Witam jestem po zlamaniu deukostkowym bocznym borykam sie z przyrosnieta do kosci blizna jestem po t

2 odpowiedzi
Witam jestem po zlamaniu deukostkowym bocznym borykam sie z przyrosnieta do kosci blizna jestem po terapi manualnej tej blizny ktora trwa juz 1.5 roku efekt slaby noga przy chodzeniu mocno puchnie i czuje dyskonforty w chodzeniu co robic jak pozbyc sie przyrosniecia do kosci
Dzień dobry, jeśli dłuższa prac na bliźnie nie daje satysfakcjonujących rezultatów to proponuję zmienić hipotezę i poszukać pozostałych dysfunkcji. Miałem kilka takich przypadków, że kostka dłuższy czas nie goiła się prawidłowo i pomogła mobilizacja stawu strzałkowo-piszczelowego bliższego łącznie z tkankami miękkimi wpływającymi na strzałkę.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Proszę udać się do wykwalifikowanego fizjoterapeuty - oceni, czy można manualnie coś z tym zrobić, czy trzeba próbować innych metod. Pozdrawiam!

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.