Witam. Mężczyzna 23lata. Czy bez leków można wyjść z zaburzeń depresyjno-lękowych? Dodam, że miałe
4
odpowiedzi
Witam.
Mężczyzna 23lata.
Czy bez leków można wyjść z zaburzeń depresyjno-lękowych? Dodam, że miałem dwie terapie poznawczo-behawioralne, lecz zbytnio nie czułem poprawy. Minęło już trochę czasu, jest aktualnie dużo lepiej, lecz jeszcze występują czasem lęki przed snem, czy lęk uogólniony, ale zastanawiam się czy warto było by jeszcze porozmawiać z psychologiem? Staram się te lęki akceptować i tłumaczyć sobie, że to tylko przejściowe i z czasem miną. Mam również problem z nawiązywaniem kontaktu, kiedy z kimś rozmawiam, łapie się na myśli "żeby tylko nie palnąć czegoś głupiego", po czym uciekam wzrokiem, po czym pojawiają się kolejne myśli, typu "pewnie sobie o mnie pomyśli, że jestem jakiś dziwny". Uważam się za osobę raczej mało inteligętną i przyznam, że mam bardzo słabe poczucie własnej wartości. Jestem osobą może i dość nieśmiałą ale raczej nie aż tak aby mieć problem z rozmowami lub kontaktem wzrokowym, więc myślę, że coś musi się za tym kryć.
Proszę o pomoc i z góry pozdrawiam.
Mężczyzna 23lata.
Czy bez leków można wyjść z zaburzeń depresyjno-lękowych? Dodam, że miałem dwie terapie poznawczo-behawioralne, lecz zbytnio nie czułem poprawy. Minęło już trochę czasu, jest aktualnie dużo lepiej, lecz jeszcze występują czasem lęki przed snem, czy lęk uogólniony, ale zastanawiam się czy warto było by jeszcze porozmawiać z psychologiem? Staram się te lęki akceptować i tłumaczyć sobie, że to tylko przejściowe i z czasem miną. Mam również problem z nawiązywaniem kontaktu, kiedy z kimś rozmawiam, łapie się na myśli "żeby tylko nie palnąć czegoś głupiego", po czym uciekam wzrokiem, po czym pojawiają się kolejne myśli, typu "pewnie sobie o mnie pomyśli, że jestem jakiś dziwny". Uważam się za osobę raczej mało inteligętną i przyznam, że mam bardzo słabe poczucie własnej wartości. Jestem osobą może i dość nieśmiałą ale raczej nie aż tak aby mieć problem z rozmowami lub kontaktem wzrokowym, więc myślę, że coś musi się za tym kryć.
Proszę o pomoc i z góry pozdrawiam.
Dzień dobry, z zaburzeń depresyjno-lękowych można wyjść bez leków, w zależności od stopniach ich nasilenia, ale zawsze lepiej to skonsultować ze specjalistą. Czy próbował Pan terapii poznawczo-behawioralnej 3 fali, czyli terapii ACT (akceptacji i zaangażowania). Skoro pisze Pan, że próbuje akceptować lęki, to być może to podejście w tym Panu bardziej pomoże. Skupia się ono na akceptacji trudnych myśli i emocji z dystansu bez próby ich zmiany, a także na budowaniu wartościowego życia, mimo ich obecności. Warto kontynuować pracę z psychologiem, by pogłębić zrozumienie swoich trudności, szczególnie w kontekście lęków i niskiego poczucia własnej wartości. Pozdrawiam, Julianna Skawińska
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam. Czy bez leków można wyjść z zaburzeń depresyjno-lękowych? - Żeby dać odpowiedz na to pytanie trzeba sprecyzować jak zaawansowana jest choroba i jakie symptomy pokazuje pacjent. Z mojego punktu widzenia (stosuje diagnostyku według podejścia analizy Transakcyjnej), czytając Pana pytanie, mogę powiedzieć ze Pan ma dosyć mocny ego stan Dorosłego. Żeby nie obniżać wartość dwóch terapii poznawczo-behawioralnych, mam teorie, ze akurat one mogły pomoc Panu w temu, ponieważ aktywują świadome myślenie oraz samo refleksję. W każdym razie, Pan robi dobre rzeczy żeby zadbać o swój stan psychiczny i to warte docenienia. Ale mówiąc językiem AT, ma Pan jeszcze ego stan Rodzica i ego stan Dziecka. I oni prowadza wewnętrzny dialog, za pomocą ego stanu Dorosłego Pan te myśli i emocje może zignorować albo zmniejszyć, ale ciężko to zmienić albo wyeliminować bez badania przyczyny. A przyczyna zawsze jest. I kiedy Pan dowie się o niej, wtedy można mówić o wyzdrowieniu -zmianie zachowania/myśli/uczuć. Można to spróbować samemu - polecam książkę Muriel James; Dorothy Jongeward (1996). Born to Win: Transactional Analysis with Gestalt, ale czasem psychika człowieka sprzeciwia się zmianom i specjalista może być niezbędny.
Z życzeniami spokoju i zdrowia,
Psycholożka Mariia Sirizinska
Z życzeniami spokoju i zdrowia,
Psycholożka Mariia Sirizinska
Opisuje Pan trudności związane z lękiem, niepewnością w kontaktach społecznych oraz obniżonym poczuciem własnej wartości. Choć wystąpiła już poprawa, nadal warto rozważyć wsparcie psychologa, zwłaszcza jeśli poprzednie terapie nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Zmiana terapeuty lub podejścia może pomóc lepiej zrozumieć przyczyny problemów i opracować skuteczne strategie radzenia sobie z lękami oraz budowania pewności siebie. Istnieje szansa na poradzenie sobie bez leków, jednak kluczowe jest konsekwentne wdrażanie technik relaksacyjnych, stopniowe podejmowanie wyzwań społecznych i praca nad samooceną. Takie działania mogą w dłuższej perspektywie poprawić Pana samopoczucie i umiejętność nawiązywania kontaktów z innymi.
Dzień dobry,
To, co Pan opisuje, wskazuje na trudności, które jak najbardziej można podjąć w pracy z psychologiem lub psychoterapeutą. Fakt, że wcześniejsze terapie nie przyniosły satysfakcjonujących efektów, nie oznacza, że nie warto spróbować ponownie – czasem kluczowe jest znalezienie specjalisty, z którym poczuje się Pan bardziej komfortowo i który zastosuje odpowiednie podejście.
Obserwuje Pan poprawę, co jest bardzo dobrym znakiem, ale jednocześnie pojawiające się jeszcze lęki czy trudności w relacjach mogą sugerować obszary, nad którymi warto byłoby popracować. Rozmowa z psychologiem mogłaby pomóc zrozumieć źródła tych myśli i wzmocnić Pana poczucie własnej wartości.
Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia!
To, co Pan opisuje, wskazuje na trudności, które jak najbardziej można podjąć w pracy z psychologiem lub psychoterapeutą. Fakt, że wcześniejsze terapie nie przyniosły satysfakcjonujących efektów, nie oznacza, że nie warto spróbować ponownie – czasem kluczowe jest znalezienie specjalisty, z którym poczuje się Pan bardziej komfortowo i który zastosuje odpowiednie podejście.
Obserwuje Pan poprawę, co jest bardzo dobrym znakiem, ale jednocześnie pojawiające się jeszcze lęki czy trudności w relacjach mogą sugerować obszary, nad którymi warto byłoby popracować. Rozmowa z psychologiem mogłaby pomóc zrozumieć źródła tych myśli i wzmocnić Pana poczucie własnej wartości.
Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia!
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.