Witam moja corka lat 7 w tym roku zaczela pierwsza klase.od urodzenia jest osoba bardzo uparta i nie
10
odpowiedzi
Moja corka lat 7 w tym roku zaczela pierwsza klase.od urodzenia jest osoba bardzo uparta i niestety jest nam ciezko jej pani skarzy ze corka jest grzeczna do rany przyloz ale chwilami jakby diabel w nia wstapil np zaprze sie i przez godzine lekcyjna nie chce pracowac w cwiczeniach ostatnio na spacerze w parku z klasa nie chciala z niego wyjsc i przez 15min pani na nia czekala corka ma opinie z poradni psychologiczno pedagogicznej ,nie wiemy co juz robic tlumaczymy jej na spokojnie ma kary za zle zachowanie np brak dobranocki...wszystki byloby dobrze gdyby nie te chwilowe bunty, co robic?
Dzień dobry,
Brakuje mi informacji co jest zawarte w tej opinii z Poradni oraz jakie wskazówki z niej już państwo wykorzystali. Ciekawe też jak układa się wspolpraca wobec tych zgłaszanych problemów ze szkołą.Czy pedagog lub psycholog szkolny udzielali Pani konsultacji czy była Pani zadowolona z tych spotkań? Jako terapeuta pracujący z dziećmi i ich rodzicami na sesjach rodzinnych pytam także o relacje rodzinne i wdrażam rozwiązania systemowe wspólnie z rodziną. Jeśli powyższe pomysły ze szkoła czy poradnia zostały już wykorzystane proponuję wizytę u terapeuty systemowego pracującego z rodziną na rzecz dziecka.
Brakuje mi informacji co jest zawarte w tej opinii z Poradni oraz jakie wskazówki z niej już państwo wykorzystali. Ciekawe też jak układa się wspolpraca wobec tych zgłaszanych problemów ze szkołą.Czy pedagog lub psycholog szkolny udzielali Pani konsultacji czy była Pani zadowolona z tych spotkań? Jako terapeuta pracujący z dziećmi i ich rodzicami na sesjach rodzinnych pytam także o relacje rodzinne i wdrażam rozwiązania systemowe wspólnie z rodziną. Jeśli powyższe pomysły ze szkoła czy poradnia zostały już wykorzystane proponuję wizytę u terapeuty systemowego pracującego z rodziną na rzecz dziecka.
Sugeruję wizytę: Psychoterapia dzieci i młodzieży - 120 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry zapraszam na konsultację.
M. Król
M. Król
Dzień Dobry. W pracy z dziećmi bardzo ważne jest budowanie ich świadomości wpływu na to, co dzieje się w ich świecie. Budowanie poczucia sprawstwa. Terapia behawioralno - poznawcza ma wiele metod pracy z trudnymi zachowaniami. Zmiana następuje przy zachowaniu szacunku do dziecka i jego potrzeb. Oczywiście bardzo ważny jest kontekst rodzinny i potrzeby dziecka, o których tu nie sposób zamieścić informacji. Najlepiej byłoby skonsultować się ze specjalistą, a jako metodę szybkiego wsparcia polecam metodę banku z terapii behawioralno - poznawczej.
Witam. Chwilowe bunty w tym wieku są normą, ale pod warunkiem, że są chwilowe i później sytuacja wraca do normy. Nowe obowiązki i relacje szkolne konfrontują córkę z nową rzeczywistością, co nie koniecznie może jej się podobać. To nowy etap, do którego będzie musiała się przyzwyczaić. Rodzice muszą uzbroić się w cierpliwość oraz co ważne, tłumaczyć dziecku różne zachowania i rytuały (po co? Na co? Dlaczego? itd. ), aby dziecko wiedziało, co się dzieje i z jakiego powodu. Warto byłoby wprowadzić także system nagród i "kar". Sytuacja wymaga oczywiście szerszego kontekstu. Jeśli pojawiają się jakieś trudności, to warto byłoby je rozważyć z terapeutą poznawczo-behawioralnym. Pozdrawiam
Zanim zaczniemy wprowadzać system kar i nagród, należy dokładnie rozpozna przyczynę zachowań u dziecka, gdyż takim postępowaniem możemy czasem nasilić trudne zachowania, jeśli dziecko będzie czuło się nie zrozumiane i odrzucone, kary tylko pogorszą sprawę. Bardzo ważna kwestia jest również co wyszło w badaniu w Poradni. Dlatego jeśli zalecenia i wskazówki z Poradni nie działają, nie sprawdzają się lub przestały działać polecałabym dodatkową konsultację, by jeszcze dokładniej przyjrzeć się problemowi. Pozdrawiam
Odpowiedź na pytanie "co robić" wymaga wcześniej pełnej diagnozy tego, co się u dziecka dzieje i dlaczego? Córka funkcjonująca dotąd w środowisku rodzinnym weszła w nowe środowisko szkolne i adaptacja do nowej sytuacji może być dla niej trudna. Jako pedagog zalecam ostrożność w stosowaniu kar i nagród, gdyż to bardziej sprawdza się w tresurze, a nie w wychowaniu. Ważne jest bowiem adekwatne do sytuacji reagowanie na zachowanie dziecka. Dla przykładu. Coś, co uznane jest jako złe zachowanie ma cały szereg przyczyn. Czy wszystkie leżą po stronie dziecka? W jakiej sytuacji takie zachowanie wystąpiło? Jak często się powtarza? To tylko kilka z wielu innych ważnych pytań, na które trzeba odpowiedzieć zanim zareaguje się na złe zachowanie. I jeszcze jedno - czy decyzja o pozbawieniu córki "za karę" możliwości oglądania dobranocki przed snem może przynieść trwałą zmianę w jej zachowaniu? Tu pojawia się wątpliwość, tym bardziej, że uspokajająca dobranocka może pomagać dziecku wyciszyć się i spokojnie zasnąć...
Zachęcam do kontaktu z zaufaną, kompetentną osobą zajmująca się opisywanymi problemami.
Zachęcam do kontaktu z zaufaną, kompetentną osobą zajmująca się opisywanymi problemami.
Zaplanowanie działań mających na celu zminimalizowanie niepokojących zachowań u córki na pewno wymaga szerszej diagnozy i poznania odpowiedzi m. in. na takie pytania jak: czy podobne zachowania pojawiają się w domu, w jakich sytuacjach, jak córka wcześniej adaptowała się do nowego środowiska, jak rodzice reagują na bunt córki, co pomaga a co nie działa, itp. Bez szczegółowych informacji, trudno mówić o konkretnych rozwiązania, które sprawdziłyby się w przypadku Pani córki. Uniwersalną zasadą jest to, żeby reakcje rodziców na zachowanie dziecka były zawsze podobne, jeśli dziecko "testuje" rodzica, jego uległość, nauczy się że postawa rodzica jest niezmienna w rożnych sytuacjach i jego motywacja do dalszego testowania osłabnie. Warto skonsultować się ze specjalistą, który podejdzie do problemu indywidualnie i zaproponuje Pani konkretne rozwiązania dostosowane do aktualnego funkcjonowania córki.
Witam, pracując z rodzicami i ich dziećmi przekonałam się, że dziecko zachowuje się źle, kiedy JUŻ czuje się źle. Dlatego wszelkie kary, nawet jeśli zadziałają w danej chwili, to w dłuższej perspektywie powodują coraz gorsze zachowania i prowadzą właśnie często do buntu i do takich przekonań dziecka, że dorosłym nie można ufać, że rządzi ten, kto jest silniejszy. Dziecko zachowuje się lepiej, kiedy czuje się lepiej. Jedną z podstawowych potrzeb każdego z nas, a więc również i dziecka jest potrzeba przynależności i znaczenia. Muszę czuć, że przynależę do jakiejś grupy (rodzina, klasa, szkoła), ale też muszę czuć, że coś znaczę w tej grupie, że jestem ważna, że mogę o czymś decydować itd. Jeśli danym momencie dziecko nie czuje, że przynależy, że jest ważne to zachowuje się niewłaściwie - myśląc, że tak zwróci na siebie uwagę i odzyska to poczucie przynależności i znaczenia. Są na to odpowiednie sposoby, ale tutaj nie da się tego przedstawić :) Wskazana jest konsultacja z psychologiem/pedagogiem / trenerem umiejętności wychowawczych. Zapraszam.
Proponuję Szkołę dla rodziców - warsztaty budowania kompetencji wychowawczych i dobrych relacji z dzieckiem. Podczas kursu rozpatrujemy przyczyny zachowań i uczymy skutecznych sposobów pomoc dziecku, by mogło lepiej się czuć i zachowywać. Szkolenia prowadzimy w formie stacjonarnej w Gdańsku ale też w formie online.
1) Nie istnieja niewlasciwe, nacechowane zlem zachowania u dziecka. Zawsze sa objawem-nadbudowy kolejnego etapu rozwojowego i/lub apelem dziecka skierowanym do opieunow w zwiazku z przezywaniem przez nie trudnej emocjonalnie sytuacji, w ktorej jego wlasne zasoby poradzenia sobie z sytuacja okazuja sie juz niewystarczajace.
2) Metoda kar, w obliczu stosowanej analizy zachowania i wiedzy z zakresu terapii poznawczo-behawioralnej wyraznie pokazuje, iz ta metoda jest nieskuteczna, a wrecz nasila objawy, poniewaz zamiast wygaszac zachowania nieaprobowane-gratyfikuje je i wzmacnia-dziecko osiaga cel, zostalo zauwazone przez rodzica-bedzie, wiec powtarzalo schemat zachowan. Jedynie metoda wzmocnien i nagradzania zachowan akceptowalnych zdaje egzamin, (ale wylacznie w przypadku nagrod niematerialnych-najwazniejszy dla dziecka jest wspolnie spedzony, w sposob ciekawy i uwazny na potrzeby dziecka czas z rodzicem).
3) Dziecko wymaga spektralnej pomocy psychopedagogicznej realizowanej w przedszkolu przez specjalistow: psycholog, (diagnoza zaburzen ze spektrum ADHD), terapeuty pedagogicznego, wychowawcy grupy+opieka w poradni psychologiczno-pedagogicznej-udzial w warsztatach socjoterapeutycznych z elemantami dramy.
2) Metoda kar, w obliczu stosowanej analizy zachowania i wiedzy z zakresu terapii poznawczo-behawioralnej wyraznie pokazuje, iz ta metoda jest nieskuteczna, a wrecz nasila objawy, poniewaz zamiast wygaszac zachowania nieaprobowane-gratyfikuje je i wzmacnia-dziecko osiaga cel, zostalo zauwazone przez rodzica-bedzie, wiec powtarzalo schemat zachowan. Jedynie metoda wzmocnien i nagradzania zachowan akceptowalnych zdaje egzamin, (ale wylacznie w przypadku nagrod niematerialnych-najwazniejszy dla dziecka jest wspolnie spedzony, w sposob ciekawy i uwazny na potrzeby dziecka czas z rodzicem).
3) Dziecko wymaga spektralnej pomocy psychopedagogicznej realizowanej w przedszkolu przez specjalistow: psycholog, (diagnoza zaburzen ze spektrum ADHD), terapeuty pedagogicznego, wychowawcy grupy+opieka w poradni psychologiczno-pedagogicznej-udzial w warsztatach socjoterapeutycznych z elemantami dramy.
Eksperci
Podobne pytania
- Witam, Córka ma 4 lata uczęszcza do przedszkola, opiekę nad dzieckiem przejąłem gdy córka miała 3 lata i od tego momentu staram się by nic jej nie brakowało, by miała lepiej niż ja, córkę wychowuje wraz z żoną od momentu odebrania matce dziecka powodem tej decyzji był głównie na tamten moment partner…
- Witam. Syn 3.5 roku. Od września chodzi do przedszkola a od marca mamy problem. Codzienne zgłaszanie przez przedszkolanki że syn jest niegrzeczny, agresywny i nie słucha poleceń. Głównie zgłasza nam to tylko 1 Pani. Problem z jedzeniem posiłków też mamy często zglaszany. W domu syn jne sprawia problemów.…
- Mam 5 letniego syna w przedszkolu ciągle skargi że coś nie umie że przeszkadza że się źle zachowuje że robi na złość pani mu coś każą a on nie robi twierdzą że źle wycina źle koloruje w domu zachowuje się inaczej
- Dzień dobry. Mój syn od września rozpoczął naukę w zerówce. W przedszkolu nie było skarg, że dziecko jest agresywne oraz wymaga opieki z terapeutą. Na początku kwietnia, zorganizowałam spotkanie z p. Dyrektor, wychowawcą oraz rodzicami w celu przeprowadzenia zajęć z p. Psycholog oraz pedagog, ponieważ…
- Witam serdecznie ,mam 6 letniego synka,do przedszkola chodzi już 3 rok,w pierwszym roku była katastrofa podczas ubierania go do przedszkola, były krzyki, chisterja a nawet kopanie mnie, na pytania czemu niechce chodzić mówił że nie lubi jednej z Pań przedszkolanek, tak mu zostało do teraz,codziennie…
- Witam mój synek 4.5 roku od września poszedł do przedszkola 1 tydzień chodzi po 2 godziny bo tak zasugerowała Pani juz przez 4 dni Pani mówiła że nie chce współpracować w grupie .Potem przez 2 tyg nie chodził wrócił na tydzień zaczal zostawać po 5 godzin ponieważ tyle czynna jest palcówka .Przez te 5…
- Dzień dobry . Mam wnuka który za parę miesięcy kończy 18 lat i mamy z nim problem . Nigdy nie dogadywał się z ojcem , zawsze były między nimi jakieś zadziory ,ale nie było aż tak źle . Co chciał to miał może nie wszystko , ale w miarę możliwości . Dom ,rodzinę która go kocha i walczy o niego . Chodził…
- Syn ma 18 lat ,wiem jest pełnoletni . Wychowywałam go sama jednak od roku mieszka z tata ,ma więcej swobody i spróbował już jakiś narkotyków . Teraz już był spokój pozdawał egzaminy maturalne .Poznał dziewczynę i podejrzewam ,ze jej wpływ i towarzystwo jest niezbyt . Odsunął się ode mnie gdyż powiedziałam…
- Szanowni Państwo. Mamy 19-letnia córkę. Od 4 klasy poprzez gimnazjum aż do końca liceum miała świadectwa z paskiem. Maturę zdała dobrze. Dostała się na studia. W oczekiwaniu na wyniki z matury, złapała pracę w barze jako kelnerka. Niestety, ale nowe znajomości w pracy i dostęp do alkoholu sprawiły…
- Mam problem z 18 łatką. Tak naprawdę problem zaczoł się 2 lata temu, nie jadła na dobę przyjmowała 800 kalorii, później zaczęła się kaleczyć orza zaczęła pić. W wieku prawie 17 lat przywiozła ją policja pijaną, zarządałam babania na trzeźwość( to nie był pierwszy raz), miała 1.6 promila i poszło drogą…
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 22 pytań dotyczących usługi: problemy wychowawcze
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.