Witam. Potrzebuję pomocy specjalistów. Rozkładam już ręce ponieważ moje leczenie jest cały czas na
1
odpowiedzi
Witam.
Potrzebuję pomocy specjalistów. Rozkładam już ręce ponieważ moje leczenie jest cały czas na złym poziomie.
Więc tak jestem biegaczem. Kontuzja zaczęła się w styczniu wtedy jeszcze biegalem dość długo. Pierwsze problemy zaczęły się w maju i utrudniały biegi. Oczywiście fizjoterapeuci i usg było robione. Początki zapalenie sciegna piszczelowego tylnego. Po kilku terapiach i przerwie w biegu w czerwcu zaczalem znowu biegac. Dodam, że kostka podczas biegu ucieka mi do środka. Ból znowu, jakoś musiałem do zawodów wytrzymać. W październiku po zrobieniu usg trafiłem do lekarza. Okazuje sie ostre zapapelnie sciegna i więzadła piszczelowego tylnego. Unieruchomienie stopy na 2 miesiące w ortezę plus 1x na miesiąc steryd. Po tym wszystkim ból zniknął ale było dziwne przeskakiwanie sciegna na kostce, początkowo mnie nie bolało. Wiec na następnej wizycie przekazałem lekarzowi to mi odpowiedzial, że mam się nauczyć z tym żyć. Zalecił na następnej wizycie kwas hialuronowy i dopuścił do pracy. No i znowu sie zaczęło, dodam że nie zaczynałem biegać. Im dłużej zaczynałem chodzić, znowu potężny ból plus cały czas przeskakuje sciegno w okolicy kostki. Po kwasie hialuronowy nadal jest to samo a ból taki jak przed całym leczeniem.
Proszę o pomoc ponieważ nie wiem co zrobić a każdy miesiąc jest co raz gorszy dla mnie.
Potrzebuję pomocy specjalistów. Rozkładam już ręce ponieważ moje leczenie jest cały czas na złym poziomie.
Więc tak jestem biegaczem. Kontuzja zaczęła się w styczniu wtedy jeszcze biegalem dość długo. Pierwsze problemy zaczęły się w maju i utrudniały biegi. Oczywiście fizjoterapeuci i usg było robione. Początki zapalenie sciegna piszczelowego tylnego. Po kilku terapiach i przerwie w biegu w czerwcu zaczalem znowu biegac. Dodam, że kostka podczas biegu ucieka mi do środka. Ból znowu, jakoś musiałem do zawodów wytrzymać. W październiku po zrobieniu usg trafiłem do lekarza. Okazuje sie ostre zapapelnie sciegna i więzadła piszczelowego tylnego. Unieruchomienie stopy na 2 miesiące w ortezę plus 1x na miesiąc steryd. Po tym wszystkim ból zniknął ale było dziwne przeskakiwanie sciegna na kostce, początkowo mnie nie bolało. Wiec na następnej wizycie przekazałem lekarzowi to mi odpowiedzial, że mam się nauczyć z tym żyć. Zalecił na następnej wizycie kwas hialuronowy i dopuścił do pracy. No i znowu sie zaczęło, dodam że nie zaczynałem biegać. Im dłużej zaczynałem chodzić, znowu potężny ból plus cały czas przeskakuje sciegno w okolicy kostki. Po kwasie hialuronowy nadal jest to samo a ból taki jak przed całym leczeniem.
Proszę o pomoc ponieważ nie wiem co zrobić a każdy miesiąc jest co raz gorszy dla mnie.
Mogło dojść do uszkodzenia podłużnego ścięgna - rozwarstwienia lub uszkodzenia troczka. Trzeba się zgłosić do orotpedy wykonującego usg czynnościowe i ew MR wykonać.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.