Witam. Od dwoch miesiecy man problem z wykwitami na gornej wardze a wlasciwie na jej polowie. Zaczel

Od dwoch miesiecy man problem z wykwitami na gornej wardze a wlasciwie na jej polowie. Zaczelo sie od uczucia opryszczki potem pojawila sie mala czerwona krostka na ustach. Zniknela I zaczely sie po jakims czasie pojawiac nastepne .najczesciej nawet lekko nad warga na konturze szybko znikaja I robi sie z tego nadzerka bolesna a miejsce to jest wrazliwe na podraznienia. Nawet zrobilo sie cos na podobienstwo opryszczki wychodzac na skore. Zrezygnowalam z blyszczyka ale nie widze wielkiej poprawy. Znikaja I pojawiaja sie nowe a Usta nawet dolna warga piecze I jest tkliwa zmienia kolor nawet od sztyftu do warg piecze. Kiedys mialam podobne krostki na dolnej wardze ale wtedy mialam inny blyszczyk ktory MI szkodzil a ten ktorego uzywam teraz nie szkodzil MI nigdy.
Nie zmianiam kosmetykow ,uzywam tej same marki. Nadmienie ze dermatolog zapisal protopic o, 1 po ktorym warga zrobila sie buraczkowa w miejscu aplikacji. Nadmienie, ze warga gorna byla czasowo jeden raz ostrzykana kwasem ale od tego czasu minelo 12 lat I alergii nie bylo a warga wrocila do swoich rozmiarow. Dermatolog nie widzi zwiazku. Nadmienie ze choruje tez name zapalenie brzegow powiek, tradzik u mnie nie wystepuje . Prosze o sugestie Co to moze byc.