Witam, mam 46 lat, partnerka 33. Od jakiegos czasu robi mi awantury o moją wieloletnią przyjaciółkę.
2
odpowiedzi
Witam, mam 46 lat, partnerka 33. Od jakiegos czasu robi mi awantury o moją wieloletnią przyjaciółkę. Zapewniam Ja, ze nic mnie nie łaczy z Nią, ale jest kilka faktów podważających np. znalazła na dysku folder z ponad 600-cioma nagimi zdjęciami, bardzo wulgarnymi, a pozniej nakryla, ze skopiowalam te zdjecia na kompa. Kiedys opowiedzialem Jej, ze trzymala rece na moim przyrodzeniu i brala delikatnie udzial w seksualnych igraszkach ze mną i moją ex (w sumie nic takiego sie nie wydarzylo, ale jednak cos bylo), w dodatku sa jakies moze nie do konca fair smsy do niej (ona ma meza i dzieci), ale ja to odbieram jako zarty, rok temu byłem z nia sam na sam na imprezie i pozniej wyladowalem u niej na noc (partnerke oklamalem, ze byl z nami jej maz i dzieci, dowiedziala sie o tym, i od tamtej pory ma uraz do niej), w czerwcu ubieglego roku pojechalismy razem z rodzinką na noc do domku letniskowego (partnerki nie zabralem, ale zabralem przyjaciolkę oczywiscie nie mowiac partnerce),w lipcu ubieglego roku zaprosilem ja na tydzien do londynu, pojechala z dziecmi i spalismy wszyscy ze soba w jednym pokoju (o tym, tez nie powiedzialem partnerce, dowiedziala się przypadkiem i kolejna draka), porobilem jej ładne zjecia-bez dzieci, o to tez pretensje, w listopadzie partnerka odkryla jak ja obgadywalem do przyjaciolki, powiedzialem, ze jej nie kocham i to wie tylko ona(moja przyjaciolka) i ja, ze nie pasuje mi moja partnerka i jeszcze inne okropne rzeczy-po tym zostalem zablokowany w tel na tydzien, bylo mi przykro, ale nie do konca rozumiem jej złość. Zeby tego bylo mało (odkąd wyladowalem u niej na noc rok temu- mialem nakaz zerwania z nia calkowicie relacji), wybralem sie z nia teraz na kulig z dziecmi, spedzilem z nia pol dnia, znowu porobilem jej zdjątka, oczywiscie kolejne draka od mojej partnerki, nastepnego dnia znowu razem pojechalismy na sanki, z jej mezem, zalowalem ze nie pojechala ze mna moja partnerka ale skwitowala to zdaniem, ze sam sobie wybralem towarzystwo...powiedziala, ze odchodzi ode mnie, bo nie umie juz wiecej znosic mojej przyjaciolki w tle. Czy moja partnerka ma rację, ma logiczne powody dla ktorych kaze mi zakonczyc przyjacielska relację i czy ma w ogole prawo do tego? Czy nie przesadza?
Witam,
Informuje Pan, że ukrywał spotkania z byłą partnerką, gdy wychodziło to na jaw partnerka czuła się wielokrotnie oszukana i zraniona. Przypuszczam , że nie jest pewna co do roli jaką odgrywa była partnerka w Pana życiu. Można przeanalizować wasze relacje na psychoterapii.
Pozdrawiam Magdalena Wieczorek
Informuje Pan, że ukrywał spotkania z byłą partnerką, gdy wychodziło to na jaw partnerka czuła się wielokrotnie oszukana i zraniona. Przypuszczam , że nie jest pewna co do roli jaką odgrywa była partnerka w Pana życiu. Można przeanalizować wasze relacje na psychoterapii.
Pozdrawiam Magdalena Wieczorek
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Tak pana partnerka ma logiczne powody dla których chce aby Pan zakończył tę równoległą relację. Nie to nie przesada. Natomias przesadą jest: 600 nagich i wulgarnych zdjęć opowieści o seksualnycj igraszkach Wyjaz do Londynu itd. Tak naprawdę ma Pan dwie Partnerki z tego jedną zamężną.Dziwi mnie, że Pana partnerka jeszcze z Panem jest. No ale może wchodzą w grę sprawy finansowe. Reasumując - nie zgadzamam się z tym, że potrzebujecie analizy psychoterapeutycznej, To Pan potrzebuje porady psychiatrycznej i to szybko. I żeby nie było nieporozumień, nie jestem zwolennikiem monogamii...
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.