Witam...mam 26 lat od dziecka nic mi nie wychodzić,byłam bardzo grzecznym dzieckiem ale bardzo zamkn
4
odpowiedzi
Witam...mam 26 lat od dziecka nic mi nie wychodzić,byłam bardzo grzecznym dzieckiem ale bardzo zamknietym w sobie...pamietam że mało się śmiałam i ze wszystkich się bałam...a im bylam starsza tym bylo tylko gorzej gdy w szkole szlo mi zle szybko sie podawałam bo wiedzialam ze i tam nic mi sie nie uda,przez to nie skończyłam szkoły.Gdy skonczylam 19 lat zaszlam w ciążę, ale i ona mi nie wyszla niestety urodzilam niepełnosprawne dziecko,zalamalam sie uważając ze nawet nie potrafię urodzić zdrowego dziecka ... dzis mam 26 lat raz w życiu chciałam udowodnić sobie ze cos potrafię i zapisałam sie na prawo jazdy niestety nie zdalam go;( non stop płacze i mam ogromne pretensje do siebie ze nie potrafie sobie poradzic z tym co dzieje sie w mojej glowie , stresuje sie na tyle ze cala sie trzese ,wypadaja mi wlosy mam kolotanie serca jestem nie obecna i nerwowa.Teraz gdy juz jestem dorosla jestem swiadoma tego ze to jaka jestem to winna mojej mamy,nigdy nie czulam sie kochana doceniana gdy czegoś mnie uczyla strasznie krzyczala na mnie i bila,cale swoje zycie robilam wszystko by byla zadowolona ale nigdy nie bylo dosc dobrze,nigdy nie uslyszalam jak chwali sie mna wrecz przeciwnie zawsze robila zemnie potfora a ja wiem ze moze i nie skonczylam szkoly to jestem dobrym czlowiekiem nigdy mamie nie pyskowalam nie sprawialam przykrosci gdy brakowalo pieniedzy pomagalam gdy mialam praktyke wszystkie pieniadze zabierala mi mama nigdy sie jej nie sprzeciwilam...mimo to gdy teraz ktos mnie za cos pochwali ja nie przyjmuję tego do wiadomosci nie wierzę w to.Prosze mi pomóc zacząć żyć normalnie nie chce cale życie przeżyć z swiadomoscia ze nic nie potrafię,nie chce tego co jest w mojej glowie chce wierzyć w siebie byc pewna.siebie szczesliwa ...
Dzień dobry,
Doradzałabym podjęcie psychoterapii, gdyż Pani problem jest rozległy i ma wieloletni charakter. Jest Pani bardzo młodą osobą, której terapia z pewnością pomogłaby pogodzić się z przeszłością oraz zaakceptować siebie. Z Pani opisu wnioskuję, że w dzieciństwie wyrobiła sobie Pani błędne schematy własnej osoby, którymi posługuje się do tej pory. W terapii schematów określa się je mianem tzw. życiowych pułapek.Pułapki te to wzorce, które zaczynają kształtować się już w dzieciństwie i przewijają się przez całe życie. W dorosłości odtwarzamy szkodliwe dla nas doświadczenia z dzieciństwa. Schemat pułapka walczy o przetrwanie i dlatego chociaż jest bolesny mamy tendencje do zachowania zgodnie z nim oraz spostrzegania siebie przez jego pryzmat. Dobrą ilustracją jest sytuacja w której ktoś Panią obecnie za coś chwali a Pani to odrzuca, bo to zaprzecza posiadanemu schematowi. Odsyłam Panią do książki "Program zmiany sposobu życia. Uwalnianie się z pułapek psychologicznych." autorstwa Jeffrey E. Young, Janet S. Klosko; Wyd. Zielone Drzewo Instytut Psychologii Zdrowia PTP (można ją kupić przez internet w księgarniach internetowych). Rozdziały które najbardziej polecam w Pani przypadku - 12 - Pułapka życiowa niepełnowartościowość i wstyd, 13 - PŻ skazanie na niepowodzenia, 14 - podporządkowanie się, 15 - bezwzględne standardy osobiste i hiperkrytycyzm. Podręcznik oparty jest na terapii schematów i napisany prostym językiem, gdyż z założenia ma służyć do czytania przez pacjentów jako forma autoterapii. Znajdzie w nim Pani informację na temat genezy własnych życiowych pułapek schematów, sposobów ich oddziaływania na życie oraz metod walki z nimi (podręcznik zawiera pomocne ćwiczenia które można wykonać w domu). Oczywiście ta forma pomocy to uzupełnienie terapii u psychoterapeuty. Polecam w Pani przypadku osoby pracujące w nurtach: poznawczo - behawioralnym; specjalizujące się w terapii schematów; nurt psychodynamiczny obszernie zajmujący się dzieciństwem i relacjami.
Cennym zasobem dla Pani jest to, iż dostrzega Pani genezę własnych problemów oraz niesprawiedliwość ze strony matki. Akceptacja siebie nie polega na byciu doskonałym, ale na uznaniu swoich wad, słabości jak i zalet oraz dostrzeżeniu, że stanowią one integralną część własnej osoby. Osoba ta jest jedyna niepowtarzalna i godna miłości oraz szacunku. Dostrzegam w Pani również ogromną siłę, gdyż zajmuje się Pani niepełnosprawnym dzieckiem a jest to z pewnością trudne i wymagające. Podejrzewam, że dostrzega Pani fakt że nie można obwiniać się za urodzenie niepełnosprawnego dziecka, gdyż z reguły jest to niezależne od nas samych. Przed Panią długa droga psychoterapii, lecz mam nadzieję że szybko zauważy Pani poprawę. Pozdrawiam serdecznie
Doradzałabym podjęcie psychoterapii, gdyż Pani problem jest rozległy i ma wieloletni charakter. Jest Pani bardzo młodą osobą, której terapia z pewnością pomogłaby pogodzić się z przeszłością oraz zaakceptować siebie. Z Pani opisu wnioskuję, że w dzieciństwie wyrobiła sobie Pani błędne schematy własnej osoby, którymi posługuje się do tej pory. W terapii schematów określa się je mianem tzw. życiowych pułapek.Pułapki te to wzorce, które zaczynają kształtować się już w dzieciństwie i przewijają się przez całe życie. W dorosłości odtwarzamy szkodliwe dla nas doświadczenia z dzieciństwa. Schemat pułapka walczy o przetrwanie i dlatego chociaż jest bolesny mamy tendencje do zachowania zgodnie z nim oraz spostrzegania siebie przez jego pryzmat. Dobrą ilustracją jest sytuacja w której ktoś Panią obecnie za coś chwali a Pani to odrzuca, bo to zaprzecza posiadanemu schematowi. Odsyłam Panią do książki "Program zmiany sposobu życia. Uwalnianie się z pułapek psychologicznych." autorstwa Jeffrey E. Young, Janet S. Klosko; Wyd. Zielone Drzewo Instytut Psychologii Zdrowia PTP (można ją kupić przez internet w księgarniach internetowych). Rozdziały które najbardziej polecam w Pani przypadku - 12 - Pułapka życiowa niepełnowartościowość i wstyd, 13 - PŻ skazanie na niepowodzenia, 14 - podporządkowanie się, 15 - bezwzględne standardy osobiste i hiperkrytycyzm. Podręcznik oparty jest na terapii schematów i napisany prostym językiem, gdyż z założenia ma służyć do czytania przez pacjentów jako forma autoterapii. Znajdzie w nim Pani informację na temat genezy własnych życiowych pułapek schematów, sposobów ich oddziaływania na życie oraz metod walki z nimi (podręcznik zawiera pomocne ćwiczenia które można wykonać w domu). Oczywiście ta forma pomocy to uzupełnienie terapii u psychoterapeuty. Polecam w Pani przypadku osoby pracujące w nurtach: poznawczo - behawioralnym; specjalizujące się w terapii schematów; nurt psychodynamiczny obszernie zajmujący się dzieciństwem i relacjami.
Cennym zasobem dla Pani jest to, iż dostrzega Pani genezę własnych problemów oraz niesprawiedliwość ze strony matki. Akceptacja siebie nie polega na byciu doskonałym, ale na uznaniu swoich wad, słabości jak i zalet oraz dostrzeżeniu, że stanowią one integralną część własnej osoby. Osoba ta jest jedyna niepowtarzalna i godna miłości oraz szacunku. Dostrzegam w Pani również ogromną siłę, gdyż zajmuje się Pani niepełnosprawnym dzieckiem a jest to z pewnością trudne i wymagające. Podejrzewam, że dostrzega Pani fakt że nie można obwiniać się za urodzenie niepełnosprawnego dziecka, gdyż z reguły jest to niezależne od nas samych. Przed Panią długa droga psychoterapii, lecz mam nadzieję że szybko zauważy Pani poprawę. Pozdrawiam serdecznie
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam.Przyczyna tych problemow to toksyczna relacja z matka w trakcie ktorej zakodowanych w Tobie zostalo wiele negatywnych komunikatow na Twoj temat.Podczas psychoterapii nawiazuje sie relacja z psychologiem w trakcie ktorej nastepuje zmiana obrazu samej siebie i nastawienia do samej siebie.Pozdrawiam i zachecam do odkrycia prawdziwej siebie
Dzień dobry, zachęcam do skorzystania z pomocy psychologa, który pomoże Pani przepracować zgłaszane objawy. Życie każdego człowieka składa się zarówno z pozytywnych jak i trudniejszych doświadczeń, ale największe znaczenie dla naszego zdrowia psychicznego i funkcjonowania ma to, jak interpretujemy to co się nam przytrafia i jakie przyjmujemy strategie radzenia sobie w określonych sytuacjach. Z tego co Pani opisała, to w dzieciństwie nauczono Panią negatywnych przekonań na swój temat, ale dobra wiadomość jest taka, że ma Pani możliwość zmiany tych destrukcyjnych wzorców za pomocą pracy terapeutycznej. Serdecznie pozdrawiam i trzymam za Panią kciuki
Dzień dobry,
zalecałabym wizytę w gabinecie psychologicznym. Pogłębiona diagnoza pomogłaby Pani dowiedzieć się czy cierpi Pani np. na zaburzenia nastroju. Trafna diagnoza i rekomendacje dalszego postępowania pomogą Pani podnieść komfort Pani życia.
Na diagnozę zapraszam do mojego gabinetu.
zalecałabym wizytę w gabinecie psychologicznym. Pogłębiona diagnoza pomogłaby Pani dowiedzieć się czy cierpi Pani np. na zaburzenia nastroju. Trafna diagnoza i rekomendacje dalszego postępowania pomogą Pani podnieść komfort Pani życia.
Na diagnozę zapraszam do mojego gabinetu.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.