Witam, jestem chłopakiem poznałem przez portal dwóch fajnych chłopaków. Z dwoma byłem na rankach. Z
3
odpowiedzi
Witam, jestem chłopakiem poznałem przez portal dwóch fajnych chłopaków. Z dwoma byłem na rankach. Z jednym pisaliśmy przez tydzień,było to coś ,on planował przyszłość,związek ,wyznawał uczucie na randce uprawialiśmy 2 razy sex ale mało na niej rozmawialiśmy właściwie miałem wrażenie ,że jest znudzony jedynie tylko ten sex go interesuje bo wtedy to był taki jak w wiadomościach. Po randce się zmieniło, przestał pisać , tłumaczyć ,że jest zapracowany. Napisałem ,że widzę ,że coś się zmieniło a on ,że to przemyślał i nie chce mnie krzywdzić dalszymi spotkaniami w tym kierunku. Bardzo mnie to zabolało bo dał mi do zrozumienia,że chciał tylko sexu i nadal szuka na sex. Ale po co były te jego wyznania uczuć,ton pisania? A drugi chłopak pisaliśmy bardzo długo ale nigdy nie było czasu na spotkanie aż do teraz spotkaliśmy się, spacerowaliśmy, opowiedział mi wszystko o swojej rodzinie co przyszedł w życiu ja mu powiedziałem też to samo. Rozmawialiśmy o wszystkim było to coś aczkolwiek też nie ma kolejnego ruchu z jego strony. Dodam ,że na koniec również się całowaliśmy. Czy to coś ze mną jest nie tak czy oni myślą tylko o jednym czy jak? Ciężko mi się z t wszystkim oswoić, odnaleźć bo nie mogę zrozumieć ich zachowania po randkach. Jakieś uczucia mam i bardzo mnie boli ta ich obojętność. Proszę o pomoc w zrozumieniu tej całej sytuacji.
Dzień dobry,
Jeśli chodzi o drugą z relacji słyszę, że czeka Pan na ruch że strony potencjalnego partnera. Myślę, że warto spróbować samemu podjąć inicjatywę, aby dowiedzieć się jak sytuacja wygląda z jego strony.
Co do pierwszego partnera rozumiem, że wasze oczekiwania się minęły. On oczekiwał fizyczności, a Pan zaangażowania emocjonalnego. Rozumiem, że czuję się Pan oszukany, ponieważ na początku dawał inne sygnały. Jeśli nie chce kontynuować relacji i jasno to powiedział, to warto dać sobie przestrzeń na pogodzenie się z utratą oraz na przeżycie uczucia bezradności, smutku czy złości.
Jeśli chodzi o drugą z relacji słyszę, że czeka Pan na ruch że strony potencjalnego partnera. Myślę, że warto spróbować samemu podjąć inicjatywę, aby dowiedzieć się jak sytuacja wygląda z jego strony.
Co do pierwszego partnera rozumiem, że wasze oczekiwania się minęły. On oczekiwał fizyczności, a Pan zaangażowania emocjonalnego. Rozumiem, że czuję się Pan oszukany, ponieważ na początku dawał inne sygnały. Jeśli nie chce kontynuować relacji i jasno to powiedział, to warto dać sobie przestrzeń na pogodzenie się z utratą oraz na przeżycie uczucia bezradności, smutku czy złości.
Sugeruję wizytę: Konsultacja psychologiczna (pierwsza wizyta) - 160 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
W obydwóch opisanych sytuacjach zetknął się Pan z niespójnym zachowaniem osób, z którymi się Pan spotykał, stąd poczucie skołowania i niezrozumienia. Proszę zobaczyć, że w pierwszej relacji rozmowy o związku, uczuciu pojawiły się już w trakcie pierwszego tygodnia kontaktu internetowego, czyli dość szybko. Szybko też doszło do zbliżeń. To bardzo trudna sytuacja, gdy po takim zaangażowaniu okazuje się, że oczekiwania obu stron są rozbieżne. Przy drugiej znajomości również otrzymał Pan oznaki zainteresowania, za którymi nie poszedł dalszy rozwój relacji. Powodów takiego zachowania ze strony innych osób może być wiele i czasem trudno może być dociec ich źródeł. To, co może Pan z całą pewnością zrobić, to zrozumieć swoje potrzeby i oczekiwania względem przyszłego partnera, jasno je komunikować, a także otwarcie rozmawiać o swoich uczuciach i emocjach. Da to Panu większą jasność w dalszych poszukiwaniach i zwiększy szanse spotkanie kogoś, kto będzie dla Pana odpowiednią osobą do zbudowania satysfakcjonującej relacji.
Taka sytuacja może być naprawdę trudna i mylące. Warto zaopiekować się tym smutkiem i rozczarowaniem, porozmawiać z kimś o tym. Podejrzewam, że jest Pan ciekaw, dlaczego te relacje nie układały się tak, jakby Pan tego oczekiwał. Każda część naszej historii, doświadczenia, zarówno te dobre, jak i trudne, budują nas, są jak puzzle. Styl przywiązania to jeden z tych kawałków, który wpływa na to, jak pasują do siebie reszta elementów. To, jak reaguje Pan w relacjach, może być silnie związane z tym, co przeżyłeś Pan w przeszłości.
Praca nad zrozumieniem swojego stylu przywiązania może być jak odkrywanie ukrytych zakamarków siebie. To odkrywanie, dlaczego reaguje Pan w określony sposób, kiedy Pan blisko kogoś, i jak może Pan to zrozumienie wykorzystać, aby budować zdrowsze relacje w przyszłości. Ale też, dlaczego niektórzy zachowują się w sposób dla Pana zupełnie nie zrozumiały.
Jeśli czuje Pan, że chciałby Pan ten temat zgłębić, istnieje wiele sposobów, aby to zrobić. Polecam poczytać o stylach przywiązania (polecam książkę "Załączniki emocjonalne: Jak zbudować zdrowe relacje i dokonać napraw" autorstwa Amira Levine'a i Rachel Heller.), posłuchać podcastów (np. bardzo dobry podcast Marty Niedźwieckiej - O Zmierzchu) lub po prostu porozmawiać z kimś, kto pomoże zrozumieć, co się dzieje. Pomocne może być również udanie się na terapie, by przyjrzeć się kwestii budowania relacji intymnych. Trzymam kciuki i pozdrawiam.
Praca nad zrozumieniem swojego stylu przywiązania może być jak odkrywanie ukrytych zakamarków siebie. To odkrywanie, dlaczego reaguje Pan w określony sposób, kiedy Pan blisko kogoś, i jak może Pan to zrozumienie wykorzystać, aby budować zdrowsze relacje w przyszłości. Ale też, dlaczego niektórzy zachowują się w sposób dla Pana zupełnie nie zrozumiały.
Jeśli czuje Pan, że chciałby Pan ten temat zgłębić, istnieje wiele sposobów, aby to zrobić. Polecam poczytać o stylach przywiązania (polecam książkę "Załączniki emocjonalne: Jak zbudować zdrowe relacje i dokonać napraw" autorstwa Amira Levine'a i Rachel Heller.), posłuchać podcastów (np. bardzo dobry podcast Marty Niedźwieckiej - O Zmierzchu) lub po prostu porozmawiać z kimś, kto pomoże zrozumieć, co się dzieje. Pomocne może być również udanie się na terapie, by przyjrzeć się kwestii budowania relacji intymnych. Trzymam kciuki i pozdrawiam.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.