Witam , moja mama złamała obojczyk 1 listopada 2018 roku (mama ma 60 lat choruje na SM ale jest dosy

Moja mama złamała obojczyk 1 listopada 2018 roku (mama ma 60 lat choruje na SM ale jest dosyć sprawna chodzi o lasce ) po złamaniu nosiła przez 2 miesiące temblak ,który moim zdaniem nie usztywnił barku , kość jest dalej nie zrośnięta przy niby zakończeniu leczenia u dr ortopedy została zlecona rehabilitacja , mieliśmy dodatkową prywatną konsultację w klinice ortopedycznej gdzie dr ortopeda zalecił ćwiczenia przez 3 tygodnie póżniej wizyta kontrolna i dalej rehabilitacja z tym że kość jest nie zrośnięta i trzech fizjoterapeutów u których byliśmy nie chce się podjąć rehabilitacji ze złamaną kością.Mama ma ograniczoną ruchomość w nadgarstki w stawie łokciowym i barkowym zanik mięśniowy ,opuchnięcie dłoni , łopatka jest odstająca , bark pochylony do przodu ( moim zdaniem przez to że bark nie był odpowiednio ustabilizowany ). Nie wiem co mamy dalej robić, szukać innych specjalistów innych rehabilitantów , nie wiem dlaczego mama nie została skierowana na zespolenie tej kości chirurgicznie , jeżeli ona sama tyle czasu się nie zrosła. Bardzo proszę o poradę .