Witam, mam ogromny problem od lat, przyznam, że nic z tym nie zrobiłam ale utrudnia to życie na tyle
1
odpowiedzi
Witam, mam ogromny problem od lat, przyznam, że nic z tym nie zrobiłam ale utrudnia to życie na tyle, że muszę mieć stale dostęp do toalety.
Od jakiś 7-8 lat (nasilone od jakiś 3-4lat) mam problem z pęcherzem, głównie z oddawaniem moczu. Jestem osobą otyłą 92kg/167cm bardzo znerwicowaną. Nie mogę podróżować, nocować u kogoś a nawet spać całą noc na spokojnie (gdy ktoś u mnie nocuje lub mam wcześnie rano wstać i boję się, że nie zasnę i się nie wyśpię, głównie związane z jakimś lękiem?) stresuję się wtedy i mam ogromne parcie na mocz, dosłownie co 5 minut, nie jest to codziennie lecz w sytuacjach stresujących, tak jak wyżej wspomniałam lub nawet gdy sąsiedzi są głośno w nocy i się wkurzam lub czasami bez powodu. Mój pęcherz ma lekki ścisk? skurcz? i w 5 minut potrafi się zebrać duża ilość moczu w nim a więc muszę wstać do łazienki, mocz jest jak woda lub leciutko żółty. Potrafię godzinami wstawać co 5-20minut z pełnym pęcherzem. W wakacje byłam u przyjaciółki, byli jej rodzice, stresowałam się nocowaniem i, że kogoś zbudzę chodzeniem do toalety ale i tak chodziłam niestety i po jednej nocy wróciłam do domu przez to. Nie mogę normalnie żyć, zazdroszczę ludziom, którzy oddadzą mocz przed snem i potrafią spać całą noc. Również ze snem mam problem praktycznie od dzieciństwa gdy miałam z 5-6 lat (teraz 26 lat) nigdy nie przespałam całej nocy, zawszę muszę kilka razy wstać oddać mocz zanim rozpocznę dzień, również pije w nocy zasycha mi w buzi.
Proszę o pomoc, chcę się wreszcie wyspać i być jak normalny człowiek bez tego wstawania i moczu co 5 minut lub co 2 godziny w nocy.
Od jakiś 7-8 lat (nasilone od jakiś 3-4lat) mam problem z pęcherzem, głównie z oddawaniem moczu. Jestem osobą otyłą 92kg/167cm bardzo znerwicowaną. Nie mogę podróżować, nocować u kogoś a nawet spać całą noc na spokojnie (gdy ktoś u mnie nocuje lub mam wcześnie rano wstać i boję się, że nie zasnę i się nie wyśpię, głównie związane z jakimś lękiem?) stresuję się wtedy i mam ogromne parcie na mocz, dosłownie co 5 minut, nie jest to codziennie lecz w sytuacjach stresujących, tak jak wyżej wspomniałam lub nawet gdy sąsiedzi są głośno w nocy i się wkurzam lub czasami bez powodu. Mój pęcherz ma lekki ścisk? skurcz? i w 5 minut potrafi się zebrać duża ilość moczu w nim a więc muszę wstać do łazienki, mocz jest jak woda lub leciutko żółty. Potrafię godzinami wstawać co 5-20minut z pełnym pęcherzem. W wakacje byłam u przyjaciółki, byli jej rodzice, stresowałam się nocowaniem i, że kogoś zbudzę chodzeniem do toalety ale i tak chodziłam niestety i po jednej nocy wróciłam do domu przez to. Nie mogę normalnie żyć, zazdroszczę ludziom, którzy oddadzą mocz przed snem i potrafią spać całą noc. Również ze snem mam problem praktycznie od dzieciństwa gdy miałam z 5-6 lat (teraz 26 lat) nigdy nie przespałam całej nocy, zawszę muszę kilka razy wstać oddać mocz zanim rozpocznę dzień, również pije w nocy zasycha mi w buzi.
Proszę o pomoc, chcę się wreszcie wyspać i być jak normalny człowiek bez tego wstawania i moczu co 5 minut lub co 2 godziny w nocy.
Przy takich obajwach należy się jak najszybciej zgłosić do urologa! Niezbędne będzie wykonanie badania USG.
Zapraszam.
Zapraszam.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.