Witam, jestem kobietą i zastanawiam się nad pójściem na psychoterapię indywidualną, ponieważ chcia
3
odpowiedzi
Witam,
jestem kobietą i zastanawiam się nad pójściem na psychoterapię indywidualną, ponieważ chciałabym poprawić jakość moich relacji z otoczeniem oraz przepracować złe doświadczenia z dzieciństwa.
Zastanawiam się, czy lepszy byłby dla mnie wybór psychoterapeuty mężczyzny czy kobiety.
Niedawno wyczytałam, że jeżeli kobieta ma problem z relacjami z mężczyznami oraz nieobecnego, niedostępnego ojca to z terapeutą mężczyzną będzie jej łatwiej przepracować ten temat i analogicznie jeśli w relacjach z matką/ kobietami ma trudności to praca z terapeutką będzie lepszym wyborem.
Problem tkwi w tym, że miałam problem i w relacjach z ojcem (nieobecny, niedostępny, na końcu odszedł od matki i odciął się od rodziny) oraz z matką (agresywna, wybuchowa, wyżywająca się na mnie). Tak samo mam problem np. nawiązać przyjaźnie z kobietami (spodziewam się z ich strony ataku i im nie ufam) jak i utrzymać związki z mężczyznami (również brak zaufania oraz ewakuacja z poważniejszych relacji).
Czy i jaki wpływ może mieć wybór płci terapeuty. Chciałabym również zaznaczyć, że czuję, że bezpieczniej czułabym się przy terapeucie- mężczyźnie.
jestem kobietą i zastanawiam się nad pójściem na psychoterapię indywidualną, ponieważ chciałabym poprawić jakość moich relacji z otoczeniem oraz przepracować złe doświadczenia z dzieciństwa.
Zastanawiam się, czy lepszy byłby dla mnie wybór psychoterapeuty mężczyzny czy kobiety.
Niedawno wyczytałam, że jeżeli kobieta ma problem z relacjami z mężczyznami oraz nieobecnego, niedostępnego ojca to z terapeutą mężczyzną będzie jej łatwiej przepracować ten temat i analogicznie jeśli w relacjach z matką/ kobietami ma trudności to praca z terapeutką będzie lepszym wyborem.
Problem tkwi w tym, że miałam problem i w relacjach z ojcem (nieobecny, niedostępny, na końcu odszedł od matki i odciął się od rodziny) oraz z matką (agresywna, wybuchowa, wyżywająca się na mnie). Tak samo mam problem np. nawiązać przyjaźnie z kobietami (spodziewam się z ich strony ataku i im nie ufam) jak i utrzymać związki z mężczyznami (również brak zaufania oraz ewakuacja z poważniejszych relacji).
Czy i jaki wpływ może mieć wybór płci terapeuty. Chciałabym również zaznaczyć, że czuję, że bezpieczniej czułabym się przy terapeucie- mężczyźnie.
Dzień dobry,
jeśli bezpieczniej czułaby się Pani przy terapeucie mężczyźnie, to proszę pójść za tą potrzebą. Myślę jednak, że wraz z procesem terapeutycznym, budowaniem więzi terapeutycznej płeć terapeuty ma drugorzędne znaczenie.
jeśli bezpieczniej czułaby się Pani przy terapeucie mężczyźnie, to proszę pójść za tą potrzebą. Myślę jednak, że wraz z procesem terapeutycznym, budowaniem więzi terapeutycznej płeć terapeuty ma drugorzędne znaczenie.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Z Pani wypowiedzi wnioskuję, że ma Pani dużą świadomość co do swojego funkcjonowania w relacjach. Proszę zrobić tak jak Pani czuje. Poczucie bezpieczeństwa w relacji z terapeutą jest warunkiem niezbędnym udanego procesu. Życzę Pani dobrego wyboru i powodzenia!
Dla Pani informacji: kobiety, w ciągu ostatnich 20 lat stanowiły około 90%
moich pacjentek/pacjentów.
Jednak jak po raz enty wspominam, psychika każdego człowieka jest unikatem. Nie zawsze więc reguła musi się sprawdzać.
Pozdrawiam i życzę radosnych, a przede wszystkim zdrowych świąt.
Krzysztof terapeuta Dudziński
moich pacjentek/pacjentów.
Jednak jak po raz enty wspominam, psychika każdego człowieka jest unikatem. Nie zawsze więc reguła musi się sprawdzać.
Pozdrawiam i życzę radosnych, a przede wszystkim zdrowych świąt.
Krzysztof terapeuta Dudziński
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.