Witam, piszę w sprawie pomocy z moją głową. A więc, w pewnym momencie mego życia w głowie nastąpi
2
odpowiedzi
Witam, piszę w sprawie pomocy z moją głową.
A więc, w pewnym momencie mego życia w głowie nastąpiła u mnie jakaś dziwna zmiana na otoczenie. (Wszyscy są źli, brzydkie przedmioty w ich stronę skierowane itd) - Przez to z tego miejsca zacząłem unikać kontakt z ludźmi, jakiś strach, obawa, lęk do nich. Po jakimś czasie to się skurczylo do poziomu funkcjonowania. Teraz po może roku to znów wróciło. Mam wrażenie że ludzie mają mnie dosyć, siedząc obok człowieka (rodziny, czy np w pracy) mój mózg/umysł się skupia na nim, i czuje jakiś dyskomfort. I osoba gdy czuję moją osobę często się dziwnie patrzy, kaszle, gardłem jak tygrys warknie, ja wtedy jakby się oddalam, boję i czesto chcę uciec z miejsca (Nie ważne jaka sytuacja życiowa) - Gdy idę spać, zamykam oczy i ludzie kaszlna, sąsiad puknie czy szturnie krzeslem. I ja wtedy nie śpię np pół nocy, cała noc. Czasami bywa że zasnę ale jakis strach jest i śpię np 7h, a wstaję zmęczony i w głowie cały czas to samo. Mam myśli ucieczki do lasu np, myśli samobójcze. Proszę dajcie mi jakieś znaki, nie mam ubezpieczenia, ciężko mi udać się na wizytę do organu pomocy. Proszę o jakieś zdanie co to może być. Dziękuję bardzo, pozdrawiam
A więc, w pewnym momencie mego życia w głowie nastąpiła u mnie jakaś dziwna zmiana na otoczenie. (Wszyscy są źli, brzydkie przedmioty w ich stronę skierowane itd) - Przez to z tego miejsca zacząłem unikać kontakt z ludźmi, jakiś strach, obawa, lęk do nich. Po jakimś czasie to się skurczylo do poziomu funkcjonowania. Teraz po może roku to znów wróciło. Mam wrażenie że ludzie mają mnie dosyć, siedząc obok człowieka (rodziny, czy np w pracy) mój mózg/umysł się skupia na nim, i czuje jakiś dyskomfort. I osoba gdy czuję moją osobę często się dziwnie patrzy, kaszle, gardłem jak tygrys warknie, ja wtedy jakby się oddalam, boję i czesto chcę uciec z miejsca (Nie ważne jaka sytuacja życiowa) - Gdy idę spać, zamykam oczy i ludzie kaszlna, sąsiad puknie czy szturnie krzeslem. I ja wtedy nie śpię np pół nocy, cała noc. Czasami bywa że zasnę ale jakis strach jest i śpię np 7h, a wstaję zmęczony i w głowie cały czas to samo. Mam myśli ucieczki do lasu np, myśli samobójcze. Proszę dajcie mi jakieś znaki, nie mam ubezpieczenia, ciężko mi udać się na wizytę do organu pomocy. Proszę o jakieś zdanie co to może być. Dziękuję bardzo, pozdrawiam
Dzień dobry,
Z tego co Pan opisuje, to mogą być objawy zaburzeń lękowych, też może depresji. Ale nie da się postawić diagnozy w taki sposób przez internet. Do tego potrzebny jest kontakt z psychiatrą lub psychologiem. Psychiatra też może przepisac Panu leki, ale myślę że najważniejsza by była psychoterapia aby sobie z tymi lękami poradzić. Rozumiem że ze wzgledów finansowych i braku ubezpieczenia jest to trudne, ale może warto poszukać też w Pana okolicy, może są jakieś programy organizowane przez różne fundacje czy stowarzyszenia albo pomoc społeczną, gdzie można skorzystac z bezpłatnej pomocy specjalisty.
Pozdrawiam
Justyna Wojciechowska
Z tego co Pan opisuje, to mogą być objawy zaburzeń lękowych, też może depresji. Ale nie da się postawić diagnozy w taki sposób przez internet. Do tego potrzebny jest kontakt z psychiatrą lub psychologiem. Psychiatra też może przepisac Panu leki, ale myślę że najważniejsza by była psychoterapia aby sobie z tymi lękami poradzić. Rozumiem że ze wzgledów finansowych i braku ubezpieczenia jest to trudne, ale może warto poszukać też w Pana okolicy, może są jakieś programy organizowane przez różne fundacje czy stowarzyszenia albo pomoc społeczną, gdzie można skorzystac z bezpłatnej pomocy specjalisty.
Pozdrawiam
Justyna Wojciechowska
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
jeśli chodzi o brak ubezpieczenia to może się Pan zarejestrować w urzędzie pracy jako osoba bezrobotna i wtedy będzie Pan miał ubezpieczenie. Polecam się wtedy udać do najbliższej Poradni Zdrowia Psychicznego i skorzystać z pomocy psychiatry i psychoterapeuty.
Pozdrawiam,
Agnieszka Balicka
jeśli chodzi o brak ubezpieczenia to może się Pan zarejestrować w urzędzie pracy jako osoba bezrobotna i wtedy będzie Pan miał ubezpieczenie. Polecam się wtedy udać do najbliższej Poradni Zdrowia Psychicznego i skorzystać z pomocy psychiatry i psychoterapeuty.
Pozdrawiam,
Agnieszka Balicka
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.