Witam! Jak poradzić sobie z pustką? Czuję się wyprana z uczuć. Czuję tylko złe emocje, złość i smut

Szanowna Pani,
to, że tylko partner jest źródłem dobrego samopoczucia, poczucia bezpieczeństwa rzeczywiście może budzić niepokój. Możemy mieć wtedy np poczucie, że on jest dla nas ważniejszy, niż my dla niego. No bo przecież to ja czuję, że bez niego nie potrafię funkcjonować. Jest to obciążenie dla Pani i dla związku. Lęk przed stratą partnera może np powodować, że jesteśmy napięte, doprowadzamy do trudnych sytuacji.
Zachęcam Panią do skorzystania z pomocy psychologicznej. Być może kiedy upora się Pani z trudnymi emocjami, trochę inaczej Pani spojrzy na siebie oraz związek?
Trzymam za Panią kciuki!

Dzień dobry,
to ważne, że partner stara się Panią wesprzeć. Nie mniej cenna jest Pani prośba o pomoc. W opisie wyczuwa się dużo bólu i smutku. Proszę – w trosce o siebie i partnera – skorzystać z konsultacji u psychologa, który postara się dzięki wywiadowi zidentyfikować przyczynę odczuwanej obecnie pustki. Wydaje się, że źródło Pani obecnych trudności (myśli negatywnych nt. przyszłości, emocji) wiąże się z jakimś bolesnym doświadczeniem. Gdyby tak było proszę przemyśleć współpracę z terapeutą EMDR (podejście dot. odwrażliwiania i ponownego przetwarzania bodźców przy pomocy m.in. ruchu gałek ocznych). Dzięki EMDR, w którym używamy bilateralnej stymulacji (rytmicznych ruchów gałek ocznych, bodźców dotykowych, świetlnych, ewentualnie słuchowych), naśladując naturalny, codzienny proces z fazy REM, poprawia się komunikacja między prawą i lewą półkulą mózgową. Co to daje? Stymulacja bilateralna w połączeniu z przywołaniem trudnego wspomnienia umożliwia jego przetworzenie, co eliminuje zaburzenia na poziomie emocjonalnym i prowadzi do minimalizacji lub eliminacji danych objawów. Terapeuta przed rozpoczęciem pracy z protokołem EMDR wyposaży Panią w techniki, które pozwolą zwiększyć komfort codziennego funkcjonowania i stopniowo minimalizować negatywne objawy. Proszę rozważyć tę opcję.

Z uszanowaniem,
dr n. hum. Monika Gmurek

Dzień dobry,
warto bliżej zająć emocjami, które Pani przeżywa, by lepiej zrozumieć ich przyczynę. Często jest tak, że trudne emocje ostrzegają, że jakaś sytuacja jest dla nas niedobra. Zachęcam do wizyty u psychologa w celu zwiększenia uwagi na siebie i swoją sytuację - aktualną i z przeszłości. Odpowiedź na pytanie co Panią smuci i złości pozwala odzyskać poczucie wpływu na to jak się Pani czuje. Pozdrawiam. Katarzyna Zalewska

Witam. Uczucie pustki związane jest z brakiem "czegoś". Czasami można mieć ogólnie udane życie i nadal czuć tę pustkę. Zgodzę się z poprzedniczką, że warto bliżej przyjrzeć się danym emocjom, aby zobaczyć skąd bierze się ta pustka i popracować nad tym, aby ją w korzystny sposób wypełnić. Dla szerszego wglądu polecam terapię poznawczo-behawioralną. Praca nad myśleniem i zachowaniem powinna iść w parze. Życzę powodzenia

Szanowna Pani z tego co Pani opisuje to ważne jest dla Pani aby partner był na miejscu razem z Panią. Potrzebuje Pani bezpieczeństwa. Brak chłopaka ( proszę się zastanowić co On Pani daje bo może warto się zastanowić nad sobą nad swoimi potrzebami aby zniwelować braki niespełnionych potrzeb). To fajny moment do osobistego rozwoju. ;) Pustka nie jest przyjemna uczucia z tym związane lęk smutek również. Zachęcam do konsultacji z psychoterapeutą:).

Złość i smutek to też ważne emocje, które dają nam informacje o tym co nam przeszkadza lub za czym tęsknimy w życiu. Idąc tym tropem możemy dotrzeć do źródła naszych potrzeb i wprowadzić korzystne zmiany. Uczucia te w połączeniu z pustką mogą też świadczyć o przeżywanej depresji sugerowałbym więc konsultację z doświadczonym psychoterapeutą.