Witam Państwa, mam pytanie - dlaczego sama psychodukacja i świadomość problemów psychiatrycznych (g
2
odpowiedzi
Witam Państwa,
mam pytanie - dlaczego sama psychodukacja i świadomość problemów psychiatrycznych (gł.zaburzenia depresyjne, lękowe) jest niewystarczająca (nie pytam o psychoterapię i farmakloterapię,która też niewiele wnosi)? Proszę bardzo tylko nie pisać (od góry mi znane), że zależy od chęci pacjenta, modyfikacji leków, zmiany terapeuty, itp. chodzi o to, że niewiele daje także z tych rzeczy; w niektórych krajach nawet kwalifikują chorych na depresyjność do eutanazji - oczywiście nie jest to mój światopogląd, a portal tu do ocen moralnych...)
mam pytanie - dlaczego sama psychodukacja i świadomość problemów psychiatrycznych (gł.zaburzenia depresyjne, lękowe) jest niewystarczająca (nie pytam o psychoterapię i farmakloterapię,która też niewiele wnosi)? Proszę bardzo tylko nie pisać (od góry mi znane), że zależy od chęci pacjenta, modyfikacji leków, zmiany terapeuty, itp. chodzi o to, że niewiele daje także z tych rzeczy; w niektórych krajach nawet kwalifikują chorych na depresyjność do eutanazji - oczywiście nie jest to mój światopogląd, a portal tu do ocen moralnych...)
Dzień dobry,
Świadomość tego, co nam się przydarza, to pierwszy krok do zmiany. Ale, po pierwsze, ważne jest byśmy poznali i zrozumieli mechanizmy, które powodują u nas daną dysfunkcję czy zaburzenie. Po drugie, te mechanizmy, zwłaszcza jeśli pochodzą z dzieciństwa i są związane z bardzo trudnymi dla nas doświadczeniami, są w nas bardzo mocno utrwalone i czasem potrzeba nad sobą bardzo długo pracować na terapii (i nie tylko) by to zmienić. Z resztą i tak są rzeczy tak mocno zakorzenione, że nie jestesmy w stanie ich zmienić. Każdy człowiek jest inny, ma inną historię, inną osobowość itd, dlatego nie ma niestety metody, która by dawała stuprocentową gwarancję poradzenia sobie z tymi problemami.
Pozdrawiam
Justyna Wojciechowska
Świadomość tego, co nam się przydarza, to pierwszy krok do zmiany. Ale, po pierwsze, ważne jest byśmy poznali i zrozumieli mechanizmy, które powodują u nas daną dysfunkcję czy zaburzenie. Po drugie, te mechanizmy, zwłaszcza jeśli pochodzą z dzieciństwa i są związane z bardzo trudnymi dla nas doświadczeniami, są w nas bardzo mocno utrwalone i czasem potrzeba nad sobą bardzo długo pracować na terapii (i nie tylko) by to zmienić. Z resztą i tak są rzeczy tak mocno zakorzenione, że nie jestesmy w stanie ich zmienić. Każdy człowiek jest inny, ma inną historię, inną osobowość itd, dlatego nie ma niestety metody, która by dawała stuprocentową gwarancję poradzenia sobie z tymi problemami.
Pozdrawiam
Justyna Wojciechowska
Sugeruję wizytę: Konsultacja online - 150 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry, z mojego doświadczenia i perspektywy wynika, że najczęściej sama świadomość to 30% drogi do transformacji. Tutaj ważne jest pytanie i odpowiedź jaki jest poziom tej świadomości ponieważ możemy posiadać poziom świadomości na poziomie czubka góry lodowej czyli wyłącznie samych objawów. Świadomość to tylko pierwszy krok. Drugi krok to odpowiedź na pytanie jak z tej świadomości praktycznie skorzystać. Trzeci krok to doświadczanie tej praktyki. Czwarty krok to obserwacja jak zmienia mnie doświadczanie tej praktyki i wprowadzanie niezbędnych korekt. Piąty krok i ostatni to integracja doświadczonej zmiany. To oczywiście uproszczona orientacyjna mapa. Dopiero przejście całego procesu opisanego w tych orientacyjnych krokach powoduje efekt, którego się spodziewamy. Pozdrawiam, Krzysztof Pawłuszko
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.