Witam. Mam problem z rozmową z mężem. Trwa to juz bardzo dlugo, na tyle, ze nie jestem w stanie ok
3
odpowiedzi
Mam problem z rozmową z mężem. Trwa to juz bardzo dlugo, na tyle, ze nie jestem w stanie okreslic czasu.
Przez rok mieszkaliśmy osobno. Maz zostal za granica a ja z dzieckiem wrocilam do kraju by przygotowac dla nas "gniazdko".
Po powrocie meza okazalo sie, przynajmniej ja sobie tak to interpretuje, ze oduczylismy sie mieszkac i zyc razem. Drobne nieporozumienia konczyly sie gigantycznymi awanturami. Zamiatalismy problemy pod dywan, dla dzieci, by nie uczestniczyly i nie sluchaly naszych zacietych klotni. Po pewnym czasie problemy wracaly z potegowana sila i wypominalismy sobie wszystko! Doszlo do tego, ze przestalismy okazywac sobie uczucia i zaczęliśmy "uciekac" od siebie, ja siedze w domu z dziecmi, a on wyjezdza by spędzić ten czas z kolegami, co rowniez jest koscia niezgody. Meczy mnie ta sytuacja, nie wiem czy to pierwszt krok do rozstania, nie wiem czy mam sile jeszcze by walczyc o ten zwiazek. Co moge zrobic by polepszyc nasze relacje i czy w ogole jest sens by to wszystko naprawiac? Czuje sie zmeczona fizycznie, bo cale zycie domowe jest na mojej glowie, zmeczona jestem rowniez psychicznie, mam metlik w glowie i nie wiem co robic.
Przez rok mieszkaliśmy osobno. Maz zostal za granica a ja z dzieckiem wrocilam do kraju by przygotowac dla nas "gniazdko".
Po powrocie meza okazalo sie, przynajmniej ja sobie tak to interpretuje, ze oduczylismy sie mieszkac i zyc razem. Drobne nieporozumienia konczyly sie gigantycznymi awanturami. Zamiatalismy problemy pod dywan, dla dzieci, by nie uczestniczyly i nie sluchaly naszych zacietych klotni. Po pewnym czasie problemy wracaly z potegowana sila i wypominalismy sobie wszystko! Doszlo do tego, ze przestalismy okazywac sobie uczucia i zaczęliśmy "uciekac" od siebie, ja siedze w domu z dziecmi, a on wyjezdza by spędzić ten czas z kolegami, co rowniez jest koscia niezgody. Meczy mnie ta sytuacja, nie wiem czy to pierwszt krok do rozstania, nie wiem czy mam sile jeszcze by walczyc o ten zwiazek. Co moge zrobic by polepszyc nasze relacje i czy w ogole jest sens by to wszystko naprawiac? Czuje sie zmeczona fizycznie, bo cale zycie domowe jest na mojej glowie, zmeczona jestem rowniez psychicznie, mam metlik w glowie i nie wiem co robic.
Dzień dobry,to naturalne,że gdy się mieszka oddzielnie przez dłuższy czas więzi się rozluźniają. Państwo zaczęli trochę sobie układać życie oddzielnie i warto byłoby wspólnie wrócić do tego,co wcześniej Państwa łączyło,co spowodowało,że Państwo zaczęli być razem. Zachęcam do przynajmniej jednorazowej konsultacji z terapeutą par by móc spojrzeć na swoje problemy trochę z dystansu. Do tego czasu proponuję by starali się Państwo wygospodarować przynajmniej raz w tygodniu czas tylko dla siebie nawzajem,bez dzieci, by na nowo się Państwo odkryli i porozmawiali o własnych potrzebach oraz oczekiwaniach odnośnie związku. Życzę powodzenia.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Zgadzam się z opinią Pani Katarzyny Bogackiej.
Ważne jest, aby jak najszybciej rozpocząć między wami pracę nad komunikacją i rozwiązywaniem problemów. Najlepiej zacząć od znalezienia spokojnego momentu, aby porozmawiać o waszych uczuciach i trudnościach. Starajcie się unikać oskarżeń i zamiast tego używać zdań "ja czuję....", aby wyrazić swoje doświadczenia. Ustalcie wspólne priorytety, zdecydujcie, co jest dla was najważniejsze w związku i czy jesteście gotowi pracować nad jego naprawą. Jeśli tak, to skorzystajcie z terapii par lub doraźnego wsparcia psychologa, który może pomóc w przepracowaniu konfliktów i nauczeniu was lepszej komunikacji. Proszę też pamiętać o zadbaniu o siebie - pracujcie nad równowagą w dzieleniu się obowiązkami domowymi i rodzicielskimi, aby zmniejszyć poczucie obciążenia. I przede wszystkim, tak jak w poradach powyżej, zorganizujcie przestrzeń na wspólny czas. Starajcie się spędzać czas razem jako para, aby odnowić więź i przypomnieć sobie, dlaczego stworzyliście związek.
Proszę też pamiętać, że istnieją formy nieodpłatnego wsparcia dla par w poradniach zdrowia psychicznego oraz przy lokalnych Centrach Pomocy Społecznej, zatem niezależnie od sytuacji ekonomicznej macie możliwość skorzystania z pomocy profesjonalisty.
Życzę powodzenia!
Proszę też pamiętać, że istnieją formy nieodpłatnego wsparcia dla par w poradniach zdrowia psychicznego oraz przy lokalnych Centrach Pomocy Społecznej, zatem niezależnie od sytuacji ekonomicznej macie możliwość skorzystania z pomocy profesjonalisty.
Życzę powodzenia!
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.