Witam, męczę się od 1.5 roku z faktem, że zakochałam się w mężczyźnie biseksualnym. Zainteresował mn

2 odpowiedzi
Witam, męczę się od 1.5 roku z faktem, że zakochałam się w mężczyźnie biseksualnym. Zainteresował mnie całą swoją osobą. Czułam że ma coś w sobie czego nie ma hetero. Wiele razy żeśmy się rozstawali, bo czułam że w każdym czasie może mnie zdradzić. Były sytuacje że mówił że go mężczyźni nie pociągają, a jak odeszłam to poszedł się niby sprawdzić z zalecenia jego terapeuty. Ubolewam mocno, bo mi mówi że ze go to nie
interesuje, a po każdym moim powrocie źle mnie traktuje. Po rozstaniu znów mówi że już jest mnie pewny i tak w kółko.
Aktualnie jesteśmy po rozstaniu, obiecuje że się zmienił, żeby dać mu szansę. Niestety ja się tak mocno przywiązałam że nie daję rady mimo rozstania w lutym tego roku. Proszę o pomoc
Wygląda na to, że trudno Pani funkcjonować z partnerem w związku, ale jeszcze trudniej bez niego. Na pewno warto przyjrzeć się dynamice Waszej relacji - co takiego się dzieje, że narastają konflikty, które uniemożliwiają bycie razem. Zachęcałabym jednak Panią do podjęcia próby przeanalizowania tego, co dla Pani jest ważne, jakie są Pani potrzeby dotyczące relacji etc. Jeśli dobrze zrozumiałam Pani wypowiedź, to jednym z powodów rozstań jest Pani lęk o to, że skoro partner jest biseksualny, może Panią zdradzić. Zastanawiam się, na ile Pani lęki są adekwatne do rzeczywistości. Chodzi mi o to, że sam fakt bycia osobą biseksualną nie wpływa przecież na skłonności do zdrady. Być może więc boryka się Pani z obawami, które wypływają z Pani własnych, nie przepracowanych, dylematów.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Obawiam się, że bez regularnej psychoterapii może być Pani trudno - jak to się mówi kolokwialnie - stanąć z powrotem na nogi. Wygląda na to, że i Pani, i partner borykacie się z własnymi trudnościami, które nie pomagają w tworzeniu relacji. Z tego, co zrozumiałam powodem dla którego Pani rozstawała się z parnterem było to, że obawiała się Pani zdrady z jego strony. Jak Pani by się czuła, gdyby ktoś kilkukrotnie z Panią się rozstawał z powodu obawy, że Pani zdradzi? Czy Pani sama dobrze traktuje partnera? Co partner ma w sobie takiego, czego Pani zdaniem nie mają mężczyźni heteroseksualni? To Panią jakoś przyciągnęło. A jednocześnie biseksualizm jest dla Pani problemem. Czy gdyby partner był heteroseksualny, to nie obawiałaby się Pani zdrady? Czego tak naprawdę dotyczy obawa? że jako kobieta nie da Pani partnerowi czegoś, co on mógłby dostać od mężczyzny? że może przez to jest Pani dla niego jakoś niewystarczająca? Warto zbadać, jakie przekonania kryją się pod obawami. Warto też sprawdzić, czy te przekonania są prawdziwe. Jeśli okazałoby się, że jest w nich ziarno prawdy, warto porozmawiać z partnerem o tym, jakie są jego priorytety. Może priorytetem dla niego jest związek z Panią? Przecież on nie ma obowiązku wracać do Pani, a jednak wraca... Powodzenia!

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.