W nowym roku wybieram się do psychoterapeuty jednak mam pytanie i proszę o pomoc. W sumie od dzieck
2
odpowiedzi
W nowym roku wybieram się do psychoterapeuty jednak mam pytanie i proszę o pomoc.
W sumie od dziecka mam problemy z koncentracja, miałem dysleksje i dysgrafie, chodziłem do psychologów w czasie chodzenia do gimnazjum jednak zawsze słyszałem ze „jestem ponadprzeciętnie inteligetny ale leniwy”. Kiedyś się tym nie przejmowałem ponieważ za czasów matury itp podchodziłem do nauki dosyć luźno, w zasadzie wszystko zdawałem bez nauki. Teraz poszedłem na studia i niestety mam straszne problemy z koncentracja, cały czas się rozkojarzam i nie mogę skupić mysli. Nie odnosi się to tylko aspektów nauki. Chodzi tez o czytanie książek czy granie w gry. Wszystko mnie strasznie szybko nudzi i irytuje. Czytanie książek wyglada tak ze mogę przeczytać rozdział i w sumie nie potrafię powiedzieć o czym czytałem.
Czy może ktoś mi wstępnie pomoc i powiedzieć co to może być?
Suplementy typu sesja itp nie pomagają ani trochę..
W sumie od dziecka mam problemy z koncentracja, miałem dysleksje i dysgrafie, chodziłem do psychologów w czasie chodzenia do gimnazjum jednak zawsze słyszałem ze „jestem ponadprzeciętnie inteligetny ale leniwy”. Kiedyś się tym nie przejmowałem ponieważ za czasów matury itp podchodziłem do nauki dosyć luźno, w zasadzie wszystko zdawałem bez nauki. Teraz poszedłem na studia i niestety mam straszne problemy z koncentracja, cały czas się rozkojarzam i nie mogę skupić mysli. Nie odnosi się to tylko aspektów nauki. Chodzi tez o czytanie książek czy granie w gry. Wszystko mnie strasznie szybko nudzi i irytuje. Czytanie książek wyglada tak ze mogę przeczytać rozdział i w sumie nie potrafię powiedzieć o czym czytałem.
Czy może ktoś mi wstępnie pomoc i powiedzieć co to może być?
Suplementy typu sesja itp nie pomagają ani trochę..
W Pana wypowiedzi moją uwagę zwróciło zdanie: "Wszystko mnie strasznie szybko nudzi i irytuje". To, co może się wydawać problemem z koncentracją, może być problemem ze złością. To trudna emocja, której spore ilości naturalnie związane są z wchodzeniem w dorosłość - może się to wiązać z pożegnaniem przywilejów dzieciństwa, rozliczaniem z niedoskonałości własnych rodziców oraz mierzeniem się z faktem, że własny młodzieńczy idealizm i przekonanie, że "mogę wszystko" ma jednak swoje ograniczenia. Być może jednak moje odczucia nie przystają do Pana doświadczeń, bo przecież napisał Pan o sobie tylko kilka zdań. Gdyby jednak odnalazł Pan w tym coś, co do Pana pasuje, to proponuję w czasie oczekiwania na wizytę u terapeuty, zamiast pracować nad koncentracją, obserwować siebie - czy umie Pan rozpoznać, kiedy się Pan złości? Co i kiedy Pana złości? Jak Pan sobie z tą emocją radzi?
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Jeśli niepokoi Pana taki stan nadmiernego pobudzenia polecam konsultację u neurologa i psychiatry. Być m
oże wystarczy psychoterapia, a może lekarz wdroży jakieś leki wyciszające, dzięki czemu łatwiej będzie się Panu skupić. Odstawiałabym także używki typu alkohol, narkotyki, czy substancje pobudzające jak kofeina, teina, cukier, jeśli Pan używa.
oże wystarczy psychoterapia, a może lekarz wdroży jakieś leki wyciszające, dzięki czemu łatwiej będzie się Panu skupić. Odstawiałabym także używki typu alkohol, narkotyki, czy substancje pobudzające jak kofeina, teina, cukier, jeśli Pan używa.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.