Witam. Mam 14 lat i chciałbym zadać pytanie. Nie dawno byłam w poradni psychologiczno-pedagogicznej

Mam 14 lat i chciałbym zadać pytanie. Nie dawno byłam w poradni psychologiczno-pedagogicznej mam 2 opinie w jednej pisze o zaburzenym rozwoju sfery emocjonalnej a w drugim o problemach natury emocjonalno - wolicjonalnej. Jaka jest różnica? I co znaczą te dwa stwierdzenie.Ze względu na mój wiek opinię i informacje o badaniu otrzymali tylko rodzice. Ciekawi mnie też jak to możliwe że już trzy badania testem wisc-r wyszły inaczej np. w jednym pisze że niektóre funkcje rozwiją się prawidłowo a niektóre przyjmują bardzo niski poziom rozwoju natomiast w innym te funkcje które były rozwinięte bardzo nisko są przeciętne a w badaniu pedagogicznym różnice są takie np. Czyta w przeciętnym tempie w sposób wyrazowy ma trudności w zrozumieniu i zapamietaniu czytanych treści a w innym pisze tak czyta w przeciętnym tempie w sposób płynny z właściwą intonsciją rozumie i pamięta większość czytanych informacji. Jak to możliwe? Piszę też że mam inteligencjie poniżej przeciętnej czyli co to oznacza?
Dodatkowo ostatnio mam silne bóle brzucha ale lekasz nie stwierdził żadnej przeczyny powiedział że może być to spowodowane szkołą i stresem ale teraz są już wakacije a ja naprzemiennie czuję bóle brzucha i głowy. Nie jestem w stanie zapanować na trudnymi emocjami typu smutek lęk złość itp ale mam tak od małego zanim jeszcze poszłam do szkoły ale teraz czuję je jakby ze zdwojoną siłą. Mam trudności w nauce szczególnie z językiem polskim co jest dość dziwne że z matematyką sobie radzę a z tym przedmiotem nie. Miałem chyba 18 jedynek z tego przedmiotu nigdy nie było tak źle ale w tym roku nie miałam siły żeby zrobić cokolwiek pani się zmiłowała i przepóściła do następnej klasy.Dodatkowo czuję lęk przed tym przedmiotem i panią uczące tego przedmiotu porostu boję się odezwać. Jeśli chodzi o problemy z zachowaniem które mam od dziecka do chwili obecnej to przewaga smutku czasami odczuwam radość ale musi mnie coś bardzo ucieszyć obrażanie się na wszystkich zahamowanie w kontaktach z otoczeniem całkowite wycofanie się lub przeciwnie agresja słowna a nawet bójki zdarzyły mi się 2 razy. Zaczęłam palić od 12 lat wiem że jest to groźne dla zdrowia ale nie mogę przestać. Moj rodzice raczej naszczęście o tym nie wiedzą. Teraz gdy są wakacje mam zamiar cały czas spędzić przed komputerm bo nic innego mi się nie chce. Co zrobić żeby to wszystko mi przeszło? Są na to jakieś leki np. działające przeciwlękowo.