Witam. Mam lat 30,dwojke dzieci. Piszę z pytaniem o widoczne żyły na piersiach. Ok 3 msce temu była
1
odpowiedzi
Witam.
Mam lat 30,dwojke dzieci. Piszę z pytaniem o widoczne żyły na piersiach. Ok 3 msce temu byłam u ginekologa który palpacyjnie badał piersi - wszystko ok, dostałam również skierowanie na usg które wykonuję co roku. Usg wykonałam miesiąc temu, wszystko ok. Badam się samodzielnie co miesiąc również bez zmian. Jednak dosłownie kilka dni temu zaobserwowałam u siebie żyły na piersiach idące aż do brodawek włącznie. Są ta asymetryczne żyły idące do obu piersi. Z czego zauważyłam że w niektórych pozycjach te żyły szczególnie na brodawkach sprawiają wrażenie wystających jednak kiedy dotykam nie wyczuwam zupełnie nic oprócz "pustej" skóry. W innych pozycjch te żyły znikają. Na jednej z piersi (lewej, odrobinę większej od zawsze)są bardziej widoczne na lewej. Trochę się przestraszyłam tym "wystawaniem" chociaż tak jak wspomniałam może być to złudzenie optyczne. Sięgnęłam do zdjęć sprzed kilku lat i faktycznie te żyły są że mną praktycznie od zawsze, chociaż przyznaje ze pierwszy raz aż tak zwróciłam na nie uwagę. Nie są bardzo duże, po prostu cienkie żyłki, przyznam że przybrało mi się ostatnio z 3 kg na plus,co odczuwam, mam raczej jasna karnacje. Moje pytanie brzmi czy można założyć że to normalny stan fizjologiczny czy udać się do lekarza? Będę wdzięczna pozdrawiam
Mam lat 30,dwojke dzieci. Piszę z pytaniem o widoczne żyły na piersiach. Ok 3 msce temu byłam u ginekologa który palpacyjnie badał piersi - wszystko ok, dostałam również skierowanie na usg które wykonuję co roku. Usg wykonałam miesiąc temu, wszystko ok. Badam się samodzielnie co miesiąc również bez zmian. Jednak dosłownie kilka dni temu zaobserwowałam u siebie żyły na piersiach idące aż do brodawek włącznie. Są ta asymetryczne żyły idące do obu piersi. Z czego zauważyłam że w niektórych pozycjach te żyły szczególnie na brodawkach sprawiają wrażenie wystających jednak kiedy dotykam nie wyczuwam zupełnie nic oprócz "pustej" skóry. W innych pozycjch te żyły znikają. Na jednej z piersi (lewej, odrobinę większej od zawsze)są bardziej widoczne na lewej. Trochę się przestraszyłam tym "wystawaniem" chociaż tak jak wspomniałam może być to złudzenie optyczne. Sięgnęłam do zdjęć sprzed kilku lat i faktycznie te żyły są że mną praktycznie od zawsze, chociaż przyznaje ze pierwszy raz aż tak zwróciłam na nie uwagę. Nie są bardzo duże, po prostu cienkie żyłki, przyznam że przybrało mi się ostatnio z 3 kg na plus,co odczuwam, mam raczej jasna karnacje. Moje pytanie brzmi czy można założyć że to normalny stan fizjologiczny czy udać się do lekarza? Będę wdzięczna pozdrawiam
Witam. Żyłki mogą mieć związek z karnacją skóry i wagą ciała. Dla spokoju skonsultowałabym a chirurgiem onkologiem
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.