Witam. Od czasu kiedy urodziło nam się dziecko nie ma dnia, żebyśmy nie kłócili się z mężem. Najczęś
2
odpowiedzi
Witam. Od czasu kiedy urodziło nam się dziecko nie ma dnia, żebyśmy nie kłócili się z mężem. Najczęściej są to błahe sprawy typu niezamieciona podłoga lub sterta prania. Ja po ciąży stałam się nerwowa i przygnębiona, natomiast mąż jest uparty i ciężko jest mi przy nim wyrazić swoje zdanie. Czuję, że jestem mu potrzebna tylko wtedy kiedy żąda ode mnie aby się pokochać. Ma duże libido z kolei u mnie drastycznie nastąpił spadek. Mąż lubi robić mi docinki, mówi do mnie (niby w żartach)- ,,salceson" albo ,,kiedy schudniesz". Nie widzi, że sprawia mi to przykrość. W dodatku jest bardzo skąpy, wydziela mi pieniądze i żałuje na wszystko pieniędzy. Woli robić wszystko tanim kosztem. Do remontu nie zatruni fachowców tylko woli wszystko sam zrobić. W gniewie raz mu powiedziałam, że ,,po co mu żona, skoro i tak się nie liczy z jej zdaniem". Czasem nie wiem co mam robić, czuję się często nieszczęśliwa i jakby ,,w klatce". Praktycznie nigdzie nie wychodzimy z mężem. Szkoda mu pieniędzy. Boli mnie też to, że jest pod wpływem matki. Robi wszystko jak ona mu zagra a jej to pasuje. Boli mnie to, że jestem gdzieś tam w tyle a respektowaniu i braniu mojego zdania pod uwagę mogę sobie tylko chyba pomarzyć... Zwykle kończy się przerywaniem mi w połowie zdania. Jestem kłębkiem nerwów i sama czuję, że się nie długo wykończę...
Bardzo Pani współczuje, zachowanie Pani męża jest upokarzające, egoistyczne i raniące. Zachęcam do zadbania o siebie jak najszybciej, nim sprawy przybiorą jeszcze gorszy obrót dla Pani i dla dziecka. Słowo klucz - asertywność. Prosze, dla Pani dobra, nie zwlekać. Trzymam kciuki!
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
Przykro mi, że Pani mąż tak się zachowuje. rozumiem, że Pani jest bardzo trudno. Dlatego warto sobie zadać pytanie, co Pani daje ten związek, co sprawia, że Pani jest w tym związku, i czy nie lepiej będzie to zmienić - dla dobra Pani, a także dobra dziecka, bo wzrastanie w takiej atmosferze na pewno wpłynie niekorzystnie na jego rozwój. Rozumiem, że to trudne decyzje, dlatego proponuję skorzystać z pomocy psychoterapeuty. Pozdrawiam,
Justyna Wojciechowska
Przykro mi, że Pani mąż tak się zachowuje. rozumiem, że Pani jest bardzo trudno. Dlatego warto sobie zadać pytanie, co Pani daje ten związek, co sprawia, że Pani jest w tym związku, i czy nie lepiej będzie to zmienić - dla dobra Pani, a także dobra dziecka, bo wzrastanie w takiej atmosferze na pewno wpłynie niekorzystnie na jego rozwój. Rozumiem, że to trudne decyzje, dlatego proponuję skorzystać z pomocy psychoterapeuty. Pozdrawiam,
Justyna Wojciechowska
Sugeruję wizytę: Psychoterapia - 150 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.