W poniedziałek 15.01.18r. byłam na zabiegu powiekszania Ust kwasem hialuronowym . Mam wąskie usta i

W poniedziałek 15.01.18r. byłam na zabiegu powiekszania Ust kwasem hialuronowym . Mam wąskie usta i chciałam je minimalnie powiększyć (zaznaczyć) . Ponad rok temu miałam również taki zabieg lecz śladu już nie ma. Pani wstrzynela mi 1ml amalian sf14. Pani powiedziała w trakcie zabiegu,że czuję dużo poprzedniego kwasu wewnątrz ust. Po zabiegu usta były ładne, troszkę powieszone - dokładnie jak chciałam. Stosowałam się do wszystkich zasad. Jednak po kilku godzinach, nie dniach - godzinach , wszystko zniknęło - nie było kompletne żadnego efektu. Kwas wyczuwam tylko na bokach ust ale wewnątrz buzi ,aż dotykają dziasel- odwrotnie niż powinno. Skontaktowalam się z panią , pokazałam zdjęcia i potwierdziła ,że noc nie widać jednak stwierdziła,że nie wie dlaczego tak się stało i nigdy się z czymś takim nie spotkała. Nie chciała zobaczyć nas żywo, niczego nie zaproponowała. Dodam,że powiedziala,że 2/3 kwasu wstrzyknela w górna wargę,o która głównie się rozchodzi. Przy poprzednim zabiegu czegoś takiego nie było. Czy to podlega pod reklamację ? Jestem załamana ,że wydałam pieniądze ,a efektu nie ma .mam 31 lat.