Witam, Obecnie jestem w trakcie laktacji. Po porodzie dostałam bardzo szybko z powrotem regularne m
1
odpowiedzi
Witam,
Obecnie jestem w trakcie laktacji. Po porodzie dostałam bardzo szybko z powrotem regularne miesiączki. Zaobserwowałam, że przed każdą menstruacją powtarza się pewien schemat: nagle piersi stają się "oklapłe", produkują mniej mleka (sprawdzałam laktatorem - mam porównanie, tj. przed menstruacją z jednej piersi schodzi ok.120 ml, a tuż przed ledwo 60, czasami 40...), w dodatku dziecko robi się marudne i mam wrażenie, że mało pije, bo denerwuje się przy piersi, że tak mało leci. Wiem, że nie ma badań, które poprą moją tezę, ale zapewniam, że nie jestem nowicjuszką i nie jest to panika przeciętnej matki polki, która z obawy sięga od razu po mleko modyfikowane.
Przechodząc do meritum: jestem obecnie przed kolejnym krwawieniem, a są straszliwe upały. Dziecko wypiło dzisiaj chyba rekordowo mało. Wkurza się przy piersi, więc nie próbuję przystawiać go na siłę. Pije po 3-5 minut i się odrywa, zresztą sama czuję, że nie ma już wtedy wypływu (charakterystycznego mrowienia w brodawkach). Nie chcę jednak, aby się odwodniło... Czy można w tak kryzysowej sytuacji podawać mu wodę do picia w ciągu dnia?
Obecnie jestem w trakcie laktacji. Po porodzie dostałam bardzo szybko z powrotem regularne miesiączki. Zaobserwowałam, że przed każdą menstruacją powtarza się pewien schemat: nagle piersi stają się "oklapłe", produkują mniej mleka (sprawdzałam laktatorem - mam porównanie, tj. przed menstruacją z jednej piersi schodzi ok.120 ml, a tuż przed ledwo 60, czasami 40...), w dodatku dziecko robi się marudne i mam wrażenie, że mało pije, bo denerwuje się przy piersi, że tak mało leci. Wiem, że nie ma badań, które poprą moją tezę, ale zapewniam, że nie jestem nowicjuszką i nie jest to panika przeciętnej matki polki, która z obawy sięga od razu po mleko modyfikowane.
Przechodząc do meritum: jestem obecnie przed kolejnym krwawieniem, a są straszliwe upały. Dziecko wypiło dzisiaj chyba rekordowo mało. Wkurza się przy piersi, więc nie próbuję przystawiać go na siłę. Pije po 3-5 minut i się odrywa, zresztą sama czuję, że nie ma już wtedy wypływu (charakterystycznego mrowienia w brodawkach). Nie chcę jednak, aby się odwodniło... Czy można w tak kryzysowej sytuacji podawać mu wodę do picia w ciągu dnia?
Tak dopajać wodą. Pomaga też lek homeopatyczny RICINUS COMMUNIS
5 CH 4x 3 kulki ssać pomiędzy karmieniami
5 CH 4x 3 kulki ssać pomiędzy karmieniami
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.