W mojej głowie ciągle siedzi mi - już 2 lata - moja pierwsza psychoterapeutka psychodynamiczna. Rela

2 odpowiedzi
W mojej głowie ciągle siedzi mi - już 2 lata - moja pierwsza psychoterapeutka psychodynamiczna. Relacja się zakończyła gwałtownie bo odczuwałem do niej wielką nienawiść i odczuwałem że jest psychoterapeutyczną szantażystką. Siedzi w ona w głowie jak demon i ten demon cieszy się, że ja cierpię. Chcę tego demona wydłubać z głowy np. wiertarką i łyżką. Gdy próbowałem się umówić z tą terapeutką to odrzuciła rezerwację. Nie odpisuje na moje maile w których błagam o wznowienie leczenia. Zostałem z tą nienawiścią sam i nie wiem jak dać temu upust, bo nienawiść jest nielegalna i idzie się za nią do więzienia.

Byłem już u kilku innych terapeutów i oni mnie też pod różnymi pretekstami odrzucili bo rzekomo historia powtórzy się na nowo. Czworo mi mówiło, że powinienem wrócić do tej pierwszej terapeutki.

Ale jak widać ona też mnie już nie chce.

Moja sytuacja jest tragiczna. Mam myśli samobójcze i szukam egzorcysty żeby wypędził mi demona tej terapeutki z mojej głowy. Ale w archidiecezji pod numerem telefonu do egzorcysty nikt nie odbiera telefonu.

Co mam zrobić? Gdzie szukać pomocy?
Dzień dobry.
W sytuacji myśli samobójczych powinien Pan koniecznie i natychmiast udać sie do psychiatry i szczegółowo opisać problem z jakim Pan się boryka. Pozdrawiam

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry. Z Pana wpisu wybrzmiewa ogromne cierpienie i prośba o pomoc. Trudności, o których Pan pisze są przedmiotem do pracy terapeutycznej. Nie wiemy jaki był przebieg procesu terapeutycznego, ale czasem bywa że terapeuta nie podejmuje się pracy z Pacjentem, a powodów może być wiele. Proszę rozważyć konsultację psychiatryczną i poszukać innego nurtu terapii. Poszukiwanie odpowiedniego dla siebie sposobu i podejścia jest z pewnością wymagające, ale ważne. Życzę wytrwałości i łagodności wobec siebie. Pozdrawiam. Anna Wiecka

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.