W ubiegłym roku miałem duże problemy z bezsennością. Nie spałem 6 tygodni, co doprowadziło do ogólne

4 odpowiedzi
W ubiegłym roku miałem duże problemy z bezsennością. Nie spałem 6 tygodni, co doprowadziło do ogólnego osłabienia, uczucia bezradności, beznadziejności ,odrzucenia, bycia gorszym i słabszym od otoczenia. Moge powiedzieć że zaczynało mi brakować siły do życia. Codziennie czynności sprawiały olbrzymi problem i praca i ludzie doprowadzały mnie do placzu. Lekarz po krótkiej konsultacji zapisał mi 3/4 tritico i 1 asentre. Leki po tygodniu zaczęły działać, sen się unormował nastrój też. Po 6 miesiącach stopniowo odstawiłem asentre. W wakacje próbowałem odstawić tritico, niestety problem bezsenności wrócił. I wróciłem do leku. Jesienią nastąpił spadek samopoczucia i wróciłem do asentry. Od tygodnia mam straszny ból całego organizmu. Kołatanie serca uczucie duszenia w klatce ból żołądka ścisk w gardle uczucie niepokoju. Robiłem ekg lekarz postawił diagnozę że to nerwica. Czy to wynik długiego brania leków, i są to skutki uboczne?
Przykro mi to pisać, ale być może są to skutki samoleczenia bez konsultacji z psychiatrą. Serdecznie pozdrawiam. Piotr Markowski

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam. Jedną z niepisanych zasad leczenia depresji jest to, że antydepresanty próbuje się odstawiać na wiosnę, nigdy na jesień. Nawrotowosć depresji koreluje z pewną sezonowością, większe ryzyko nawrotu jest kiedy jest mniej światła, krótszy dzień, czyli właśnie jesienią. Widocznie w Pana przypadku na odstawienie było za wcześnie. A co do objawów, o których Pan pisze- to tzw. objawy wegetatywne lęku- kołatanie serca, ucisk w gardle, drżenie rąk, uderzenia gorąca, szum w uszach, zawroty głowy, "ciemno w oczach, miękkie nogi", uczucie, że za chwilę się zemdleje. Lęk towarzyszy depresji, być może w poprzednim epizodzie nie był tak nasilony jak w tym, każdy epizod depresji nawet u tej samej osoby może przebiegać nieco inaczej. Na pewno nie jest to wynik długotrwałego brania leków, ani ich skutki uboczne. Pozdrawiam.
Możliwe , że w wyniku połączenia leków doszło do rozwoju zespołu serotoninergicznego. Możliwe także, że leki straciły swą skuteczność. Leczenie było prowadzone zbyt krótko.
Chyba nie objawy uboczne. Wymienione leki powinno przyjmować się dłużej!! Pierwsza kuracji zaburzeń nastroju ( a z opisu sądzę, że ma Pan tego rodzaju zaburzenia) powinna trwać co najmniej pół roku! Nawrót objawów trzeba leczyć jeszcze dłużej! Leki przepisane są stosunkowo bezpieczne a i skuteczne. Proponuję wrócić do leczenia!

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.