Witam, Jestem w związku z osobą chorującą na depresje. Osoba jest stałe zmartwiona, zmęczona oraz
5
odpowiedzi
Witam,
Jestem w związku z osobą chorującą na depresje. Osoba jest stałe zmartwiona, zmęczona oraz brak u niej chęci na zrobienie czegokolwiek. Jest w kontakcie z terapeutą, choć dopiero jedna wizyta za nim. Mówi, że jest wypalony w związku, ale mnie kocha i nie wie czy lepszym rozwiązaniem jest rozstanie czy zostanie w związku. Widzę, że związek nie jest głównym problemem, ponieważ partner ma męcząca prace (narzeka na nią) oraz studiuje zaocznie. Moje pytanie brzmi, czy to wypalenie może być skutkiem depresji? I co w takiej sytuacji ja jako osoba najbliższa mogę dla Niego zrobić? Wspierać i czekać?
Jestem w związku z osobą chorującą na depresje. Osoba jest stałe zmartwiona, zmęczona oraz brak u niej chęci na zrobienie czegokolwiek. Jest w kontakcie z terapeutą, choć dopiero jedna wizyta za nim. Mówi, że jest wypalony w związku, ale mnie kocha i nie wie czy lepszym rozwiązaniem jest rozstanie czy zostanie w związku. Widzę, że związek nie jest głównym problemem, ponieważ partner ma męcząca prace (narzeka na nią) oraz studiuje zaocznie. Moje pytanie brzmi, czy to wypalenie może być skutkiem depresji? I co w takiej sytuacji ja jako osoba najbliższa mogę dla Niego zrobić? Wspierać i czekać?

Przewlekłe zmęczenie, poczucie wypalenia
może mieć związek z depresją,
jedna wizyta to dobry krok we właściwym kierunku.
W tym przypadku, najprawdopodobniej, korzystniejsze byłoby połączenie wizyt u psychoterapeuty i psychiatry, farmakoterapia i psychoterapia to dwie drogi, które bardzo wspierają zdrowienie w depresji.
Proszę zwrócić uwagę, że osoba o jakiej mowa jest bardzo obciążona- pracuje i studiuje....
W takim momencie, jak opisany wyżej, nie warto podejmować życiowych decyzji a taką jest decyzja o rozstaniu, gdyż po jakimś czasie możemy żałować tej decyzji a ona już może się okazać nieodwracalna.
Jako bliska osoba może Pani wspierać, zorganizować odpoczynek, związany ze zmianą otoczenia....
Może też Pani korzystać z pomocy terapeuty, z konsultacji, jako osoba żyjąca na codzień z osobą chorą na depresję....
Jest wiele możliwości....Życzę dużo dobrego.
może mieć związek z depresją,
jedna wizyta to dobry krok we właściwym kierunku.
W tym przypadku, najprawdopodobniej, korzystniejsze byłoby połączenie wizyt u psychoterapeuty i psychiatry, farmakoterapia i psychoterapia to dwie drogi, które bardzo wspierają zdrowienie w depresji.
Proszę zwrócić uwagę, że osoba o jakiej mowa jest bardzo obciążona- pracuje i studiuje....
W takim momencie, jak opisany wyżej, nie warto podejmować życiowych decyzji a taką jest decyzja o rozstaniu, gdyż po jakimś czasie możemy żałować tej decyzji a ona już może się okazać nieodwracalna.
Jako bliska osoba może Pani wspierać, zorganizować odpoczynek, związany ze zmianą otoczenia....
Może też Pani korzystać z pomocy terapeuty, z konsultacji, jako osoba żyjąca na codzień z osobą chorą na depresję....
Jest wiele możliwości....Życzę dużo dobrego.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?

To naturalne, że widząc cierpienie bliskiej nam osoby mamy uzasadnioną chęć niesienia pomocy. Niestety "pomoc" pomimo naszych szczerych intencji nie zawsze gwarantuje satysfakcjonujące rozwiązanie, a zdarza się, że bywa odrzucana.
Sytuacja jest trudna, dlatego warto zadbać również o siebie.
Sytuacja jest trudna, dlatego warto zadbać również o siebie.

Dzień dobry,
Nie jest łatwo odpowiedzieć na pytanie czy bezpośrednim skutkiem depresji jest wypalenie w związku nie mając pełniejszego obrazu sytuacji. Należałoby również dowiedzieć się co owo „wypalenie w związku” oznacza. Czyli co partner przez to rozumie. Bo w tym haśle może zawarte być całe mnóstwo różnego rodzaju emocji oraz niewypowiedzianych, a przez to i niezaspokojonych potrzeb. Depresja jest chorobą zarówno ciała jak i duszy. Osoba chora wymaga wielowymiarowego postrzegania z uwagi na liczne współistniejące objawy, również somatyczne (fizykalne).
Dobrze, że partner rozpoczął psychoterapię natomiast w przypadku depresji dobrze by było, aby partner już teraz dodatkowo udał się na konsultację do lekarza psychiatry. Depresję leczy się bowiem często psychoterapią połączoną z farmakoterapią – czyli lekami przepisanymi przez psychiatrę, które przede wszystkim wpływają na ustabilizowanie, wyrównanie nastroju przyczyniając się tym samym do polepszenia funkcjonowania na co dzień. Oczywiście problemu nie rozwiążą, od tego jest psychoterapia – czyli od „przepracowania” trudności, z którymi zgłasza się pacjent.
Jeśli chodzi o rolę osoby wspierającej w procesie zdrowienia to najgorszym co może od nas usłyszeć osoba chora na depresję to: dasz radę; weź się w garść; będzie dobrze; jak byś chciał to byś mógł…itp. Te „slogany” nie tylko nie pomogą ale spowodują, że osoba chora będzie czuła się jeszcze gorzej. Stawiamy bowiem przed nią zadanie, z któremu nie jest w stanie sprostać.
W zamian należy okazać zrozumienie dla jej stanu i emocji, podkreślić gotowość do udzielenia jej pomocy, motywować do podjęcia i kontynuowania leczenia (farmakologicznego i psychoterapii). Po prostu być.
Proszę pamiętać, że depresja to bardzo poważna choroba. Osoby nią dotknięte, bez odpowiedniego wsparcia specjalistów nie są w stanie znieść swojego stanu i zdarza się, że podejmują próby samobójcze.
Depresji nie widać, nie jest namacalna jak złamana noga ale boli równie mocno. Nasza uważność i troska o drugą osobę wielu chorym może pomóc znów cieszyć się życiem.
Wszystkiego dobrego życzę.
Nie jest łatwo odpowiedzieć na pytanie czy bezpośrednim skutkiem depresji jest wypalenie w związku nie mając pełniejszego obrazu sytuacji. Należałoby również dowiedzieć się co owo „wypalenie w związku” oznacza. Czyli co partner przez to rozumie. Bo w tym haśle może zawarte być całe mnóstwo różnego rodzaju emocji oraz niewypowiedzianych, a przez to i niezaspokojonych potrzeb. Depresja jest chorobą zarówno ciała jak i duszy. Osoba chora wymaga wielowymiarowego postrzegania z uwagi na liczne współistniejące objawy, również somatyczne (fizykalne).
Dobrze, że partner rozpoczął psychoterapię natomiast w przypadku depresji dobrze by było, aby partner już teraz dodatkowo udał się na konsultację do lekarza psychiatry. Depresję leczy się bowiem często psychoterapią połączoną z farmakoterapią – czyli lekami przepisanymi przez psychiatrę, które przede wszystkim wpływają na ustabilizowanie, wyrównanie nastroju przyczyniając się tym samym do polepszenia funkcjonowania na co dzień. Oczywiście problemu nie rozwiążą, od tego jest psychoterapia – czyli od „przepracowania” trudności, z którymi zgłasza się pacjent.
Jeśli chodzi o rolę osoby wspierającej w procesie zdrowienia to najgorszym co może od nas usłyszeć osoba chora na depresję to: dasz radę; weź się w garść; będzie dobrze; jak byś chciał to byś mógł…itp. Te „slogany” nie tylko nie pomogą ale spowodują, że osoba chora będzie czuła się jeszcze gorzej. Stawiamy bowiem przed nią zadanie, z któremu nie jest w stanie sprostać.
W zamian należy okazać zrozumienie dla jej stanu i emocji, podkreślić gotowość do udzielenia jej pomocy, motywować do podjęcia i kontynuowania leczenia (farmakologicznego i psychoterapii). Po prostu być.
Proszę pamiętać, że depresja to bardzo poważna choroba. Osoby nią dotknięte, bez odpowiedniego wsparcia specjalistów nie są w stanie znieść swojego stanu i zdarza się, że podejmują próby samobójcze.
Depresji nie widać, nie jest namacalna jak złamana noga ale boli równie mocno. Nasza uważność i troska o drugą osobę wielu chorym może pomóc znów cieszyć się życiem.
Wszystkiego dobrego życzę.

Dzień dobry, nikt nie da odpowiedzi czy czekać, czy wspierać. Nikt nie powinien nawet próbować podejmować tak ważnej decyzji za kogoś innego. Wyobrażam sobie, że Pan/Pani jest dużym trudzie w związku z chorobą partnera. To, co warto robić to edukować się na temat depresji tak, aby lepiej zrozumieć z czym się zmagacie jako para. Warto poszukać dla siebie wsparcia. Mogą to być grupy wsparcia dla osób w podobnej sytuacji lub własna terapia.
Aby podjąć decyzję czy czekać i wspierać warto przeanalizować potencjalne zyski i straty. Każdy trudny wybór życiowy wiąże się z tym, że coś zyskujemy i to zaspokaja nasze potrzeby, ale równocześnie coś tracimy.
Pozdrawiam - Aleksandra Pieślak
Aby podjąć decyzję czy czekać i wspierać warto przeanalizować potencjalne zyski i straty. Każdy trudny wybór życiowy wiąże się z tym, że coś zyskujemy i to zaspokaja nasze potrzeby, ale równocześnie coś tracimy.
Pozdrawiam - Aleksandra Pieślak

Dzień dobry, pomagając innym warto zadbać róznież o swoje zdrowie i potrzeby - wówczas łatwiej i lepiem możemy wspierać. Terapia partnera/ki dopiero się zaczęła - proszę uzbroić się w cierpliwość i dbać o Siebie.
Eksperci






Podobne pytania
- Dzień dobry. Przez lata brałam Nitrozepan ( 2.5 mg). Po wycofaniu zostal mi przepisany Signopam, który biorę od 2 tygodni.. niestety coraz gorzej się czuje. To możliwe że ten drugi lek nie działa?
- Dzień dobry! Mój partner od ok. 2-3 lat ma stwierdzoną depresję. Nigdy nie było problemem namówienie go do udania się po poradę do specjalisty. Korzystał też przez jakiś czas z terapii prywatnie, póki nie byliśmy w stanie już więcej dźwignąć kosztów, które za tym szły. Między czasie sama leczyłam się…
- witam, mam 24 lata i od około 2018 zaczęła się u mnie depresja, nerwica lękowa a niedawno okazało się że również i ADHD. nie przeszedłem terapii wszak dostałem leki na ADHD(welbox). od kilku dni mam okropny problem, do sedna - okropnie boję się śmierci, a raczej tego co jest po niej, przeraża mnie pustka,…
- Witam czy podczas telewizyty lekarz psychiatra może wystawić receptę? Jeśli chodzi o kontynuację przerwanego leczenia około rok temu? Czy jest możliwość wizyty telefonicznej w związku z nasilonym lękiem
- Witam. Moje lęki nie dają za wygraną. Rządzą moim życiem. Nie mogę przez to normalnie funkcjonować. Mam już tego dosyć. Potrzebuję pomocy, ale nie wiem gdzie szukać. Depresja, prokrastynacja, lęki... Mam tego dość!
- Witam serdecznie Opiszę moja sytuację po krótce . Od dwóch lat zmagam się ze stanami lękowymi, jestem na lekach setralina 50mg i trazadon 50mg,straciłam 3 bliskie osoby w bardzo krótkim czasie ( w przeciągu 6 miesięcy) . Dwoje młodych ludzi i tatę . Z jedną z tych śmierci nie umiem sobie do dziś…
- Witam. Od 5 lat jestem rozwiedziona. Mąż zostawił mnie samą z rocznym dzieckiem. Byliśmy razem 12 lat ale ciągle się o coś kłóciliśmy a po narodzinach dziecka było coraz gorzej. Ciągłe kłótnie pretensje obowiązki. Po ciąży miałam chyba depresję ale mój mąż się tym nie interesował. Ciągle byłam zmęczona…
- Miesiąc temu rozstałam się z partnerem. Byliśmy ze sobą 3,5 roku. Czuję, że moje samopoczucie się tylko pogarsza. Czy mam do tego prawo? Czy to kwalifikuje się już do specjalisty? Czasem czuję, że braknie mi sił, by wstać rano do pracy, później na chwilę o tym zapominam, ale kiedy zostaję sama aż kręci…
- Chciałabym skorzystać z psychoterapii, ale nie jestem pewna jaki nurt byłby dla mnie najbardziej odpowiedni. Miałam trudne dzieciństwo, co rzutuje na moje aktualne, dorosłe już życie. Mam 27 lat, dobrą pracę, przyjaciół. Nie mogę się pogodzić z tym, co spotykało i nadal spotka moją rodzinę. Toksyczny…
- Od 4 lat zmagam się z depresją i nerwicą lękowa. Żadna terapia mi nie pomaga . Pochowalam mame 3 miesiące temu i do zaszlam w ciążę kilka dni przed śmiercią mamy. Jest mi naprawdę bardzo Ciężko z tym już walczyć. Powoli się poddaje.. Staram się zmieniać myślenie ale jednak te gorsze myśli biorą górę..…
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 334 pytań dotyczących usługi: depresja
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.