Witam i pozdrawiam serdecznie. (Pytanie) Czy jeśli skrajny introwertyk i neurotyk zmusza się lub
2
odpowiedzi
Witam i pozdrawiam serdecznie.
(Pytanie) Czy jeśli skrajny introwertyk i neurotyk zmusza się lub przekonuje do bycia w obecności wielu ludzi (ekstrawesji), a to powoduje u niego ogromne problemy psychiczne (w tym emocjonalne, psychosomatyczne, itp.) to grozit to pogorszeniem zaburzeń psychicznych (pomijając tu ich konkretny charakter), które zostały stwierdzone. W moim przypadku mnie to dobija i wykańcza od lat poza bardzo skrupulatnie dobraną i wybraną grupą z otoczenia bliskich.
/Dodam, że na Państwa portalu jeden z fachowców odpowiedział mi, że bycie mniej mówiącym introwertykiem nawet w obecności "swoich" jest w porządku./
(Pytanie) Czy jeśli skrajny introwertyk i neurotyk zmusza się lub przekonuje do bycia w obecności wielu ludzi (ekstrawesji), a to powoduje u niego ogromne problemy psychiczne (w tym emocjonalne, psychosomatyczne, itp.) to grozit to pogorszeniem zaburzeń psychicznych (pomijając tu ich konkretny charakter), które zostały stwierdzone. W moim przypadku mnie to dobija i wykańcza od lat poza bardzo skrupulatnie dobraną i wybraną grupą z otoczenia bliskich.
/Dodam, że na Państwa portalu jeden z fachowców odpowiedział mi, że bycie mniej mówiącym introwertykiem nawet w obecności "swoich" jest w porządku./
Dzień dobry. Zmuszanie się w opisanej sytuacji do bycia w obecności wielu ludzi może jak najbardziej grozić pogorszeniem samopoczucia u pacjenta. Trudno powiedzieć, czy grozi to pogorszeniem zaburzeń psychicznych, ponieważ w treści postu nie wspomniano o jakich zaburzeniach mowa. Pozdrawiam, Marzena Pietrusińska
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry. Tak, potwierdzam zdanie innego fachowca cytowane w wypowiedzi. Bycie mniej mówiącym introwertykiem nawet w obecności "swoich" jest w porządku. Generalnie dobrze jest robić w swoim życiu rzeczy, które są dla nas dobre, a szkodliwym jest robić rzeczy, których nie znosimy lub które są dla nas bez wartości. Zmuszanie się do bycia w obecności wielu ludzi, czy zmuszanie się do ekstrawersji będąc introwertykiem - jest potencjalnie szkodliwe i działa to zapewne niezależnie do zdiagnozowanych zaburzeń psychicznych (chociaż jest to też zależne od tego o jakich zaburzeniach mówimy, a z treści postu, to tego nie wiemy). W zależności od sytuacji przedstawione zachowanie (próba bycia ekstrawertykiem dla introwertyka) może przynieść większą otwartość, jednak ryzykujemy też (statystycznie raczej mamy do czynienia z tą opcją) zwiększeniem poziomu lęku, poczucia winy, a nawet traumą lub jej spotęgowaniem. Dlatego, w indywidualnym przypadku sposób pracy lub to, czym się kierujemy w życiu codziennym - powinien, w moim odczuciu, być poprzedzone przez diagnozę przez specjalistę, aby sobie pomóc, a nie zaszkodzić. Pozdrawiam serdecznie, Krzysztof Polipowski
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.