Witam, Od kiedy pamiętam, przez większość swojego życia mam delikatny żółtawy odcień skóry oraz rów

Witam,
Od kiedy pamiętam, przez większość swojego życia mam delikatny żółtawy odcień skóry oraz również przez większość dni żółtawe białka oczu - w mniejszym lub większym stopniu. Moje wyniki są w porządku poza bilirubiną, czasami zdarzają się delikatnie podwyższone Trójglicerydy. Mój lekarz od lat twierdzi, że jest to zespół Gilberta - koniec tematu. Nie odczuwam raczej żadnych poważniejszych konsekwencji tej choroby - łatwiejsze męczenie się, czasami trudności z koncentracją itp. Najtrudniej jest mi sobie poradzić psychologicznie z tym, że ludzie nie patrzą na mnie jak na normalnego człowieka, lecz jak na jakiegoś odmieńca. Wstydzę się nowo poznanych ludzi, raczej unikam w ogóle kontaktów poza pracą. Obecnie jestem po pierwszym roku studiów inżynierskich, które z racji Covid-u odbywają się online. Niestety, mimo dobrych wyników obawiam się, że nie psychika nie pozwoli mi kontynuować nauki, gdy już wrócimy na nauki w trybie normalnym. Boję się, że z powodu Zespołu Gilberta, który widoczny jest w moim wyglądzie zewnętrznym, nie będę miał odwagi iść, niejednokrotnie prowadzić prezentacji przed tak szerokim audytorium nowo poznawanych ludzi. Nawet w życiu codziennym, gdy epizody żółtaczki trochę się nasilają, to wstydzę się iść do pracy, towarzyszą temu duże huśtawki nastrojów. Dodam, że mam 29 lat.
Pozdrawiam