W tym roku miałam kilka ciężkich przeżyć i jestem a raczej "upadłam".... Wegetuje, nie żyje a pragnę
22
odpowiedzi
W tym roku miałam kilka ciężkich przeżyć i jestem a raczej "upadłam".... Wegetuje, nie żyje a pragnę żyć i cieszyć się życiem... Czy jest w stanie mi pani pomoc? Boję się, że lęki opanowały już moje życie i nic dobrego już mnie nie czeka.
Przypuszczam, że trudne doświadczenia mogły uruchomić w Pani objawy lękowo-depresyjne. Jest to częsta reakcja na ciężki lub przedłużający się stres. Psychoterapia zazwyczaj jest w stanie pomóc w prowadzeniu sobie z tym trudnym stanem i umożliwia powrót do równowagi. A zatem jest nadzieja - zachęcam do kontaktu z doświadczonym psychoterapeutą.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Tak, jestem w stanie pomóc. Pozdrawiam.
Dzień Dobry,
domyślam się, że to bardzo trudny okres w życiu. Zachęcam jednak do nie poddawania się i kontaktu z psychoterapeuta, który wspomoże w spojrzeniu na ten rok z innej perspektywy. Jest duże prawdopodobieństwo, że dzięki temu poczuje się Pani lepiej. Gdyby jednak była potrzeba również leczenia farmakologicznego, również psychoterapeuta wspomoże Panią w decyzji o tym. Pozdrawiam MK
domyślam się, że to bardzo trudny okres w życiu. Zachęcam jednak do nie poddawania się i kontaktu z psychoterapeuta, który wspomoże w spojrzeniu na ten rok z innej perspektywy. Jest duże prawdopodobieństwo, że dzięki temu poczuje się Pani lepiej. Gdyby jednak była potrzeba również leczenia farmakologicznego, również psychoterapeuta wspomoże Panią w decyzji o tym. Pozdrawiam MK
Informacje, które Pani zawarła są ogólne, trudno więc o precyzyjną odpowiedź. Jeżeli to były ciężki przeżycia, to być może doświadcza teraz pani zespołu stresu pourazowego i zmaga się z jego objawami. Zachęcam do wizyty u psychotraumatologa. Jak to mówimy (psychotraumtolodzy): jedyne czego nie można przeżyć, to własna śmierć, z resztą można sobie poradzić. Jeżeli od zdarzeń minęło więcej niż 3 miesiące, proszę rozważyć pomoc psychotraumatologiczną.
Dzień dobry, opis Pani sytuacji jest bardzo ogólny, ale wskazuje na to, że mogłaby Pani znaleźć wsparcie i pomoc w zrozumieniu tego, co się z Panią dzieje, w terapii. Warto poszukać terapeuty, z którym poczuje się Pani bezpiecznie i wspólnie pracować nad tymi problemami. Życzę powodzenia i wytrwałości!
Witam. Nigdy nie ma sytuacji bez wyjścia. W ciężkich sytuacjach szczególnie zachęcam do wsparcia psychologa lub/i psychoterapeuty poznawczo-behawioralnego. Stresujące wydarzenia potrafią uprzykrzać życie nawet latami, jeśli nie są solidnie przepracowane. Dobre wsparcie pozwoli Pani szybciej stanąć na nogi i zacząć na nowo cieszyć się życiem. Powodzenia
Jeżeli jest Pani z okolic Trójmiasta, zapraszam do mojego gabinetu.
To co daje się odczuć z Pani opisu to Pani aktualne cierpienie. Z pewnością warto byłoby znalesc takie miejsce bądź osobę gdzie mogłaby Pani dostać bezposrednie wsparcie w swojej aktualnej sutuacji i poczuc sie wysłuchaną. Dobrze byłoby też wspólnie z terapeuta zobaczyć jakiego rodzaju pomocy Pani potrzebuje, czy to jest pomoc w przepracowaniu aktualnych trudnych wydarzeń czy może też jest tak,że Pani aktualne trudne wydarzenia trafiły na jakiś podatny grunt w Pani i wtedy potrzebna byłaby bardziej dogłębna i dluzsza praca.
Zachęcam do kontaktu z psychoterapeuta, który będzie mógł udzielić Pani wsparcia i pomoc rozeznać się w naturze Pani problemu.
Zachęcam do kontaktu z psychoterapeuta, który będzie mógł udzielić Pani wsparcia i pomoc rozeznać się w naturze Pani problemu.
Oczywiście, zapraszam. Proszę o kontakt telefoniczny jeżeli w kalendarzu nie ma dogodnego dla Pani terminu. Prowadzę również konsultacje przez Skype. Pozdrawiam serdecznie Marta KG
Coś, co odczuwane jest jako lęk, to głos umysłu nieświadomego...
Ów głos, domaga się usłyszenia oraz poświęcenia mu uwagi.
Trudne momenty, które pojawiły się w Pani aktualnym życiu, najpewniej dały impuls do przebudzenia konfliktu z przeszłości.
Podjęcie procesu psychoterapii jest właściwym wyborem i z całą pewnością przyniesie ulgę.
Ów głos, domaga się usłyszenia oraz poświęcenia mu uwagi.
Trudne momenty, które pojawiły się w Pani aktualnym życiu, najpewniej dały impuls do przebudzenia konfliktu z przeszłości.
Podjęcie procesu psychoterapii jest właściwym wyborem i z całą pewnością przyniesie ulgę.
Na podstawie tak krótkiego opisu trudno jest precyzyjnie odpowiedzieć na postawione przez Panią pytanie "Czy jest Pani w stanie mi pomóc?".W świetle mojego doświadczenia i praktyki chciałabym odpowiedzieć,że tak.Obawiam się jednak,że nie mam możliwości pomóc Pani "korespondencyjnie".Proszę się zdecydować na osobistą wizytę u psychologa lub psychoterapeuty. U miarę swoich możliwości proszę nie zwlekać z decyzją - wydaje się bowiem z listu ,że bardzo Pani cierpi.Jeżeli nie może się Pani umówić prywatnie - lekarz pierwszego kontaktu wystawi skierowanie do psychologa w ramach NFZ które można zrealizować w Poradniach Zdrowia Psychicznego.
Witam,
efekty terapii zależą od wielu czynników, min. od tych, które związane są z osobą terapeuty, jego kwalifikacji, osobowości oraz tego, co Pani wnosi do relacji terapeutycznej- motywacji do zmiany, zaangażowania w terapię, otwartości na siebie, refleksyjności oraz głębokości problemu. Nie można teoretycznie odpowiedzieć na Pani pytanie, dlatego
zachęcam do skorzystania z wizyty u psychoterapeuty i podjęcia konkretnych kroków, mających na celu wypracowanie satysfakcjonującej dla Pani zmiany.
Pozdrawiam serdecznie.
efekty terapii zależą od wielu czynników, min. od tych, które związane są z osobą terapeuty, jego kwalifikacji, osobowości oraz tego, co Pani wnosi do relacji terapeutycznej- motywacji do zmiany, zaangażowania w terapię, otwartości na siebie, refleksyjności oraz głębokości problemu. Nie można teoretycznie odpowiedzieć na Pani pytanie, dlatego
zachęcam do skorzystania z wizyty u psychoterapeuty i podjęcia konkretnych kroków, mających na celu wypracowanie satysfakcjonującej dla Pani zmiany.
Pozdrawiam serdecznie.
Rozmowa może pomóc, przynieść rozwiązanie .
Zapraszam na wizytę.
Zapraszam na wizytę.
Trudne doświadczenia życiowe ( choroby, straty, silny stres, traumy itp.) mogą znacznie upośledzać funkcjonowanie człowieka, radzenie sobie z sytuacjami trudnymi, mogą też doprowadzić do pojawienia się zaburzeń depresyjnych, lękowych, pourazowych, adaptacyjnych itp. Może im towarzyszyć tzw. poczucie zamkniętej przyszłości, czyli przekonanie, że nic już się nie zmieni i zawsze będzie źle. Z tego co Pani pisze, w Pani jest jednak wola życia i motywacja do zmiany. Warto skorzystać jak najszybciej z pomocy psychoterapeuty.
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
Witam, leki to jedna z możliwości, Jednak nie jedyna. Im dłużej pani w nim tkwi tym trudniej wyjść. Pierwszy krok to rozmowa z terapeutą. Pozdrawiam Ewelina Włodarz - Zając
Dzień dobry. Zrobiła już Pani pierwszy ważny krok zwracając się o pomoc. To ważne, że mimo kryzysu szuka Pani rozwiązań. Oferuję wsparcie i fachową pomoc.
Dagmara Spychalska
Dagmara Spychalska
Dzień dobry,
Z Pani listu wynika, że przeżyła Pani w ostatnim czasie trudne wydarzenia, które obecnie Pani przeżywa. W takich chwilach warto korzystać ze wsparcia osób bliskich, rodziny, czy partnera. W odzyskaniu sensu życia i równowagi psychicznej mogą pomóc również spotkania z psychoterapeutą.
Z Pani listu wynika, że przeżyła Pani w ostatnim czasie trudne wydarzenia, które obecnie Pani przeżywa. W takich chwilach warto korzystać ze wsparcia osób bliskich, rodziny, czy partnera. W odzyskaniu sensu życia i równowagi psychicznej mogą pomóc również spotkania z psychoterapeutą.
Dzień dobry, tak przy wspólnej pracy Pani cele będą realne do osiągnięcia. Pozd
Dzień Dobry,
Pisze Pani o trudnych doświadczeniach, jakie były ostatnio Pani udziałem doświadczenia - mogły one wywołać objawy lękowo-depresyjne, które Pani opisuje. To częsta reakcja naszego organizmu na ciężki lub przedłużający się stres. Zachęcam do kontaktu z psychoterapeutą - może pomóc w poradzeniu sobie z tym stanem i przywróceniem wiary w przyszłość.
Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia w zmianie!
Monika Kołodziejczyk
psychoterapeuta
Pisze Pani o trudnych doświadczeniach, jakie były ostatnio Pani udziałem doświadczenia - mogły one wywołać objawy lękowo-depresyjne, które Pani opisuje. To częsta reakcja naszego organizmu na ciężki lub przedłużający się stres. Zachęcam do kontaktu z psychoterapeutą - może pomóc w poradzeniu sobie z tym stanem i przywróceniem wiary w przyszłość.
Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia w zmianie!
Monika Kołodziejczyk
psychoterapeuta
Witam serdecznie.
Jesli pojdze pani na konsultacje do psychoterapeuty to napewno uda sie ustalic odpowiedni plan dzialania. Najpierw istotne bedzie zaglebienie sie w wydarzenia ktore spowodowaly ten stan. Potem zostanie opracowany plan dzieki ktoremu odpowiednia rownowaga pozytywnych-negatywnych mysli zostanie przywrocona.
Jesli pojdze pani na konsultacje do psychoterapeuty to napewno uda sie ustalic odpowiedni plan dzialania. Najpierw istotne bedzie zaglebienie sie w wydarzenia ktore spowodowaly ten stan. Potem zostanie opracowany plan dzieki ktoremu odpowiednia rownowaga pozytywnych-negatywnych mysli zostanie przywrocona.
Zapraszam do kontaktu. Wspólnie możemy przyjrzeć się Pani trudnościom i znaleźć rozwiązania. Pozdrawiam
Malwina Barełkowska-Żurek
Malwina Barełkowska-Żurek
Witam serdecznie, przede wszystkim widzę, że znajduje się Pani w bardzo trudnym dla siebie momencie życia m.in. dlatego, że doświadczyła Pani wiele ciężkich przeżyć tego roku. Jest wiele możliwości które mogą pomóc w trudnym momencie oraz poradzić sobie z tym co się wydarzyło. Począwszy od wsparcia bliskich, po wsparcie psychologiczne z psychologiem, psychoterapię z psychoterapeutą (indywidualną lub grupową), grupę wsparcia (płatną czy bezpłatną) czy farmakoterapię. Trudno mi przy tej ilości informacji ocenić jaka forma psychologicznej pomocy byłaby najlepsza. Warto po prostu zdecydować się na konsultację z psychologiem/psychoterapeutą/psychiatrą a następnie ocenić wspólnie ze specjalistą co dalej. Trzymam kciuki i życzę powodzenia. Wiem, że początki w szukaniu pomocy mogą być trudne. Jeżeli będzie Pani miała jakieś pytania zapraszam do kontaktu. Ze swojej strony mogę zaproponować również konsultację psychologiczną/psychoterapeutyczną. Pozdrawiam serdecznie, Sylwia Michalak
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.