Witam , jestem dziewczyną która pewne sprawy sobie bierze do serca. Rok temu pisałam z pewnymi mężcz
5
odpowiedzi
Witam , jestem dziewczyną która pewne sprawy sobie bierze do serca. Rok temu pisałam z pewnymi mężczyznami jeden mi napisał żebym poprawiła trochę brzuch bo jest za gruby a drugi mi napisał że na moim miejscu bardziej by się malował ;/ . Po takich wiadomościach dotarło do mnie że nie zasługuje na miłość i coś jest ze mną nie tak a poza tym przeszłości borykałam się z anoreksją. Codziennie o tym myślę jeśli chodzi o krytykę brzucha , jak mam o tym zapomnieć i bać się zranienia?
Dzień dobry,
w swoim pytaniu porusza Pani szereg ważnych kwestii. Pojawia się temat relacji z mężczyznami, samoakceptacji, postrzegania ciała przez innych i przez siebie, wspomina Pani również doświadczenie związane z zaburzeniami odżywiania. Jeśli dobrze zrozumiałam, pisze Pani również o poczuciu nieadekwatnosci do wymagań otoczenia. Opisane przez Panią trudności wiążą się z tematem samooceny, oceny swojego ciała, byciem w relacji. Przekonania, o których Pani pisze mogą mieć związek z różnymi doświadczeniami w rodzinie, w grupie rówieśniczej, w kulturze. Dotyka Pani bardzo delikatnych obszarów związanych z poczuciem bycia niewystarczającym, niegodnym miłości. Nie ma jednej, gotowej odpowiedzi na postawione przez Panią pytania. Pomocna w Pani sytuacji może okazać się praca nad poczuciem własnej wartości. Jak pisał Branden w swojej książce " Ze wszystkich sądów, które formułujemy w życiu, żaden nie jest tak ważny jak sąd o sobie samym". Budowanie adekwatnej samooceny pozwala odzyskać wiarę i zaufanie do siebie oraz poczucie godności, co dalej wpływa na wszystkie obszary życia. Proszę traktować moją wypowiedź jedynie jako wskazówkę, bardziej lub mniej trafną. Być może w pracy psychoterapeutycznej wyznaczyłaby Pani inne cele, które w większym stopniu odpowiadałyby Pani indywidualnym potrzebom i pomogły Pani zapomnieć i nie bać się zranienia.
w swoim pytaniu porusza Pani szereg ważnych kwestii. Pojawia się temat relacji z mężczyznami, samoakceptacji, postrzegania ciała przez innych i przez siebie, wspomina Pani również doświadczenie związane z zaburzeniami odżywiania. Jeśli dobrze zrozumiałam, pisze Pani również o poczuciu nieadekwatnosci do wymagań otoczenia. Opisane przez Panią trudności wiążą się z tematem samooceny, oceny swojego ciała, byciem w relacji. Przekonania, o których Pani pisze mogą mieć związek z różnymi doświadczeniami w rodzinie, w grupie rówieśniczej, w kulturze. Dotyka Pani bardzo delikatnych obszarów związanych z poczuciem bycia niewystarczającym, niegodnym miłości. Nie ma jednej, gotowej odpowiedzi na postawione przez Panią pytania. Pomocna w Pani sytuacji może okazać się praca nad poczuciem własnej wartości. Jak pisał Branden w swojej książce " Ze wszystkich sądów, które formułujemy w życiu, żaden nie jest tak ważny jak sąd o sobie samym". Budowanie adekwatnej samooceny pozwala odzyskać wiarę i zaufanie do siebie oraz poczucie godności, co dalej wpływa na wszystkie obszary życia. Proszę traktować moją wypowiedź jedynie jako wskazówkę, bardziej lub mniej trafną. Być może w pracy psychoterapeutycznej wyznaczyłaby Pani inne cele, które w większym stopniu odpowiadałyby Pani indywidualnym potrzebom i pomogły Pani zapomnieć i nie bać się zranienia.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam. Pisze Pani o swojej samoocenie, korespondowaniem z osobami, które wskazują, co mogłaby Pani poprawić w swoim wyglądzie, anoreksji, natrętnym myśleniu o swoim brzuchu, obawie przed zranieniem. To bardzo wiele różnorodnych obciążeń, z którymi się Pani boryka. Może warto byłoby skonsultować się ze specjalistą i podjąć decyzję o psychoterapii, aby pozbyć się cierpienia i móc szczęśliwie żyć.
Dzień dobry. Opisuje Pani trudności z akceptacją siebie, własnego ciała, a także bardzo ważny aspekt niezasługiwania na miłość. To przekonanie może mieć istotny wpływ na Pani samoocenę oraz sposób budowania relacji. Myślę, że warto podjąć psychoterapię, dzięki której będzia Pani mogła poradzić sobie z tymi problemami. Pozdrawiam Sandra Jargieło
Dzień dobry. Zachęcam, by w walce z tym problemem zaufać profesjonaliście i umówić się na spotkanie z psychoterapeutą. Taka pomoc będzie jednocześnie działaniem profilaktycznym, jeśli chodzi o możliwy nawrót zaburzenia odżywiania w przyszłości. Szczególnie polecam psychoterapię poznawczo-behawioralną ze względu na jej duże zastosowanie w przypadku zaburzeń odżywiania i braku akceptacji własnego wyglądu. Ten rodzaj terapii pracuje również na przekonaniach, które Pani formułuje w swoim pytaniu wprost (o niezasługiwaniu na miłość) - może warto przyjrzeć im się i zastanowić, skąd się biorą i w jaki sposób można sobie z nimi poradzić? Zachęcam i trzymam kciuki.
Warto skorzystać z pomocy psychoterapeuty w celu zobaczenia w czym tkwi Pani trudność. Jeśli Pani siebie nie akceptuje taką jaka jest, to zapewne bardzo to utrudnia codzienne funkcjonowanie. Pozdrawiam Piotr Włodarczyk
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.