W listopadzie chorowałam na koronawirusa (łagodnie, ale utraciłam węch i smak). Podczas choroby bola
1
odpowiedzi
W listopadzie chorowałam na koronawirusa (łagodnie, ale utraciłam węch i smak). Podczas choroby bolało mnie lewe ucho, z małżowiny schodziła skóra przez co pojawiły się małe rany. Dwa dni później pojawił się twardy guzek za uchem. Po 2 tygodniach wszystko wróciło do normy, węzły chłonne wróciły do normalnej wielkości. 16 lutego powrócił ból ucha, wewnątrz. Dostałam od lekarza krople Cetraxal. Krople przyjmowałam przez 7 dni. 2 dni temu znowu zaczęła mi schodzić skóra z lewego ucha na skutek czego ponownie powstały małe rany. Rano zauważyłam, że węzeł chłonny za uchem jest powiększony, lekko bolesny przy dotyku. Co może być tego przyczyną? Jakie badania mogę wykonać, aby dowiedzieć się co mi dolega? Nie mam żadnych innych objawów i ogólnie czuję się dobrze. Po koronawirusie mam jeszcze problemy z węchem i smakiem.
Istnieje szansa na nadkażenie gronkowcowe przewodu słuchowego zewnętrznego. Leczenie nie jest skomplikowane i polega na stosowaniu maści.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.