Witam. Mam syna 13 letniego. Syn ma problemy w szkole. Wychowuję go sama ponieważ jego ojciec się ze
4
odpowiedzi
Mam syna 13 letniego. Syn ma problemy w szkole. Wychowuję go sama ponieważ jego ojciec się ze mną rozwiódł 5 lat temu. Problem wychowawczy, zachowanie syna jakby na niczym mu nie zależało . Proszę o inf czy na pierwszą wizytę u psycho terapeuty powinnam pójść sama?
Dzień dobry,
Ja zapraszam całą rodzinę. Pozdrawiam
Ja zapraszam całą rodzinę. Pozdrawiam
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry. Spotkałam się z różną praktyką. Ja zapraszam na pierwsze spotkanie rodzica/rodziców, a potem całą rodzinę. Pozdrawiam, Violetta Patryn
Moim zdaniem najbardziej korzystną opcją jest Pani spotkanie z terapeutą i szczegółowe omówienie problemów. Problemy wychowawcze, kłopoty szkolne dziecka (zakładam) są raczej efektem, skutkiem tego co dzieje się w rodzinie. Reakcją na to jak postępują dorośli - ważni w życiu dziecka. Nie posądzam dorosłych o złą wolę. Ale nikt nie uczył jak być rodzicem. Zwykle system wychowawczy to zespół wartości, przekonań i narzędzi przejętych i powielanych od poprzedniego pokolenia. Nie wszystkie metody sprawdzają się w nowych warunkach i "innych czasach". Nie do wszystkich sytuacji pasują. Dlatego uważam,że korekta sposobu myślenia i postępowania wobec dziecka przez rodzica jest skuteczniejsza niż "terapeutyzowanie" nastolatka. Oczywiście nie wykluczam możliwości odbycia wspólnej sesji. I jeszcze dwie podpowiedzi programowe: Są w kraju specjaliści realizujący terapię której celem jest korekta szkodliwych zachowń dziecka bez jego bezpośredniego udziału. Drugą propozycją jest udział Pani i syna (razem) w Progranie Wspierania Rodziny - cykl ośmiu spotkań, gdzie rodzic i dziecko pracują nad wybranymi zagadnieniami funkcjonowania rodziny.
Pozdrawiam Rafał Dobolewski
Pozdrawiam Rafał Dobolewski
Witam. W podejściu systemowym, w którym ja pracuję, rodzinę traktuje się jak żywy organizm, więc wychodzi się z założenia, że jeżeli jeden z narządów zaczyna chorować równowaga całego organizmu zostaje zachwiana. Na pierwsze spotkanie zaprasza się zwykle całą rodzinę, gdyż to ułatwia zapoznanie się z problemami w szerszej perspektywie, każdy członek rodziny ma prawo do własnego zdania i sposobu widzenia problemu. Zachowanie syna może mieć różne podłoże i znaczenie, może także pełnić pewną nieświadomą funkcję, np. może oznaczać wołanie o pomoc dla rodziny. Zdarza się, że w ramach psychoterapii rodzinnej psychoterapeuta spotyka się z rodzicami/rodzicem lub zaleca podjęcie psychoterapii indywidualnej. To wszystko zależy od rozpoznania sytuacji rodziny oraz poszczególnych jej członków. Czasami w życiu tak bywa, że nagromadzenie trudności i problemów nadwyręża mechanizmy adaptacyjne, wtedy warto sięgnąć po pomoc. Pozdrawiam.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.