Witam. Mam 20 miesięczną córkę. Miesiąc temu zmarła moja mama, która chorowała na raka. Córka po jej
1
odpowiedzi
Witam. Mam 20 miesięczną córkę. Miesiąc temu zmarła moja mama, która chorowała na raka. Córka po jej śmierci zrobiła się nerwowa, krzyczy i bije po twarzy. Musi zawsze postawić na swoim. W jaki sposób mogę ją uspokoic? Czy jej nerwowość może być spowodowana śmiercią mojej mamy, z którą była bardzo związana? Dodam, że córka była przy mojej mamie w różnych stadiach choroby i jej bólu.
Strata bliskiej osoby to bardzo trudne przeżycie zarówno dla dorosłych jak i dzieci. Już bardzo małe dzieci odczuwają, że w przypadku choroby, z bliską osobą dzieje się coś niedobrego, a także odczuwają tęsknotę i smutek w sytuacji jej odejścia. Do ok. 5 r.ż dzieci nie rozumieją zjawiska nieodwracalności - w tej sytuacji tego, że ktoś umarł i już nie wróci. Tym trudniej jest mu radzić sobie z brakiem obecności tej osoby, co może być zauważalne u niego poprzez eskalację niepożądanych zachowań. U tak małych dzieci mogą również pojawić się reakcje psychosomatyczne takie jak moczenie nocne, zmniejszenie apetytu, problemy ze snem. Dzieci są bardzo dobrymi obserwatorami pozostałych domowników i zauważają odczuwane przez nich trudne emocje. Te są oczywiście w tej sytuacji zrozumiałe, warto o nich jednak rozmawiać z dzieckiem, nie udawać przy nim, że nic się nie stało. Co do prób uspokojenia córki - Pani obecność przy niej, akceptacja złości, żalu, bycie blisko, towarzyszenie i okazywanie uczucia - to najlepsze antidotum. Zachęcam do rozmów z córeczką o przemijaniu, tłumacząc je w odniesieniu np. do pór roku, czy nawiązując do np. wyznawanej religii. Takie rozmowy nie muszą być rozpoczynane o konkretnej porze i miejscu, można do nich nawiązywać podczas codziennych sytuacji, np. chociażby w drodze do sklepu widząc nieżyjącego owada itp. Pomocnym mogą być rytuały - zapalenie znicza, puszczenie balonika do nieba ( jeśli jest to zgodne z Pani wartościami), czy stworzenie pracy plastycznej. Na rynku są również dostępne książeczki dla dzieci na temat przemijania, które mogą ułatwić poruszanie tematu śmierci. Córka niedługo skończy 2 lata, czyli wiek, gdzie zwiększone napady złości, płaczliwość i tzw. "bunt" mogą przybierać na częstotliwości - takie zachowanie co prawda jest w tym wieku rozwojowe (prawidłowe), jednak w sytuacji śmierci członka rodziny zasadnym jest łączenie jej z pojawieniem się trudnych zachowań dziecka. Proszę też zadbać o siebie - jest Pani w żałobie, to dla Pani trudny czas, być może warto zastanowić się nad rozmową ze specjalistą, który udzieli Pani dodatkowego wsparcia. Wszystkiego dobrego, pozdrawiam!
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.