Witam, cierpię na nerwicę lękową, jestem w trakcie terapii u psychologa. Gdy się budzę od razu odczu

Cierpię na nerwicę lękową, jestem w trakcie terapii u psychologa. Gdy się budzę od razu odczuwam silny lęk, ciągle bóle i zawroty głowy, nudności, biegunki, uczucie odrealnienia, uderzenia gorąca, ciągłe uczucie stresu, niechęć do wszystkiego, brak radosci. Na początku dostałam od lekarza lek z grupy benzodiazepin, poprawa była chwilowa, przestałam brać z obawy przed uzależnieniem. Lekarz zaproponował leki na stałe. Jednak mam wątpliwosci. Jeżeli leki nowej generacji nie są uzalezniajace, to dlaczego pacjenci często nie potrafią ich odstawić i do nich wracają? Gdy zacznę je brać w młodym wieku, to może to mieć jakiś wpływ na mnie w przyszłości? Czy może to zmienić moją osobowość? Jestem w trakcie studiów, dobrze się uczę, czy takie leki mogą wpłynąć na moje zdolności w przyswajaniu wiedzy? Terapia bardzo mi pomaga, jednak dolegliwości fizyczne mnie dobijają, wiem ze leczenie wymaga czasu. Nie wiem czy warto sięgać po takie leki, bardzo boję się uzależnienia i tego ze nie będę potrafiła ich odstawić.