Witam. Mam pytanie do lekarzy psychologów / psychoterapeutów z miasta Opola. Mianowicie, czy jest wś
5
odpowiedzi
Witam. Mam pytanie do lekarzy psychologów / psychoterapeutów z miasta Opola. Mianowicie, czy jest wśród Państwa Ktoś, Kto z powodzeniem "udźwignąłby" temat tzw. toksycznych narcyzów ? Sęk w tym, że przez dwa lata spotykałem się z Kobietą-Narcyz, u której moja Psychiatra rozpoznała właśnie wyżej wspomniane zaburzenie (ratując mi przy tym zdrowie, jeśli nawet i nie życie, gdyż to właśnie dzięki Jej sugestii, uciekłem z tej potwornie toksycznej relacji), jednakże ze smutkiem zmuszony jestem stwierdzić, iż spora część psychologów / psychoterapeutów z "mojego" miasta, do której udałem się następnie po pomoc w tej kwestii, nie ma zielonego pojęcia, jak prawidłowo się do tego zabrać (dla przykładu, jedna z "topowych" [wg rankingu Znany Lekarz] Psycholożek w Opolu, na moje pytanie na początku Naszego spotkania, o to jaki jest Jej stan wiedzy na temat osobowości toksycznych / narcystycznych, z rozbrajającą szczerością odpowiedziała mi, że orientuje się w rzeczonym temacie "no tak 'trzy po trzy'", co później niestety, ale było widoczne w praktyce). Stąd też postanowiłem zapytać się "publicznie" o to, czy jest wśród Państwa "Ktoś", Kto z czystym sumieniem mógłby napisać mi - "tak, może Pan na mnie polegać, ja Panu postaram się pomóc z tym zagadnieniem." ? Pozdrawiam
Najpewniejszym źródłem specjalistów doświadczonych w pracy z zaburzeniami osobowości (a zatem m.in. także z narcyzmem) są oddziały i kliniki zaburzeń osobowości - być może optymalnie byłoby poszukać specjalisty wśród pracujących tam psychoterapeutów.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Proszę poszukać klinik specjalizujących sie w zab. osobowosci
Dzień dobry,
Nie jestem pewna, czy dobrze rozumiem Pana intencje – czy szuka Pan pomocy dla siebie, czy dla swojej byłej partnerki? Jeśli chodzi o wsparcie dla Pana, dlaczego specjalista musiałby mieć doświadczenie w pracy z osobami z narcystycznym zaburzeniem osobowości? Czy u Pana również zdiagnozowano taką osobowość?
Jeśli jednak to Pana była partnerka cierpiała na te zaburzenia, a Pan szuka pomocy dla siebie, może warto rozważyć pracę nad tym, co sprawiło, że wszedł Pan w taką relację. W takim przypadku specjalista niekoniecznie musi być ekspertem w zakresie narcyzmu – ważniejsze jest, aby wspólnie z psychologiem przyjrzeć się Pana emocjom, granicom i doświadczeniom z tej relacji.
Pozdrawiam serdecznie, Laura Matwiejczyk
Nie jestem pewna, czy dobrze rozumiem Pana intencje – czy szuka Pan pomocy dla siebie, czy dla swojej byłej partnerki? Jeśli chodzi o wsparcie dla Pana, dlaczego specjalista musiałby mieć doświadczenie w pracy z osobami z narcystycznym zaburzeniem osobowości? Czy u Pana również zdiagnozowano taką osobowość?
Jeśli jednak to Pana była partnerka cierpiała na te zaburzenia, a Pan szuka pomocy dla siebie, może warto rozważyć pracę nad tym, co sprawiło, że wszedł Pan w taką relację. W takim przypadku specjalista niekoniecznie musi być ekspertem w zakresie narcyzmu – ważniejsze jest, aby wspólnie z psychologiem przyjrzeć się Pana emocjom, granicom i doświadczeniom z tej relacji.
Pozdrawiam serdecznie, Laura Matwiejczyk
Dzień dobry Panu.
Pierwszą rzeczą która zwróciła moją uwagę, to diagnoza Pana psychiatry. Z profesjonalnego i etycznego punktu widzenia, nie wolno stawiać diagnozy osobie z która nie przeprowadzono wywiadu. Inaczej rzecz ujmując taka diagnoza jest nic nie warta.
Idąc tym tropem, należy się zastanowić jak ta relacja wpływała na Pana? Jaki udział miał Pan w tworzeniu tej niezdrowe sytuacji? Prawda jest taka, ze relacje tworzą dwie osoby i każda z nich jest po trosze odpowiedzialna za to co zostało stworzone. Wobec powyższego stawiam hipotezę, ze to był raczej toksyczny związek niż zaburzenia osobowości. Taki związek mogą budować osoby zdrowe, które jednak maja pewne deficyty. Zachęcam zatem Pana do pójścia na własną psychoterapię i znalezienie własnych deficytów. Przepracowując je, zmniejszy Pan prawdopodobieństwo uwikłania się w kolejny toksyczny związek.
Pierwszą rzeczą która zwróciła moją uwagę, to diagnoza Pana psychiatry. Z profesjonalnego i etycznego punktu widzenia, nie wolno stawiać diagnozy osobie z która nie przeprowadzono wywiadu. Inaczej rzecz ujmując taka diagnoza jest nic nie warta.
Idąc tym tropem, należy się zastanowić jak ta relacja wpływała na Pana? Jaki udział miał Pan w tworzeniu tej niezdrowe sytuacji? Prawda jest taka, ze relacje tworzą dwie osoby i każda z nich jest po trosze odpowiedzialna za to co zostało stworzone. Wobec powyższego stawiam hipotezę, ze to był raczej toksyczny związek niż zaburzenia osobowości. Taki związek mogą budować osoby zdrowe, które jednak maja pewne deficyty. Zachęcam zatem Pana do pójścia na własną psychoterapię i znalezienie własnych deficytów. Przepracowując je, zmniejszy Pan prawdopodobieństwo uwikłania się w kolejny toksyczny związek.
Dzień dobry, zatrzymał mnie pański wpis. Mam jakieś poczucie zagubienia po przeczytaniu pana pytania. W czym poszukiwany psycholog miałby pomóc z zagadnieniem „toksycznych narcyzów”? Czy ktoś rozpoznał u pana narcystyczne zaburzenia osobowości? Jeśli tak, najpewniejszym wyborem będzie poszukanie psychoterapeuty, który specjalizuje się w zaburzeniach osobowości. Jeśli nie, to wnioskuję, że pytanie jest związane z byłą partnerką i związkiem, który się zakończył. Myślę, że warto, by przyjrzał się pan powodom, dla których wybrał właśnie taką partnerkę (często o tym wyborze decydują podświadome schematy - jakie? Skąd? Do odkrycia) oraz by poprzyglądał się pan swojemu udziałowi we wspomnianej „potwornie toksycznej relacji”. Co w tej relacji było dla pana trudne? Czy pojawiały się zachowania, co do których miał pan wątpliwości? Jak pan sobie z nimi radził? Czy takie trudności pojawiały się tylko w tamtym związku, czy również w innych relacjach? Tutaj mam wrażenie, że pomocny będzie psycholog, który pomoże panu ukierunkować swoje poszukiwania odpowiedzi na samego siebie zamiast na byłą partnerkę i jej trudności czy zaburzenia. Ani jej, ani przeszłości pan nie zmieni. Jedyne co podlega zmianie to pana sposób postrzegania, a co za tym idzie również pańskie uczucia i emocje. Przyjmuję w Opolu, zatem zapraszam na konsultację, podczas której będzie pan mógł ocenić czy jestem osobą, która może pomóc w tej kwestii. Pozdrawiam serdecznie, Marta Piotrowska
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.