Witam często się denerwuje źyje w ciągłym stresie zwolnili mnie z pracy nie wiem co dalej z sobą zro
4
odpowiedzi
Witam często się denerwuje źyje w ciągłym stresie zwolnili mnie z pracy nie wiem co dalej z sobą zrobić źle się czuję i na nic nie mam siły Nie mam źadnego wsparcia większość traktuje mnie jak piąte koło u wozu Czuję jak nasmiewaja się ze mnie że jak zwykle nic nie potrafię zrobić nawet nie mogę zdać prawo jazdy Jest mi bardzo przykro i źle bo nawet nie mam komu się zwierzyc albo zwyczajnie pogadać Proszę o pomoc ☺
Dzień dobry. Poruszył Pan/Pani kilka istotnych wątków. Bycie w ciągłym napięciu (nerwy, stres), zwolnienie z pracy, brak energii do działania oraz odczuwalny brak wsparcia. Rozumiem, że wiele czynników nałożyło się na aktualny obniżony nastrój. Zachęcam do poszukania psychoterapeuty w swojej okolicy. Specjalista przeznaczy kilka spotkań na poznanie Pana/Pani i jeśli zajdzie taka potrzeba, to dobierze odpowiednią metodę pracy, mającą na celu przyjrzenie się zgłaszanym trudnościom.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
proszę skorzystać z konsultacji u psychologa/terapeuty. Być może dobrym krokiem będzie współpraca z terapeutą EMDR, by trudności, w których się Pani znalazła nie zapętlały się jeszcze bardziej, przynosząc trudności emocjonalne i poznawcze, a w konsekwencji prowadząc do wyczerpania psychofizycznego. Już wspomina Pani o różnych stanach emocjonalnych i przekonaniach, które warto uzdrowić dzięki pracy terapeutycznej, wykorzystując techniki, które pozwolą poradzić sobie ze stresem i zmniejszyć lub wyeliminować napięcie. Proszę zatem, mając na uwadze swoje przyszłe, adaptacyjne funkcjonowanie, udać się do specjalisty.
Z uszanowaniem,
Dr n. hum. Monika Gmurek
proszę skorzystać z konsultacji u psychologa/terapeuty. Być może dobrym krokiem będzie współpraca z terapeutą EMDR, by trudności, w których się Pani znalazła nie zapętlały się jeszcze bardziej, przynosząc trudności emocjonalne i poznawcze, a w konsekwencji prowadząc do wyczerpania psychofizycznego. Już wspomina Pani o różnych stanach emocjonalnych i przekonaniach, które warto uzdrowić dzięki pracy terapeutycznej, wykorzystując techniki, które pozwolą poradzić sobie ze stresem i zmniejszyć lub wyeliminować napięcie. Proszę zatem, mając na uwadze swoje przyszłe, adaptacyjne funkcjonowanie, udać się do specjalisty.
Z uszanowaniem,
Dr n. hum. Monika Gmurek
Dzień dobry. Sytuacja zwolnienia z pracy jest postrzegana jako wydarzenie kryzysowe, powodujące duży stres i wpływający na poczucie wartości przez większość osób, które jej doświadczyły.Niepokoją mnie stwierdzenia o braku siły, bezradności i widzenie przyszłości w czarnych barwach. Każdy z nas ma ogromne pokłady energii i mnóstwo zalet, które czasem trudno nam wydobyć na światło dzienne gdy doświadczamy porażek. Sugeruję wizytę u psychologa lub psychoterapeuty w celu znalezienia drogi wyjścia i zmianę nastawienia do siebie i świata.
Dzień dobry, poruszył Pan/ Pani wiele kwestii: stres, brak siły, motywacji i wiary w siebie, zwolnienie z pracy, niepewność i bezradność co do przyszłości, brak wsparcia, poczucie gorszego traktowania przez otoczenie… Nie napisał Pan/ Pani od jakiego czasu utrzymują się te intensywne i trudne emocje, ale z pewnością utrudniają one codzienne funkcjonowanie. Pisze Pan/ Pani: „jak zwykle nic nie potrafię zrobić”, ale zwrócenie się o pomoc jest właśnie aktem odwagi i dowodem na to, że chce Pan/ Pani coś zrobić i zmienić swoją sytuację. Bardzo zachęcam do wizyty u psychologa/ psychoterapeuty, ponieważ podczas wizyt będzie okazja do uzyskania wsparcia, przyjrzenia się bliżej tym trudnościom i wypracowania lepszych sposobów radzenia sobie. Pozdrawiam i życzę powodzenia, Malwina Huńczak
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.