Witam, jak mogę usprawnić przekaz neuroprzekaźników, lub uzupełnić ich brak spowodowany kilkuletnim
2
odpowiedzi
Witam, jak mogę usprawnić przekaz neuroprzekaźników, lub uzupełnić ich brak spowodowany kilkuletnim piciem szkodliwych dawek alkoholu? Może jakas tyrozyna i tryptofan? Nie piję od kilku tygodni, ale caly czas zmagam się z hustawką nastroju(jestem częsciej zdołowany, apatyczny i płaczliwy niz radosny i pobudzony, w dodatku krócej spię, muszę się zmusić do dłuższego snu), prócz tego zauwazyłem jakies psychiczne natręctwo, którego wcześniej nie miałem, na pocżatku było to przesadne mycie rąk i widzenie wszedzie zarazkow i kleszczy, mialem tez czesto efekt łażenie czegoś po ciele, od ok stycznia mój mózg przerzucił się na myśli, są to natretne nachalne myśli dotyczace gł. wiary i religijnosci(kilka mscy temu ''nawrocilem się''), często i duzo się modlę, umysl wie, ze bluźnierstwa to grzech, kiedy piłem te myśli były łagodniejsze lub w ogole ich nie było. Nie miałem zadnych objawow odstawiennych jak kac czy delirium, za to byly/są te przesladujace myśli. Teraz 2 kwestie: 1-duchowa; kazdy nałog jest pozywką dla złego ducha, 2-fizjologiczna: mózg, któremu przez dlugi czas dostarczałem gł. co wieczór duzych dawek % może się ''wyzłosliwiać'' produkujac notorycznie mysli powodujace ogromny boł duchowy, po to bo domaga się alkoholu, który wczesniej je maskował. Muszę przyznać, ze dojście do takich wniosków troche mi zajęło, gdyz typowe myśli pt: '' napiłbym się drinka, lub tęsknie za tym przyjemnym stanem odpreżenia po alkoholu'' przewijają się u mnie bardzo rzadko i sprytny mózg wykombinował sobie inny sposób. Może i jest w tym też działanie złego...Ale to temat dla księdza. A ja zapytam specjalista-medyka, co mogę zrobić w mym przypadku, jesli chodzi o ''szczęsliwosc'' mej psychiki, by cofnąc skuti picia, aminokwasy? a może konkretnie jakies leki wplywajace na dopaminę i serotonię-bo chyba to szwankuje u mnie dosyc mocno. Serdeczne Bóg zaplać, jeśli kogoś zainteresuje mój problem i coś poradzi:)
Szanowny Panie,
opisane przez Pana objawy mogą wskazywać na rozmaite przypadłości. Odradzałabym przyjmowanie na własną rękę suplementów mających podnieść Pański nastrój bez przeprowadzenia dogłębnej diagnostyki. Warto byłoby skonsultować się z lekarzem rodzinnym i wykonać podstawowe badania (morfologia, mocz) i lekarzem psychiatrą (objawy które Pan opisuje mogą towarzyszyć m.in. zespołowi Wernickiego: niedobór tiaminy - wit. B1, spowodowany nadużywaniem alkoholu, charakteryzuje się wystąpieniem co najmniej 2 z 4 objawów: ostre zaburzenia pamięci lub funkcji poznawczych, niedożywienie, ataksja, zaburzenia gałkoruchowe; depresji alkoholowej - epizodowi depresyjnemu trwającemu powyżej 2 tygodni, niosącemu natłok negatywnych myśli o sobie, świecie zewnętrznym i przyszłości - wskazana psychoterapia w skojarzeniu z farmakoterapią; paranoi pasożytniczej - wymaga leczenia psychiatrycznego lekami przeciwpsychotycznymi, a objawia się obecnością niekorygowanych urojeń na temat obecności pełzających, ryjących i gryzących insektów pod skórą, pomimo wykluczenia wszelkich przesłanek dermatologicznych; zaburzeniom lękowym - które mogły już od dawna występować, a dotychczas czasowo maskował je alkohol - obecność ciągłego niepokoju, natłok negatywnych myśli postrzeganych jako ego-dystoniczne, obce, objawy somatyczne: bezsenność, bóle psychosomatyczne, ataki paniki, obsesje (higiena) i kompulsje (mycie rąk) itp. Częściej automatyczne negatywne myśli są jednak objawem zaburzeń lękowych niż ingerencji 'złego ducha' - najlepiej będzie to zweryfikować podejmując odpowiednie leczenie (wg badań zaburzenia te dotykają 5,4 - 10% populacji, z tym, że mogą być to dane niedoszacowane ). Dobrze byłoby również udać się do terapeuty uzależnień lub psychoterapeuty, aby pomógł Panu wytrwać w trzeźwości i pokierował ku dalszemu zdrowieniu - o ile takie są Pańskie cele i wola.
Z wyrazami szacunku i pozdrowieniami,
OBiałek
opisane przez Pana objawy mogą wskazywać na rozmaite przypadłości. Odradzałabym przyjmowanie na własną rękę suplementów mających podnieść Pański nastrój bez przeprowadzenia dogłębnej diagnostyki. Warto byłoby skonsultować się z lekarzem rodzinnym i wykonać podstawowe badania (morfologia, mocz) i lekarzem psychiatrą (objawy które Pan opisuje mogą towarzyszyć m.in. zespołowi Wernickiego: niedobór tiaminy - wit. B1, spowodowany nadużywaniem alkoholu, charakteryzuje się wystąpieniem co najmniej 2 z 4 objawów: ostre zaburzenia pamięci lub funkcji poznawczych, niedożywienie, ataksja, zaburzenia gałkoruchowe; depresji alkoholowej - epizodowi depresyjnemu trwającemu powyżej 2 tygodni, niosącemu natłok negatywnych myśli o sobie, świecie zewnętrznym i przyszłości - wskazana psychoterapia w skojarzeniu z farmakoterapią; paranoi pasożytniczej - wymaga leczenia psychiatrycznego lekami przeciwpsychotycznymi, a objawia się obecnością niekorygowanych urojeń na temat obecności pełzających, ryjących i gryzących insektów pod skórą, pomimo wykluczenia wszelkich przesłanek dermatologicznych; zaburzeniom lękowym - które mogły już od dawna występować, a dotychczas czasowo maskował je alkohol - obecność ciągłego niepokoju, natłok negatywnych myśli postrzeganych jako ego-dystoniczne, obce, objawy somatyczne: bezsenność, bóle psychosomatyczne, ataki paniki, obsesje (higiena) i kompulsje (mycie rąk) itp. Częściej automatyczne negatywne myśli są jednak objawem zaburzeń lękowych niż ingerencji 'złego ducha' - najlepiej będzie to zweryfikować podejmując odpowiednie leczenie (wg badań zaburzenia te dotykają 5,4 - 10% populacji, z tym, że mogą być to dane niedoszacowane ). Dobrze byłoby również udać się do terapeuty uzależnień lub psychoterapeuty, aby pomógł Panu wytrwać w trzeźwości i pokierował ku dalszemu zdrowieniu - o ile takie są Pańskie cele i wola.
Z wyrazami szacunku i pozdrowieniami,
OBiałek
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
Rozumiem, że przechodzisz przez trudny proces po odstawieniu alkoholu, który może wpływać zarówno na Twoje samopoczucie fizyczne, jak i psychiczne. Wahania nastroju, natrętne myśli i problemy ze snem, które opisujesz, są częstymi objawami w trakcie rekonwalescencji po długotrwałym piciu alkoholu. Oto kilka kwestii, które warto rozważyć w kontekście terapii poznawczo-behawioralnej oraz wsparcia neurochemicznego dla Twojego mózgu:
1. Natrętne myśli i obsesje:
Wspominasz o natrętnych myślach związanych z religią i obsesjami dotyczącymi czystości, co może być związane z zaburzeniami obsesyjno-kompulsyjnymi (OCD). Terapia poznawczo-behawioralna może być tu bardzo skuteczna, ponieważ uczy technik radzenia sobie z natrętnymi myślami. Jednym z kluczowych elementów jest eksponowanie na te myśli bez podejmowania działań kompulsyjnych, co stopniowo zmniejsza ich siłę. Możemy pracować nad nauką rozpoznawania tych myśli, odseparowania ich od Twojej tożsamości oraz zmniejszania ich wpływu na codzienne życie.
2. Nastrój i odstawienie alkoholu:
Alkohol przez długi czas działał jako mechanizm „maskujący” różne emocje, a teraz, po jego odstawieniu, mózg adaptuje się do funkcjonowania bez niego. To może powodować większe wahania nastroju, odczucie smutku, apatii czy lęku. Z perspektywy CBT, ważne jest, aby zwrócić uwagę na swoje myśli – w jaki sposób je interpretujesz i jakie reakcje emocjonalne wywołują. Często negatywne myśli mogą być zniekształcone, co prowadzi do gorszego samopoczucia. W terapii będziemy pracować nad ich rozpoznawaniem, restrukturyzacją i zmianą schematów myślowych na bardziej realistyczne i wspierające.
3. Zdrowie neurochemiczne:
Zrozumiałe, że zastanawiasz się nad suplementacją, która mogłaby wspomóc regulację neuroprzekaźników, takich jak dopamina i serotonina. Aminokwasy, takie jak tyrozyna i tryptofan, mogą mieć pozytywny wpływ na produkcję tych neuroprzekaźników. Można również rozważyć suplementację witaminami z grupy B, magnezem oraz kwasami omega-3, które wspierają zdrowie mózgu.
Jednak, jeśli nastroje i natrętne myśli są nasilone, warto rozważyć konsultację z psychiatrą. Leki z grupy SSRI (inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny) mogą wspomóc regulację nastroju i łagodzić natrętne myśli, zwłaszcza gdy mamy do czynienia z objawami OCD lub depresją.
4. Techniki behawioralne i codzienne rutyny:
W CBT kładziemy nacisk na budowanie zdrowych nawyków, które wspierają poprawę samopoczucia. W Twoim przypadku mogłyby to być:
Regularna aktywność fizyczna, która wspomaga produkcję serotoniny i dopaminy, poprawiając nastrój.
Higiena snu: Zadbaj o stały rytm snu, unikaj elektroniki przed snem, a jeśli pojawiają się trudności w zasypianiu, możemy pracować nad technikami relaksacyjnymi.
Planowanie dnia: Wyznaczanie małych, realistycznych celów na co dzień, co pozwala na budowanie poczucia kontroli i satysfakcji z własnych działań.
5. Praca nad duchowością i myślami religijnymi:
Jeśli zauważasz, że Twoje myśli dotyczące religii są natrętne i wywołują cierpienie, warto oddzielić je od zdrowych przejawów duchowości. W CBT możemy przyjrzeć się tym myślom z perspektywy tzw. myślenia automatycznego – czyli analizować, jakie emocje i przekonania wiążą się z nimi oraz w jaki sposób wpływają na Twoje codzienne funkcjonowanie. Wspólnie możemy znaleźć sposób, aby te myśli przestały Cię obciążać i nie kontrolowały Twojego życia.
6. Cierpliwość i czas na regenerację:
Warto pamiętać, że regeneracja mózgu po długotrwałym piciu alkoholu to proces, który wymaga czasu. W CBT podkreślamy rolę cierpliwości i stopniowych kroków, które prowadzą do poprawy samopoczucia. Twój mózg adaptuje się do nowego funkcjonowania bez alkoholu, a to może chwilowo powodować dyskomfort.
Terapia poznawczo-behawioralna może pomóc w zrozumieniu mechanizmów myślowych, które obecnie Cię obciążają, oraz w pracy nad sposobami regulacji nastroju i radzenia sobie z natrętnymi myślami. Jeśli chcesz, możemy wspólnie pracować nad tymi obszarami w terapii, co pozwoli Ci odzyskać równowagę psychiczną i fizyczną.
Rozumiem, że przechodzisz przez trudny proces po odstawieniu alkoholu, który może wpływać zarówno na Twoje samopoczucie fizyczne, jak i psychiczne. Wahania nastroju, natrętne myśli i problemy ze snem, które opisujesz, są częstymi objawami w trakcie rekonwalescencji po długotrwałym piciu alkoholu. Oto kilka kwestii, które warto rozważyć w kontekście terapii poznawczo-behawioralnej oraz wsparcia neurochemicznego dla Twojego mózgu:
1. Natrętne myśli i obsesje:
Wspominasz o natrętnych myślach związanych z religią i obsesjami dotyczącymi czystości, co może być związane z zaburzeniami obsesyjno-kompulsyjnymi (OCD). Terapia poznawczo-behawioralna może być tu bardzo skuteczna, ponieważ uczy technik radzenia sobie z natrętnymi myślami. Jednym z kluczowych elementów jest eksponowanie na te myśli bez podejmowania działań kompulsyjnych, co stopniowo zmniejsza ich siłę. Możemy pracować nad nauką rozpoznawania tych myśli, odseparowania ich od Twojej tożsamości oraz zmniejszania ich wpływu na codzienne życie.
2. Nastrój i odstawienie alkoholu:
Alkohol przez długi czas działał jako mechanizm „maskujący” różne emocje, a teraz, po jego odstawieniu, mózg adaptuje się do funkcjonowania bez niego. To może powodować większe wahania nastroju, odczucie smutku, apatii czy lęku. Z perspektywy CBT, ważne jest, aby zwrócić uwagę na swoje myśli – w jaki sposób je interpretujesz i jakie reakcje emocjonalne wywołują. Często negatywne myśli mogą być zniekształcone, co prowadzi do gorszego samopoczucia. W terapii będziemy pracować nad ich rozpoznawaniem, restrukturyzacją i zmianą schematów myślowych na bardziej realistyczne i wspierające.
3. Zdrowie neurochemiczne:
Zrozumiałe, że zastanawiasz się nad suplementacją, która mogłaby wspomóc regulację neuroprzekaźników, takich jak dopamina i serotonina. Aminokwasy, takie jak tyrozyna i tryptofan, mogą mieć pozytywny wpływ na produkcję tych neuroprzekaźników. Można również rozważyć suplementację witaminami z grupy B, magnezem oraz kwasami omega-3, które wspierają zdrowie mózgu.
Jednak, jeśli nastroje i natrętne myśli są nasilone, warto rozważyć konsultację z psychiatrą. Leki z grupy SSRI (inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny) mogą wspomóc regulację nastroju i łagodzić natrętne myśli, zwłaszcza gdy mamy do czynienia z objawami OCD lub depresją.
4. Techniki behawioralne i codzienne rutyny:
W CBT kładziemy nacisk na budowanie zdrowych nawyków, które wspierają poprawę samopoczucia. W Twoim przypadku mogłyby to być:
Regularna aktywność fizyczna, która wspomaga produkcję serotoniny i dopaminy, poprawiając nastrój.
Higiena snu: Zadbaj o stały rytm snu, unikaj elektroniki przed snem, a jeśli pojawiają się trudności w zasypianiu, możemy pracować nad technikami relaksacyjnymi.
Planowanie dnia: Wyznaczanie małych, realistycznych celów na co dzień, co pozwala na budowanie poczucia kontroli i satysfakcji z własnych działań.
5. Praca nad duchowością i myślami religijnymi:
Jeśli zauważasz, że Twoje myśli dotyczące religii są natrętne i wywołują cierpienie, warto oddzielić je od zdrowych przejawów duchowości. W CBT możemy przyjrzeć się tym myślom z perspektywy tzw. myślenia automatycznego – czyli analizować, jakie emocje i przekonania wiążą się z nimi oraz w jaki sposób wpływają na Twoje codzienne funkcjonowanie. Wspólnie możemy znaleźć sposób, aby te myśli przestały Cię obciążać i nie kontrolowały Twojego życia.
6. Cierpliwość i czas na regenerację:
Warto pamiętać, że regeneracja mózgu po długotrwałym piciu alkoholu to proces, który wymaga czasu. W CBT podkreślamy rolę cierpliwości i stopniowych kroków, które prowadzą do poprawy samopoczucia. Twój mózg adaptuje się do nowego funkcjonowania bez alkoholu, a to może chwilowo powodować dyskomfort.
Terapia poznawczo-behawioralna może pomóc w zrozumieniu mechanizmów myślowych, które obecnie Cię obciążają, oraz w pracy nad sposobami regulacji nastroju i radzenia sobie z natrętnymi myślami. Jeśli chcesz, możemy wspólnie pracować nad tymi obszarami w terapii, co pozwoli Ci odzyskać równowagę psychiczną i fizyczną.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.