W jaki sposób poradzić sobie z kłotniami w związku oraz z wykorzystywaniem seksualnym w przeszłości?
6
odpowiedzi
Dobry wieczór, zazwyczaj nie korzystam z internetowych porad, ale czuję, że muszę. Jestem w związku ponad dwa lata, muszę zaznaczyć, że związek jest na odległość, a częstotliwość spotkań jest zróżnicowana i zależy od naszego wolnego czasu, którym dysponujemy. Na samym początku znajomości, kiedy to ona przechodziła w związek było wręcz idealnie, czułam tę miłość od niego, czułość i szczęście. Po pewnym czasie, gdy pierwsze emocje opadły, nasz związek zaczął być dość różny. Raz jest nam ze sobą cudownie, a innym razem mam ochotę zakończyć to wszystko. Bardzo często się kłócimy. W dzieciństwie byłam wykorzystywana seksualnie (z czym nie potrafię do tej pory sobie poradzić), co skutkuje moją bardzo niską samooceną, ja nie akceptuje siebie, uważam się za gorszą od innych i tu rodzi się moja zazdrość, która jest potęgowana odległością i tak tworzy się większość naszych kłótni. Zdarzają się kłótnie z winy partnera, ale głównie są one przez moją samoocenę. Ja już sama nie wiem jak opanować samą siebie i jak zahamować te kłótnie, które niszczą związek z osobą, którą kocham i która jest moim przyjacielem (jedynym) i chłopakiem równocześnie. Nie wiem, czy ma to znaczenie, ale mam 18 lat.
Dobry wieczór.
Najlepiej będzie jeśli to pytanie skieruje Pani do psychologa. Poprawę samooceny oraz relacji międzyludzkich można uzyskać w trakcie psychoterapii. Jeśli zajdzie taka potrzeba psycholog może zaproponować Pani konsultacje psychiatryczną.
Najlepiej będzie jeśli to pytanie skieruje Pani do psychologa. Poprawę samooceny oraz relacji międzyludzkich można uzyskać w trakcie psychoterapii. Jeśli zajdzie taka potrzeba psycholog może zaproponować Pani konsultacje psychiatryczną.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam,
zdecydowanie Pani problem jest problemem do przepracowania w psychoterapii indywidualnej. Tylko taka praca i taka forma leczenia jest w stanie pomóc Pani przepracować to się wydarzyło w dzieciństwie i to co dzieje się nadal. Psychoterapia daje często zrozumienie problemów, skąd się wzięły i zrozumienie siebie i tym samym swoich zachowań dzięki czemu łatwiej jest nam kierować swoimi decyzjami i zachowaniem.
zdecydowanie Pani problem jest problemem do przepracowania w psychoterapii indywidualnej. Tylko taka praca i taka forma leczenia jest w stanie pomóc Pani przepracować to się wydarzyło w dzieciństwie i to co dzieje się nadal. Psychoterapia daje często zrozumienie problemów, skąd się wzięły i zrozumienie siebie i tym samym swoich zachowań dzięki czemu łatwiej jest nam kierować swoimi decyzjami i zachowaniem.
Większość specjalistów prawdopodobnie wypowie się negatywnie jeżeli chodzi o związek na odległość. Ja mam odmienne zdanie, uważam że związek na odległość kiedy nie ma dzieci ma więcej zalet niż wad. Naturalnie mając 18 lat powinnaś zastanowić się jakie są Twoje oczekiwania w stosunku do tego związku i czy są one realne. Dopiero jak będziesz pewna, że dokładnie wiesz co chcesz podejmij decyzję.
Ze względu na Twoję niską samoocenę a także fakt wykorzystywania seksualnego w dzieciństwie powinnaś konieczne zasięgnąć porady u specjalisty psychoterapeuty, bo jeżeli te problemy nie zostaną "przepracowane" będę zawsze rzutowały na ten czy następny związek. Nie zwlekaj bo to dla Ciebie ważne. Pozdrawiam Krzysztof Dudziński
Ze względu na Twoję niską samoocenę a także fakt wykorzystywania seksualnego w dzieciństwie powinnaś konieczne zasięgnąć porady u specjalisty psychoterapeuty, bo jeżeli te problemy nie zostaną "przepracowane" będę zawsze rzutowały na ten czy następny związek. Nie zwlekaj bo to dla Ciebie ważne. Pozdrawiam Krzysztof Dudziński
Witam, mówi Pani o traumie, którą Pani przeżyła w dzieciństwie i która faktycznie może mieć znaczący wpływ na Pani samoocenę a także na relacje z partnerem. Myślę, że to ważne aby to przepracować, rozliczyć i uwolnić przeszłość. Jeśli Pani lepiej będzie się czuła sama ze sobą to z pewnością będzie Pani łatwiej budować związek.
Witam. Wszystko co opisuje Pani jest dość ważne, ale i trochę skomplikowane. Takich porad nie udziela się przez internet , ponieważ mogą mieć bardzo różne podłoże. Potrzebuje Pani terapii, która pokaże Pani dlaczego tak sie dzieje w Pani życiu. Zaprasza i pozdrawiam
Witam
W Pani przypadku aby móc tworzyć dojrzały satysfakcjonujący dla obojga związek oraz w ogóle aby podnieść jakość pani życia oraz relacji z innymi ludźmi, wskazane będzie podjęcie psychoterapii mającej na celu przepracowanie traumy z przeszłości tak aby ból jakiego doświadczyła Pani przed laty nie powodował bólu i cierpienia w teraźniejszym życiu.
Warto również rozważyć podjęcie, równolegle w czasie, terapii par, na której to w towarzystwie psychoterapeuty w bezpiecznych warunkach, poruszycie temat pani przeszłości oraz jej wpływu na wasze aktualne relacje, na wasz związek.
Jeśli bywają momenty w waszym związku w których to czujecie się cudownie to to bardzo dobrze wróży, bo będzie to zasób, fundament na którym będziecie mogli pracować aby poprawić ogół waszych relacji.
Pozdrawiam
Radek Szafrański
Psycholog, Psychoterapeuta
W Pani przypadku aby móc tworzyć dojrzały satysfakcjonujący dla obojga związek oraz w ogóle aby podnieść jakość pani życia oraz relacji z innymi ludźmi, wskazane będzie podjęcie psychoterapii mającej na celu przepracowanie traumy z przeszłości tak aby ból jakiego doświadczyła Pani przed laty nie powodował bólu i cierpienia w teraźniejszym życiu.
Warto również rozważyć podjęcie, równolegle w czasie, terapii par, na której to w towarzystwie psychoterapeuty w bezpiecznych warunkach, poruszycie temat pani przeszłości oraz jej wpływu na wasze aktualne relacje, na wasz związek.
Jeśli bywają momenty w waszym związku w których to czujecie się cudownie to to bardzo dobrze wróży, bo będzie to zasób, fundament na którym będziecie mogli pracować aby poprawić ogół waszych relacji.
Pozdrawiam
Radek Szafrański
Psycholog, Psychoterapeuta
Podobne pytania
- Witam, Podejrzewam również u siebie depresję. Na nic nie mam siły, z niczym sobie nie radzę, czuję się źle, myślę o rezygnacji ze studiów o których marzyłem, wszystko mnie przytłacza, nie mam myśli samobójczych ale wolałbym żeby to wszystko się skończyło. Płaczę bez powodów, wszystko mnie denerwuje,…
- Kłaniam się Nie wiem jak dokładnie opisać problem, za co przepraszam, postaram się to ująć najkrócej jak umiem. Od 8 lat, może więcej, towarzyszy mi ciągły lęk, jakaś obawa, strach który wydaje mi się, że nie ma uzasadnienia. Bez znaczenia, czy znajduje się sam, kiedy wszystko na pozór jest ok, czy,…
- Witam , mam 25 lat , kilka miesięcy temu źle się czułam tzn. byłam senna , nie miałam chęci na nic , zauważyłam że mam problemy w trakcie zbyt silnych emocji , wybucham płaczem albo staje się nerwowa . Z tego powodu udałam się do psychiatry w mojej miejscowości , lekarz poświęcił mi podczas 3 spotkań…
- Witam, mam 25 lat, kilka miesięcy temu źle się czułam tzn. byłam senna, nie miałam chęci na nic zauważyłam, że mam problemy w trakcie zbyt silnych emocji, wybucham płaczem albo staje się nerwowa. Z tego powodu udałam się do psychiatry w mojej miejscowości, lekarz poświęcił mi podczas 3 spotkań łącznie…
- Moja 80-letnia mama choruje na lekooporna depresje od 5 lat, rok temu także zdiagnozowano nowotwór. Oprócz tego uzależniła się od benzodiazepinu. Ostatnio pomogło jej wprowadzanie tegretowlu. Czy oprócz tego jest jakiś lek, który mógłby jej pomóc?
- Witam, 3 lata temu poznałam chłopaka z którym byłam około roku, wcześniej już cierpiałam na brak akceptacji siebie, okaleczałam się bardzo dotkliwie, miałam myśli samobójcze, nie byłam u żadnego specjalisty. Jednak ten chłopak swoją obecnością w moim życiu pomógł mi się pozbierać. Rozstaliśmy się około…
- Witam, 3 lata temu poznałam chłopaka, z którym byłam około roku, wcześniej już cierpiałam na brak akceptacji siebie, okaleczałam się bardzo dotkliwie, miałam myśli samobójcze, nie byłam u żadnego specjalisty. Jednak ten chłopak swoją obecnością w moim życiu pomógł mi się pozbierać. Rozstaliśmy się około…
- Witam, mam tyko jedno pytanie. Jeżeli stwierdzono u mnie CRS, to czy powinnam zgłosić się do psychologa czy też raczej zostawić to swojemu biegowi (leczenie okulistyczne)? Z góry dziękuje za odpowiedź, z poważaniem Beata.
- Czuję się osamotniona, aspołeczna często jestem smutna bądź nie mam humoru. W domu czuje się jakbym była tylko problemem.
- Witam, mam 15 lat. Dwa miesiące temu próbowałam odebrać sobie życie. Była to druga próba z lekami za pierwszym razem się nie udało. Nadal myślę o samobójstwie, ale nie chcę fundować mojej rodzinie tego koszmaru drugi raz, lecz mi samej nie chce się żyć. Ciągle płaczę, nie mam na nic ochoty, co trzecia…
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.