Witam, Mam problem z 9 letnim dzieckiem. Dziewczynka, z jednej strony rozsądna, lubiąca czytać, ba
2
odpowiedzi
Witam,
Mam problem z 9 letnim dzieckiem. Dziewczynka, z jednej strony rozsądna, lubiąca czytać, bardzo ładnie wysławiająca się. Z drugiej strony obserwuje ogromny problem z radzeniem sobie z emocjami. Próbowałam już wszystkiego - rozmowy, ksiązki. Niestety bez rezultatów.
Zachowania, które mnie niepokoją to napady agresji w sytuacji w której coś jest nie tak jak ona by tego chciała, zazwyczaj ma to związek z jakąś prośbą zrobienia czegoś lub zakazem. Zaczyna się wtedy bardzo denerwować, zaciska zęby, pięści, czasami uderza się w czoło, często wydając okrzyk tak jakby chciała wyrzucić te emocje. Często jest to powiązane z okrutnymi słowami skierowanymi do innych, bądź też deprecjonowaniem samej siebie i słowami takimi jak to, że jest do niczego, że nie chce żyć albo ze się wyprowadzi z domu. Z kolei pozytywne emocje, radość z czegoś lub sytuacja ktora ją bawi, objawiają się podskokami lub bieganiem po korytarzu "w podskokach". Kiedy o czymś opowiada bardzo rzadko robi to na siedząco, musi wtedy chodzić po pokoju. Ostatnio doszedł taki tik "strzelania palcami" robi to niemalże cały czas, kiedy proszę żeby tego nie robiła to wówczas napina mięśnie w rękach co powoduje drganie rąk. Ma też problem z zasypianiem - ktoś musi przy niej być. Budzi się też w nocy, codziennie i kiedy jest sama to po prostu woła kogoś. Tutaj tez probowałam już wszystkiego, ale bezskutecznie. Dodam, ze w domu nie ma zadnych konfliktów, nie było też zadnej sytuacji ktora mogłaby sprawić ze jest nerwowa etc. W szkole radzi sobie dobrze, lubi chodzić do szkoły.
Mam problem z 9 letnim dzieckiem. Dziewczynka, z jednej strony rozsądna, lubiąca czytać, bardzo ładnie wysławiająca się. Z drugiej strony obserwuje ogromny problem z radzeniem sobie z emocjami. Próbowałam już wszystkiego - rozmowy, ksiązki. Niestety bez rezultatów.
Zachowania, które mnie niepokoją to napady agresji w sytuacji w której coś jest nie tak jak ona by tego chciała, zazwyczaj ma to związek z jakąś prośbą zrobienia czegoś lub zakazem. Zaczyna się wtedy bardzo denerwować, zaciska zęby, pięści, czasami uderza się w czoło, często wydając okrzyk tak jakby chciała wyrzucić te emocje. Często jest to powiązane z okrutnymi słowami skierowanymi do innych, bądź też deprecjonowaniem samej siebie i słowami takimi jak to, że jest do niczego, że nie chce żyć albo ze się wyprowadzi z domu. Z kolei pozytywne emocje, radość z czegoś lub sytuacja ktora ją bawi, objawiają się podskokami lub bieganiem po korytarzu "w podskokach". Kiedy o czymś opowiada bardzo rzadko robi to na siedząco, musi wtedy chodzić po pokoju. Ostatnio doszedł taki tik "strzelania palcami" robi to niemalże cały czas, kiedy proszę żeby tego nie robiła to wówczas napina mięśnie w rękach co powoduje drganie rąk. Ma też problem z zasypianiem - ktoś musi przy niej być. Budzi się też w nocy, codziennie i kiedy jest sama to po prostu woła kogoś. Tutaj tez probowałam już wszystkiego, ale bezskutecznie. Dodam, ze w domu nie ma zadnych konfliktów, nie było też zadnej sytuacji ktora mogłaby sprawić ze jest nerwowa etc. W szkole radzi sobie dobrze, lubi chodzić do szkoły.
Dzień dobry,
Z tego, co Pani opisuje wynika, że dla córki trudne jest radzenie sobie z przeżywaniem niektórych emocji, głównie złości. Czy córka wie, że złość jest nam potrzebna, czy wie, że często jest wierzchołkiem góry lodowej, pod którym kryją się liczne inne emocje? Czy córka ma przestrzeń do tego, aby ją czuć, czy wie, jak można sobie z nią radzić nie raniąc siebie ani innych, w sposób bezpieczny? W końcu jaką funkcję pełni u niej to zachowanie, które Pani opisuje. Czy wie, że przeżywanie złości jest w porządku.
Pojawia mi się pytanie, jakie córka otrzymuje komunikaty na temat odczuwania złości, radzenia sobie z nią. Jak Państwo jako rodzice radzą sobie z przezywaniem własnej złości?
Oprócz tego pojawiają się zachowania o podłożu lękowym.
Bez spotkania z rodzicami i dzieckiem trudno cokolwiek więcej powiedzieć.
Najlepiej poszukać psychologa/psychoterapeutę pracującego z dzieckiem i rodziną i umówić się na wizytę.
Pozdrawiam Karolina Szefler-Serylak
Z tego, co Pani opisuje wynika, że dla córki trudne jest radzenie sobie z przeżywaniem niektórych emocji, głównie złości. Czy córka wie, że złość jest nam potrzebna, czy wie, że często jest wierzchołkiem góry lodowej, pod którym kryją się liczne inne emocje? Czy córka ma przestrzeń do tego, aby ją czuć, czy wie, jak można sobie z nią radzić nie raniąc siebie ani innych, w sposób bezpieczny? W końcu jaką funkcję pełni u niej to zachowanie, które Pani opisuje. Czy wie, że przeżywanie złości jest w porządku.
Pojawia mi się pytanie, jakie córka otrzymuje komunikaty na temat odczuwania złości, radzenia sobie z nią. Jak Państwo jako rodzice radzą sobie z przezywaniem własnej złości?
Oprócz tego pojawiają się zachowania o podłożu lękowym.
Bez spotkania z rodzicami i dzieckiem trudno cokolwiek więcej powiedzieć.
Najlepiej poszukać psychologa/psychoterapeutę pracującego z dzieckiem i rodziną i umówić się na wizytę.
Pozdrawiam Karolina Szefler-Serylak
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Rozumiem, że sytuacja z córką jest dla Pani trudna. Obserwacja jej napadów agresji i lęku, trudności w zasypianiu sugeruje, że może doświadczać silnych reakcji na stres. Warto skoncentrować się na budowaniu bezpiecznego środowiska, w którym może ona wyrażać emocje. Nauka praktyk wyciszających układ nerwowy również może pomóc. Dodatkowo, rozmowy z nią, skupione na zrozumieniu jej uczuć i potrzeb, mogą być pomocne. Warto umówić się na konsultację dla rodzica, by na spokojnie omówić, co pomaga Córce wyciszyć się, korzystać ze wsparcia społecznego, dzielić się uczuciami, a co jej przeszkadza.
Eksperci
Podobne pytania
- Dzień dobry, jestem ze swoją partnerką w związku ponad rok. Od dłuższego czasu niestety borykamy się z coraz większymi problemami z powodu bardzo pogłębionego lęku mojej partnerki do świata. Staram się ją wspierać i budować jej pewność siebie (która była i wciąż jest naprawdę niska). Niestety myślę,…
- Dzień dobry mam problem z moją dziewczyną. Ona chodzi do psychologa i psychiatry - bierze leki, zawsze dba o swoje zdrowie psychiczne i fizyczne. Ma stany lekowe i cały czas się stresuje. Ja jestem osobbą entuzjastyczną do życia i zawsze szukam harmoni w życiu. Ale okąd jestem z moją dziewczyną nauczyłem…
- Poszukuję psychoterapeuty, który specjalizuje się w traumach seksualnych i pracuje metodą superwizji. Zależy mi również na odpowiednich kwalifikacjach terapeuty. Jestem po zakończonej psychoterapii, która nie przyniosła oczekiwanych skutków w obszarze traumy spowodowanej molestowaniem w dzieciństwie.
- Dzień dobry mam 16 lat i odkąd pamiętam bardzo duży problem z osobowością jeżeli w ogóle tak to mogę nazwać. Jestem bardzo niestabilna emocjonalnie mam ciągłe zmiany nastroju, w ciągu jednego dnia potrafię zmienić nastrój niewyobrażalnie wiele razy. Mam skłonność do autoagresji. Nie mam żadnego celu…
- Dzień dobry, jak pokonać paniczny strach przed ciążą? Stosuję tabletki antykoncepcyjne a i tak bardzo boję się wpadki do tego stopnia, że codziennie o tym myślę i się stresuję. Co miesiąc robię testy i czytam fora poświęcone temu tematowi. Bardzo utrudnia mi to normalne funkcjonowanie.
- Mam taki problem, bo od kilku miesięcy spotykam się z ciotką (siostrą mojego taty) mam 23 lata a ona 51. Chcielibyśmy uprawiać seks, najlepiej bez zabezpieczeń. Co mamy zrobić?
- Czuję straszną pustkę w sobie ale nie zawsze, raz jest dobrze a nagle czuję przytłaczająca pustkę które zmienia mój chumor. Nie czuję się z tym dobrze, jest to strasznie uporczywe, przez to dochodzi smutek ale nic więcej. Nie widzę sensu, są to dziwne wahania.. Jeśli chodzi o życie to mam wielu znajomych…
- Witam. Mam 28 lat i jestem kobietą. Mieszkam z rodzicami i robię doktorat. Moi rodzice bardzo wtrącają się do mojego życia, moja mama nie pozwoli mi się z chłopakiem spotykać - pojechała do niego do domu i powiedziała że ma ze mną zakończyć związek. Mam jedyną przyjaciółkę która jest dla mnie jak siostra…
- Mam nadwagę, ale boję się odchudzania. Przez tą mini-obsesję przytyłam 7kg w ciągu ostatnich 2 lat. Odczuwam przymus zdrowego jedzenia, częstego badania się i wpychania w siebie warzyw, owoców, kaszy i "normalnych posiłków" nawet wtedy, gdy nie czuję się głodna (bo co jeśli mi się tylko wydaje, że nie…
- Mam taki problem, bo od kilku miesięcy spotykam się z ciotką (siostrą mojego taty) mam 23 lata a ona 51. W związku z tym mam dwa pytania: 1.Czy możemy chodzić ze sobą? 2.Czy się ujawnić przed najbliższymi?
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 32 pytań dotyczących: Konsultacja psychologiczna
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.