W tym roku kończę 40ke. Nie mam nałogów ani nadwagi. Od ok. 20 lat biorę leki na nadciśnienie tentni

W tym roku kończę 40ke. Nie mam nałogów ani nadwagi. Od ok. 20 lat biorę leki na nadciśnienie tentnicze. Obecnie Telmisartan EGIS 80mg i Tentersif SR 1,5mg. Z lekami wyciągnięta maniana ciśnienia jest jak zawsze bardzo dobra. Niestety ok roku temu zauważylem że moje serce zaczyna czasami kołatać, głównie gdy jestem przemęczony, zestresowany czy zarwę nockę. Pojawiły się też problemy z ejakulacją. Po wizytach u kardiologa i endykrynolokga wyszło że niby wszystko jest ok, echo serca, krew, tarczyca, wszystko w granicy tolerancji. Nie było znaczących podstaw do zmiany leków.
Zaczołem więc zmieniać na poważnie styl swojego życia. Regularnie ostatnio biegam. Robię treningi interwałowe aby z czasem poprawić pułap tlenowy i wzmocnić wydolność serca, przełączyłem się też na dietę Dash. Widzę postępy, ale nie wiem czy wszystko idzie jak powinno. Jestem świadomy swojego wieku i tego że moja wieloletnia lekoterapia odciska już w jakimś stopniu uboczne piętno na moim zdrowiu. Obawiam się zbyt wczesnego zwapnienia serca, jego niewydolność, lub tego że zwyczajnie któregoś dnia się przeforsuje podczas treningu, a moja pompa się w końcu podda.
Szukam wiec lekarza specjalisty, kardiologa, może jakiegoś lekarza sportowego, który pomoże mi to wszystko poukładać i bezpiecznie kontrolować. Ale w szczególności zbilansować ilość podawach leków ich rodzaju lub dawek do mojego nowego trybu życia (mam na myśli tu najlepiej ich zmniejszenie do wartości możliwie niezbędnej dla prawidłowego funkcjonowania mojego zdrowia). Budzę nadzieję że jest będzie to możliwe.

Pozdrawiam