach dostrzegam chwiejnosc i zmienność. Spotkanie z psychologiem czy terapeuta może pomóc uporządkować te myśli i przyjrzeć się sobie , swoim potrzebom.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Ma Pan słuszną intuicję, że w tej sytuacji warto wybrać się na konsultacje u psychoterapeuty. Warto też odpowiedzieć sobie na kilka pytań. Co konkretnie sprawia, że czuje się Pan dyskomfortowo? Co sie powtarza? Co by Pan chciał zmienić? Kiedy to się zaczęło? Odpowiedzi na te pytania zapewne pomogą Panu dokonać zmiany, choć samemu może być trudno je znaleźć i może to długo trwać. Warto więc sięgnąć po fachową pomoc i porozmawiać.
Wierzę że psychoterapia to dobra droga aby zacząć poszukiwać odpowiedzi
Dzień dobry,
trudno stwierdzić cokolwiek zaocznie, bez rozmowy z Panem i szerszej diagnozy sytuacji.
Myślę,że pomysł skorzystania z pomocy specjalisty jest strzałem w dziesiątkę!
Powodzenia!
Natalia Szymańska
trudno stwierdzić cokolwiek zaocznie, bez rozmowy z Panem i szerszej diagnozy sytuacji.
Myślę,że pomysł skorzystania z pomocy specjalisty jest strzałem w dziesiątkę!
Powodzenia!
Natalia Szymańska
Dzień Dobry, pierwszy krok już Pan wykonał, opowiedział o tym na forum. Drugi też, pojawiła się refleksja o potrzebie skonsultowania spostrzeżeń ze specjalistą. Pozostał już tylko trzeci krok do wykonania: pójść na konsultację, powodzenia. Pozdrawiam
Dziękuję za pytanie, myślę że już samo zauważenie pogorszenia funkcjonowania w pracy, jest ważnym aspektem w Pana życiu. Myślę że powodów może być wiele, natomiast należałoby im się przyjrzeć podczas konsultacji i dalej w psychoterapii.
Zapraszam na konsultację .
Zapraszam na konsultację .
Zgadzam się z powyższymi wypowiedziami . Odpowiedź na pytanie -" co hamuje i karze się wycofać " , może Pan znaleźć w procesie psychoterapii. Gratuluję samoobserwacji i refleksji.Nie łatwo jest przyznać , że w czymś mam trudność.
Witam
Zastanawiające jest to co co Panu "Karze", co lub kto to może być? i z czego ma się Pan wycofywać? Aby odpowiedzieć na pytanie "z czego wynika to że jakoś się Pan zachowuj i czuje w domu, a inaczej w pracy" trzeba było by się przyjżeć co takiego się dzieje po tych chwilach " z buta"? Co się zmienia , ile te chwile trwają, co jest innego w domu a co innego w pracy. Myślę, że praca z psychoterapeutą będzie pomocna, gdyż tutaj jest mało danych i cieżko powiedzieć coś więcej na temat Pana przypadłości. Tylko można zauważyć, że coś się dzieję takiego, że ma Pan ochotę uciekać i pojawiają się obawy że coś znowu się powtórzy. Coś jak rozumiem co będzie nie do wytrzymania i będzie trzeba uciekać.
Życzę odwagi i siły aby się z tym zmierzyć.
Pozdrawiam
Mateusz Dąbrowski
Zastanawiające jest to co co Panu "Karze", co lub kto to może być? i z czego ma się Pan wycofywać? Aby odpowiedzieć na pytanie "z czego wynika to że jakoś się Pan zachowuj i czuje w domu, a inaczej w pracy" trzeba było by się przyjżeć co takiego się dzieje po tych chwilach " z buta"? Co się zmienia , ile te chwile trwają, co jest innego w domu a co innego w pracy. Myślę, że praca z psychoterapeutą będzie pomocna, gdyż tutaj jest mało danych i cieżko powiedzieć coś więcej na temat Pana przypadłości. Tylko można zauważyć, że coś się dzieję takiego, że ma Pan ochotę uciekać i pojawiają się obawy że coś znowu się powtórzy. Coś jak rozumiem co będzie nie do wytrzymania i będzie trzeba uciekać.
Życzę odwagi i siły aby się z tym zmierzyć.
Pozdrawiam
Mateusz Dąbrowski
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.