Witam, od 1,5 roku jestem w związku z osobą chorą na ChAD. Wiedziałam od samego początku o jego prz
3
odpowiedzi
Od 1,5 roku jestem w związku z osobą chorą na ChAD. Wiedziałam od samego początku o jego przypadłości. Na początku naszego związku miał remisję, wszystko było w porządku, aczkolwiek wiedziałam, że choroba może wrócić w każdym momencie. Niestety tak się stało. Jest teraz w fazie ciężkiej depresji, nic do niego nie dociera, nie chce się w ogóle leczyć, mówi, że jemu nie da się już pomóc, ciągle mówi o samobójstwie. Ciągle się o niego martwię, żyję w potwornym stresie, że w końcu rzeczywiście sobie coś zrobi, bo nie jestem w stanie go upilnować. Jak mogę go przekonać do leczenia i stałej opieki lekarskiej?
Szanowna Pani, to zazwyczaj wielkie cierpienie dla rodziny i najbliższych chorego. Niestety działania jakie można podjąć są ograniczone. Oczywiście zawsze można wspierać i namawiać do podejmowania leczenia, co niestety często nie daje pożądanego rezultatu. Epizod depresyjny w CHAD wymaga leczenia farmakologicznego. Bliskiemu można towarzyszyć w wizytach u psychiatry, można zgłosić się do pobliskiego szpitala psychiatrycznego i dowiedzieć się o możliwość korzystania z psychiatrycznej opieki środowiskowej - wizyt domowych. Warto zapewne również rozważyć hospitalizację - czasami to jedyne wyjście. często chory nie chce się na nią zgodzić; w takich sytuacjach o ile istnieje ryzyko zagrożenia życia lub dalszego pogorszenia stanu zdrowia psychicznego można starać się o umieszczenie na leczeniu wbrew woli - zarządzenie takie podejmuje Sąd Rodzinny. Warto porozmawiać o tym z psychiatrą opiekującym się pacjentem. Finalnie, jeśli nawroty są cykliczne (a w CHAD często są) warto rozważyć podjęcie psychoterapii, która może dać pacjentowi narzędzia do przynajmniej częściowego panowania i kontrolowania (wpływania) na swój nastrój i samopoczucie, co ma szanse prowadzić do szybszego reagowania i stopowania eskalacji choroby.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Szanowna Pani, jest Pani rzeczywiście w trudnym położeniu. Nie jest łatwo namówić osobę w depresji do jakiejkolwiek aktywności. Podtrzymuję wypowiedź Pana Krzysztofa i jego wskazówek. Ze swojej strony dodam, że są psychologowie, którzy zarówno świadczą swoje usługi on-line, jak i przyjmują wizyty domowe. Wtedy nie będzie potrzebne wyjście z domu. Może warto zaproponować partnerowi wymienione metody. Nie wiem jak długo trwają u Pani partnera epizody depresji, ale jeśli nie uda się przekonać go do powyższych działań w obecnym stanie, to może będzie możliwość zaproponowania mu skorzystania z psychologa w ww. formach, gdy epizod ten ustanie. Jeśli mogę coś zasugerować, to o ile jest to możliwe, niech ktoś zawsze będzie z nim w czasie epizodu depresji. Pozdrawiam. Maria Christowa-Dobrowolska
Dzień dobry, życie z osobą wypowiadająca myśli samobójcze jest bardzo obciążające. Wyobrażam sobie, w jak silnym napięciu Pani teraz żyje. To prawda, nie jest Pani w stanie powstrzymać swojego partnera, jeśli będzie zdeterminowany do podjęcia próby samobójczej. Czasem jedynym wyjściem jest przymusowa hospitalizacja. Ważne jest też, by nie brała Pani całej odpowiedzialności na siebie, a zadbała o zbudowanie sieci wsparcia, uruchomiła przyjaciół i rodzinę partnera, jeśli ma z nią dobre relacje. Wtedy nie będzie Pani pozostawała w tej sytuacji całkiem sama. Rola osoby wspierającej jest trudna i warto w takiej sytuacji szukać wsparcia również dla siebie. Niech Pani dba o siebie, pozdrawiam serdecznie, Julia Soszyńska
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.