Witam, jestem nastolatkiem i nie radzę sobie z nadmiernym myśleniem. To są tak jakby krótkie okresy

6 odpowiedzi
Witam, jestem nastolatkiem i nie radzę sobie z nadmiernym myśleniem. To są tak jakby krótkie okresy stresu i myślenia i zwykle jest to schemat: wydarzy się coś co daje mojej głowie szansę na nadmierne myślenie i wytworzenie zmartwienia z niczego (ta sytuacja to np. zestresowalem się i nie przywitalem się z kims), myślę o tym do końca dnia i zamartwiam sie jakby się wydarzyła tragedia, na następny dzień już o niczym nie pamiętam i jest w porządku, a potem znowu to samo. Te emocje są tak silne, że przeżywam to jakby to był tydzień martwienia, a jak już jest w porządku to w ogóle się tym nie przejmuje i myślę, że już naprawdę jest okej i to nie wróci. Przytłacza mnie to i nie potrafię się na niczym skupić. Nie pomaga fakt, że aktualnie podoba mi się pewna osoba i przez to stresuję się każdym najmniejszym błędem jakim mogłem zrobić. A potem się tym zadręczam. Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.
Dzień dobry !:)
Z tego, co opisujesz, wygląda na to, że przeżywasz epizody intensywnego zamartwiania się, które mogą być związane z tzw. "nadmiernym myśleniem" (overthinking). Twoja reakcja na drobne sytuacje, takie jak nieprzywitanie się z kimś, jest w rzeczywistości dość powszechna, zwłaszcza w okresie dojrzewania, gdy emocje bywają intensywne, a stres związany z relacjami społecznymi jest większy. Twój opis pasuje do schematu zwanego "błędnym kołem zamartwiania się". Krótkie wydarzenia wywołują nadmierny stres i myślenie, które trudno ci przerwać. Gdy już przestajesz o tym myśleć, wydaje się, że problem znika, ale wraca przy kolejnej sytuacji. To naturalne, że może to być dla Ciebie wyczerpujące, zarówno emocjonalnie, jak i fizycznie. Ważne jest, aby nauczyć się radzić sobie z tymi myślami, zanim zaczną mieć większy wpływ na twoje życie codzienne. Jednym ze sposobów, który może pomóc, jest technika uważności (mindfulness), czyli skupienie się na teraźniejszym momencie i oddzielenie myśli od rzeczywistości. Spróbuj obserwować swoje myśli z dystansem, bez oceniania ich. To, co myślisz o danej sytuacji, niekoniecznie musi być zgodne z rzeczywistością, a to, że stresujesz się przez chwilę, nie oznacza, że musisz pozwolić temu zdominować cały dzień. Ważne jest również, abyś nie był dla siebie zbyt surowy. Każdy popełnia drobne błędy, a uczucie stresu związane z sympatią do kogoś jest zupełnie normalne. Jednak jeśli zauważasz, że to nadmierne myślenie zaczyna Ci przeszkadzać na dłuższą metę, warto porozmawiać o tym z kimś, kto pomoże Ci lepiej zrozumieć swoje emocje i nauczyć się efektywnych strategii radzenia sobie. Zachęcam Cię do wizyty u psychologa, który pomoże Ci przyjrzeć się bliżej tym trudnościom i wspólnie z tobą opracuje odpowiednie narzędzia do radzenia sobie z tymi myślami. Nie jesteś z tym sam i z pewnością można nad tym pracować.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Nadmierne myślenie i stres, które Pan odczuwa, mogą być naprawdę wyczerpujące, zwłaszcza że wracają w regularnych cyklach. Zamartwianie się drobnymi sprawami, takimi jak nieprzywitanie się z kimś, a następnie odczuwanie ulgi, kiedy te myśli znikają, może powodować frustrację i poczucie, że te zmartwienia są znacznie większe, niż powinny być.

Dobrym rozwiązaniem może być próba przerwania tego cyklu myśli poprzez techniki relaksacyjne, takie jak ćwiczenia oddechowe, czy zapisywanie swoich myśli, aby zobaczyć problem z innej perspektywy. Jeśli te trudności będą się nasilać, warto rozważyć konsultację z psychologiem, który pomoże Panu lepiej radzić sobie z tymi emocjami.
Witaj,
To, co opisujesz, to bardzo powszechne doświadczenie wśród nastolatków i dorosłych, którzy zmagają się z nadmiernym myśleniem, czyli tzw. "overthinking". Często dzieje się tak, że nasze umysły wyolbrzymiają sytuacje, które w rzeczywistości są drobne, i przekształcają je w coś, co wydaje się wielkim problemem. Twoje doświadczenia, takie jak zamartwianie się, że nie przywitałeś się z kimś, i poczucie, że to "tragedia", mogą być wynikiem połączenia stresu, perfekcjonizmu i naturalnych zmian emocjonalnych, które towarzyszą dorastaniu. To, że te myśli wydają się zniknąć następnego dnia, ale potem wracają w podobnych sytuacjach, sugeruje, że masz pewien wzorzec myślowy, który się powtarza. Zrozumienie tego jest pierwszym krokiem do zmiany. Co może pomóc:
Świadomość myśli: Gdy zauważysz, że zaczynasz nadmiernie myśleć o jakiejś sytuacji, spróbuj zadać sobie pytanie: Czy to naprawdę jest tak wielki problem, jak mi się wydaje? Czasami warto spróbować spojrzeć na sytuację z zewnątrz, jakbyś doradzał komuś innemu. To może pomóc zneutralizować intensywność emocji.
Techniki relaksacyjne: Praca nad redukcją stresu za pomocą ćwiczeń oddechowych, medytacji lub mindfulness może pomóc w utrzymaniu spokoju i złagodzeniu intensywnych emocji, zanim staną się przytłaczające.
Akceptacja niedoskonałości: Często nadmierne myślenie jest związane z lękiem przed błędami lub oceną innych. Pamiętaj, że każdy popełnia błędy, a to, co może wydawać się wielkie dla Ciebie, często dla innych nie ma dużego znaczenia. Każdy czasem się stresuje, a relacje międzyludzkie nie muszą być idealne.
Rozmowa z kimś: Jeśli czujesz, że nadmierne myślenie i stres przeszkadzają Ci na co dzień, warto porozmawiać z kimś o swoich emocjach. Może to być zaufana osoba, przyjaciel lub terapeuta, który pomoże Ci zrozumieć, jak radzić sobie z tymi myślami w bardziej skuteczny sposób.

To, co czujesz, jest normalne, szczególnie w okresie dorastania, kiedy wiele rzeczy wydaje się bardziej intensywnych. Ważne jest, żebyś nie zostawał z tym sam, a także uczył się metod, które pomogą Ci zapanować nad myślami i stresem.

Trzymam za Ciebie kciuki i pozdrawiam!
Renata Zasada
Hej, najbardziej polecam spotkanie ze specjalistą - psychoterapeutą, ewentualnie doświadczonym psychologiem. Jeśli z rożnych względów nie jest to możliwe, można spróbować sobie samemu z tym poradzić korzystając z poradnika "W pułapce myśli - dla nastolatków" oraz tych samych autorów "Idź własną drogą". Super, że szukasz wsparcia - to ważna umiejętność w życiu. Powodzenia :)
Dzień dobry,

To, co opisujesz, wygląda na mechanizm nadmiernego myślenia, zwanego często ruminacjami – czyli cyklicznego przeżywania zmartwień, które mogą wydawać się nieproporcjonalne do danej sytuacji. Choć te myśli mogą wydawać się bardzo intensywne, jakbyś przeżywał prawdziwą tragedię, potem odpuszczają, a Ty czujesz się zaskakująco dobrze. Ale niestety, po jakimś czasie znowu wracają.

Twoja sytuacja z osobą, która Ci się podoba, może potęgować te uczucia. W końcu, kiedy mamy do kogoś uczucia, łatwiej martwić się każdym szczegółem – czy powiedziałeś coś źle, czy zrobiłeś coś nie tak. To zrozumiałe, że te myśli mogą być przytłaczające i sprawiają, że ciężko jest Ci się skupić na innych rzeczach.

Kilka wskazówek, które mogą Ci pomóc:

Zauważ schemat: Świadomość tego, że Twoje myśli podążają tym samym cyklem, to już pierwszy krok do zmiany. Wiesz, że Twoje zmartwienia mają tendencję do "rozpływania się" po jednym dniu, więc warto przypominać sobie, że to, co teraz czujesz, minie.

Ćwicz zatrzymywanie myśli: Kiedy poczujesz, że zaczynasz nadmiernie myśleć, spróbuj technik takich jak oddychanie głębokie, rozpraszanie się inną czynnością (np. aktywność fizyczna, hobby) lub zapisanie myśli na kartce. Pomoże to oderwać się od cyklu negatywnego myślenia.

Zmniejsz wagę sytuacji: Pomyśl, jak zareagowałbyś, gdyby ktoś inny nie przywitał się z Tobą przez stres. Prawdopodobnie nie przywiązałbyś do tego dużej wagi, prawda? Staraj się spojrzeć na sytuację z dystansem i ocenić ją bardziej obiektywnie.

Rozmowa z kimś: Czasami otwarta rozmowa z kimś zaufanym – przyjacielem, rodzeństwem, czy dorosłym, do którego masz zaufanie – może pomóc złagodzić zmartwienia i sprawić, że poczujesz się lżej.

Wsparcie terapeuty: Jeśli czujesz, że te myśli są naprawdę przytłaczające i wpływają na Twoje codzienne funkcjonowanie, rozważ rozmowę z psychologiem lub psychoterapeutą. Profesjonalna pomoc może dostarczyć Ci narzędzi, które pomogą lepiej radzić sobie z takimi sytuacjami.

Pamiętaj, że każdy z nas miewa takie momenty, w których martwi się drobnymi rzeczami, ale najważniejsze jest to, jak nauczysz się radzić sobie z tymi uczuciami, aby nie pozwalać im dominować nad Twoim życiem.

Dzięki za podzielenie się tym, i dobrze, że szukasz pomocy. To ważny krok w dbaniu o siebie!
Dzień dobry,
szczerze polecam psychoterapię poznawczo-behawioralną. Na podstawie opisu problemów, z którymi Pan się zmaga, myślę, że praca w tym nurcie dałaby konkretne efekty. Terapię można prowadzić stacjonarnie lub online.
Życzę wszystkiego dobrego!

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.