Witam, mam problem z zasypianiem już od tygodnia. Zamykałem oczy i nie mogłem zasnąć , pociłem się i

Myślę, że psychoterapeuta to właściwy adres :)

Rozumiem, że leki nasenne przepisał Panu psychiatra. Jeśli nie działają to warto się do niego udać i powiedzieć, co się z Panem dzieje. Może zmiana leków byłaby dobrym rozwiązaniem? Może Pan też pomyśleć o psychoterapii własnej. Jest duża szansa, że poradziłby Pan sobie z uciążliwymi objawami. Pozdrawiam

Dzień dobry. Opisywana przez Pana sytuacja to coś więcej niż problem z zasypianiem. Mówi Pan także o lęku, nawracających, dręczących myślach, natłoku myśli oraz poczuciu "pustki w głowie", obniżeniu koncentracji, spadku zainteresowania pracą. Myślę, że w tym przypadku właściwą decyzją będzie wizyta u psychoterapeuty. Pozdrawiam Sandra Jargieło

Jeżeli problemy zaczęły się na tydzień od momentu, kiedy dokonał Pan tu wpisu,to warto zwrócić uwagę na to, czy coś ważnego się zdarzyło ostatnio w Pana życiu. Leki mogą pomóc czasowo, tłumiąc niepokój. Jednak, jeżeli bezsenność i rozkojarzenie się utrzymują, to najlepszym rozwiązaniem jest psychoterapia albo dobry relaks. Połączenie tych dwóch czynników, najpewniej pomoże Panu odzyskać równowagę.

Dzień dobry. Spadek formy i trudności z koncentracją uwagi mogą być efektem niewysypiania się, zwłaszcza jeśli najpierw pojawiły się problemy ze snem, a potem wspomniane trudności.
Zachęcam do spróbowania psychoterapii, np. poznawczo-behawioralnej terapii zaburzeń snu. Jeśli nie ma innych zaburzeń towarzyszących i problemem jest tylko sen, w stosunkowo krótkim czasie (kilka do kilkunastu spotkań) można się tego problemu pozbyć. Jeśli Pana bezsenność wiąże się natomiast z innym zaburzeniem (np. nastroju lub lękowym), wówczas tym bardziej warto postawić na pracę terapeutyczną - usunięcie przyczyny, czyli podstawowego zaburzenia, ureguluje kwestie snu.
Warto dodać, że okazjonalnie każdy z nas ma czasem problemy z zasypianiem lub utrzymaniem snu i nie musi to świadczyć o żadnych poważnych trudnościach - jest to po prostu reakcja organizmu np. na stresujące wydarzenia życiowe i kiedy te mijają, sen wraca do normy. Warto zastanowić się, czy tak też jest w Pana przypadku. W ocenie Pana sytuacji oraz rodzaju bezsenności pomoże psychoterapeuta.
Pozdrawiam serdecznie.

Na końcu swojej wypowiedzi pyta Pan wprost więc może najlepiej odpowiedzieć wprost ? Psychoterapeuta to dobry adres.