Witam. Jestem 26-letnią kobietą, hormony w normie, okres w miarę regularny, bez większych zgrzytów z
1
odpowiedzi
Witam. Jestem 26-letnią kobietą, hormony w normie, okres w miarę regularny, bez większych zgrzytów zdrowotnych.
Problem natomiast w tym że absolutnie nie interesują mnie kwestie seksualne. Nigdy nie uprawiałam seksu, nie masturbuję się (masturbacji kilka razy próbowałam, ale nie miałam z tego większej satysfakcji, bardziej mnie ta czynność znudziła). Wszelkie pieszczoty, pocałunki i inne przyjemności cielesne są mi obojętne, a czasem wręcz mnie obrzydzają.
Mam od 3 lat chłopaka, dobrze nam ze sobą partnersko, natomiast myślę że w końcu nasz związek się rozpadnie z uwagi na moją, powiedzmy, "aseksualność" i niechęć do większej bliskości cielesnej.
Pytanie czy jest to bardziej problem z którym powinnam iść do seksuologa czy do psychiatry? I czy w ogóle jest to problem z którym można coś zrobić?
Dodam, że od ok. 14 roku życia zmagałam się z różnymi zaburzeniami natury psychicznej, głównie depresją i nerwicą lękową. Od niedawna nie biorę leków, ponieważ psychicznie jest ze mną w miarę stabilnie, natomiast pozostaje problem seksualności.
Z góry dziękuję za jakiekolwiek porady w tym temacie
Problem natomiast w tym że absolutnie nie interesują mnie kwestie seksualne. Nigdy nie uprawiałam seksu, nie masturbuję się (masturbacji kilka razy próbowałam, ale nie miałam z tego większej satysfakcji, bardziej mnie ta czynność znudziła). Wszelkie pieszczoty, pocałunki i inne przyjemności cielesne są mi obojętne, a czasem wręcz mnie obrzydzają.
Mam od 3 lat chłopaka, dobrze nam ze sobą partnersko, natomiast myślę że w końcu nasz związek się rozpadnie z uwagi na moją, powiedzmy, "aseksualność" i niechęć do większej bliskości cielesnej.
Pytanie czy jest to bardziej problem z którym powinnam iść do seksuologa czy do psychiatry? I czy w ogóle jest to problem z którym można coś zrobić?
Dodam, że od ok. 14 roku życia zmagałam się z różnymi zaburzeniami natury psychicznej, głównie depresją i nerwicą lękową. Od niedawna nie biorę leków, ponieważ psychicznie jest ze mną w miarę stabilnie, natomiast pozostaje problem seksualności.
Z góry dziękuję za jakiekolwiek porady w tym temacie
Trudności z przeszłości mogą mieć wpływ na postrzeganie sfery związanej z seksualnością, w tym poczuciem swobody w sytuacji intymnej, znajomości swojego ciała i tego co sprawia przyjemność, czy ogólnego podejścia do seksu. Warto wtedy skorzystać z kilku wizyt związanych z edukacją psychoseksualną i sprawdzić, czy właśnie to wpływa na Pani życie seksualne.
Jednocześnie warto wziąć pod uwagę to, że może ma Pani małe potrzeby seksualne lub jest Pani osobą aseksualną i jest to totalnie w porządku tak mieć. I zastanowić się jakie są możliwe rozwiązania w tej sytuacji w waszym związku. W tych rozważaniach warto skorzystać ze wsparciach seksuologa będącego psychologiem lub/i psychoterapeutą.
Jednocześnie warto wziąć pod uwagę to, że może ma Pani małe potrzeby seksualne lub jest Pani osobą aseksualną i jest to totalnie w porządku tak mieć. I zastanowić się jakie są możliwe rozwiązania w tej sytuacji w waszym związku. W tych rozważaniach warto skorzystać ze wsparciach seksuologa będącego psychologiem lub/i psychoterapeutą.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.