Witam mam problem psychiczny ze sobą otóż tkwie w związku który bardzo ale to bardzo kocham. Kocham
3
odpowiedzi
Mam problem psychiczny ze sobą otóż tkwie w związku który bardzo ale to bardzo kocham. Kocham także mojego partnera ale niestety pare miesiecy temu oklamalam go pare razy i mialam ukryta przed nim przeszlosc na poczatku mojego zwiazku a mianowicie ze pisalam z kolegami i nie mowilam o tym partnerowi... Teraz partner przy kazdej klotni sie rozstaje ze mna wypomina i nie chce mnie znac mowi ze udaje sie byc szczesliwy ze mna czy jest jakis rachunek na to mieszkamy razem ale co z tym zrobic żeby sie wszystko na nowo ułożyło.?
Dzień dobry,wiele par ma kłopot by ponownie zaufać po kłamstwie... Najlepiej byłoby,gdyby udali się Państwo na konsultację do terapeuty par by porozmawiać o sposobach odbudowania zaufania. Jeżeli jest tak duży żal po jednej ze stron to raczej mało prawdopodobne,że samo się ułoży. Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień Dobry Pani :)
Dziękuję Pani za kontakt :)
Domniemuję, że z jakiegoś powodu nie dzieliła się Pani ze swoim Partnerem swoimi potrzebami/pragnieniami?
Zacznę od tego, że moja uwaga skupiła się na Pani słowach: "... otóż tkwie w związku... ." co mogłoby być sygnałem, że być może nie do końca chce Pani dla siebie tej relacji...?
Jeśli Państwu nadal na sobie zależy, warto byłoby rozważyć terapię par, bo
"wszystko na nowo" samo się nie ułoży.
Zapraszam serdecznie do konsultacji
via Skype albo do Gabinetu.
Z życzeniami dla Pani pomyślności i radości!
Dziękuję Pani za kontakt :)
Domniemuję, że z jakiegoś powodu nie dzieliła się Pani ze swoim Partnerem swoimi potrzebami/pragnieniami?
Zacznę od tego, że moja uwaga skupiła się na Pani słowach: "... otóż tkwie w związku... ." co mogłoby być sygnałem, że być może nie do końca chce Pani dla siebie tej relacji...?
Jeśli Państwu nadal na sobie zależy, warto byłoby rozważyć terapię par, bo
"wszystko na nowo" samo się nie ułoży.
Zapraszam serdecznie do konsultacji
via Skype albo do Gabinetu.
Z życzeniami dla Pani pomyślności i radości!
Polecam udać się na konsultacje dla par do psychoterapeuty, który stworzy dla Państwa warunki do rozmowy o zaufaniu, emocjach, budowaniu relacji. Dobrze jest wzajemnie się usłyszeć w przestrzeni wolnej od oskarżeń, aby Pani wysłuchała partnera, partner wysłuchał Panią, a następnie zbudować wspólny język relacji, który będzie dla Państwa użyteczny. Kryzysy w związku mogą być okazją rozwojową, zarówno dla Pani, partnera oraz Waszej relacji. Życzę powodzenia!
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.